W weekend na szczycie
amerykańskiego box office'u uplasował się najnowszy film z
Liamem Neesonem w roli głównej. Thriller
Tożsamość (
Unknown), bo o nim mowa, zarobił już prawie 22 mln USD.
Międzynarodowa koprodukcja w reżyserii Jaume Collet-Serry stanowi ekranizację powieści
"Hors de moi" pióra Didiera Van Cauwelaerta. Neeson wciela się w postać naukowca Martina
Harrisa, który podczas pobytu w Berlinie staje się ofiarą wypadku i zapada w śpiączkę.
Po przebudzeniu z przerażeniem stwierdza, że jego żona go nie poznaje i związana jest
innym mężczyzną, którym okazuje się...naukowiec Martin Harris. Na ekranie
obok Liama Neesona zobaczymy również Diane Kruger, Aidana Quinna, Brunona Ganza oraz
Franka Langellę. Autorami scenariusza są Oliver Butcher i Stephen Cornwell, ścieżkę
dźwiękową skomponowali John Ottman oraz Alexander Rudd, zaś autorem zdjęć jest
Flavio Martínez Labiano. Polską premierę zaplanowano na 3 czerwca. Zwiastun możecie
obejrzec
tutaj.
W sieci pojawił się pierwszy fotos z najnowszej produkcji Joe Carnahana (
Drużyna
A), na planie której reżyser ponownie spotkał się z Liamem Neesonem.
The Grey
opowiadać ma o pracujących na Alasce nafciarzach, którzy w wyniku katastrofy samolotu
trafiają w sam środek alaskańskiej głuszy. Oprócz przejmującego zimna i doskwierającego
im głodu mężczyźni będą musieli stawić czoła również watasze wilków, która zaczyna
podążać ich tropem. Zdjęcia rozpoczęły się przed miesiącem w kanadyjskiej prowincji
Kolumbia Brytyjska. Oprócz Neesona (który zastąpił na planie Bradleya Coopera) w filmie
występują również James Badge Dale, Dermot Mulroney, Frank Grillo i Joe Anderson. W
wywiadach Carnahan podkreśla, że w swym filmie chce połączyć atmosferę zagrożenia znaną
ze
Szczęk Spielberga z klimatem takich obrazów jak
Wybawienie Boormana i
Czekając na Joe MacDonalda. Premiera planowana jest na przyszły rok. Pierwsze
zdjęcie z planu możecie zobaczyć
w tym miejscu.
Już 4 marca na ekrany polskich kin
wejdzie nowy film w reżyserii Gore'a Verbinskiego (
Piraci z Karaibów,
Mexican) zatytułowany
Rango, który w przeciwieństwie do poprzednich filmów
tego twórcy nie będzie aktorską fabułą, lecz filmem animowanym. Obraz powstaje w
święcącej triumfy w ostatnich latach technologii animacji komputerowej. Za stronę
techniczną nie jest jednak odpowiedzialny Pixar, ani też studio Dreamworks Animation, ale
Industrial Light & Magic.
Rango jest pierwszą pełnometrażową animacją komputerową
przygotowaną w całości przez magików z ILM. Na tym nie kończą się jednak związki
najnowszego filmu Verbinskiego ze Star Wars. Wśród aktorów, którzy użyczają swego głosu
w tej produkcji są znani z
The Clone Wars Nika Futterman (Asajj Ventress) oraz
Ian Abercrombie (Palpatine). Tytułowym bohaterem filmu jest kameleon z pustyni Mojave,
który przechodzi kryzys osobowości. Sympatyczny gad przemówi głosem samego Johnny'ego
Deppa, a oprócz niego usłyszymy również Islę Fisher, Billa Nighy, Abigail Breslin,
Alfreda Molinę, Harry'ego Dean Stantona, Raya Winstone'a, Neda Beatty'ego oraz
Timothy'iego Olyphanta. Scenariusz napisał John Logan, a muzykę skomponował Hans Zimmer.
W Polsce film rozpowszechniany będzie z polskim dubbingiem, jednak dystrybutor
zapowiedział, że wybranych kinach wyświetlana będzie również wersja oryginalna z
napisami. Zwiastun znajdziecie
tutaj.
KOMENTARZE (1)