TWÓJ KOKPIT
0

The Force Among Us :: Świat Filmu


Recenzja Lorda Sidiousa

Miało być tak pięknie, miał być dokument o fanach Gwiezdnych Wojen, sygnowany przez profesora, miało być ciekawie i mądrze, miało być przełomowo, miało nie być stereotypów. To tyle, jeśli chodzi o zapowiedzi „The Force Among Us”. Czy rzeczywistość znów okazała się rozczarowująca? Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że tak.

Po pierwsze, na płycie znajdują się dodatki i co tu dużo mówić, to de facto jest najlepszy materiał, jaki się tu znajduje. Bo są i fragmenty zrobione pod Celebration IV, gdzie jest dobrze zmontowany filmik kilkunasto minutowy. Przede wszystkim ciekawy, podobnie zresztą jak niektóre niewykorzystane wywiady, choćby o tym, z kim fani chcieliby się udać na bezludną wyspę, czy z jakim gadżetem zostać pogrzebani.

Całość niestety lepiej prezentuje się we fragmentach niż w całości, przede wszystkim gubi myśl przewodnią, mieszając zbyt wiele różnych historii, a przy tym wciąż właściwie kręcąc się wokół dwóch grup – kolekcjonerów i fanów zajmujących się strojami (głównie 501 Legion). Ale w tym wszystkim powtarzany jest notorycznie jeden podstawowy błąd, założenie, że Gwiezdnymi Wojnami interesują się tylko ci fani, którzy są w środowisku fanowskim. W tym momencie wykłady profesora Johna Tuneto, który się niejednokrotnie opowiada o tym, że fani są zazwyczaj ponad przeciętni, że są lepiej wykształceni, majętniejsi itp., stają się tylko dodatkiem, żeby nie powiedzieć teorią, bo reszta niestety tego nie ukazuje. Zamykając się praktycznie w dwóch środowiskach, Cristianowi Machtowi nie udaje się tknąć tego, czym są fani, co najwyżej starając się przełamywać stereotypy określa je i ukazuje istniejące przypadki, tyle, że brak już kontrprzypadków. Mało tego, robi jeszcze jedną złą rzecz, a mianowicie zaczyna prać brudy fanowskie w filmie dokumentalnym. Mowa tu oczywiście o 501, przeciekach filmowych, zaufaniu wobec fanów, karze i udziale w tym wszystkim Steve’a Sansweeta. Na dodatek dostajemy obraz w którym fani z 501 się wspaniale bawią ze sobą, są zgranymi przyjaciółmi, ale ciemna strona jest taka, że są w garści Lucasfilmu. Organizacja przestała być niezależna. Reżyser nieumiejętnie łączy materiał, dzięki czemu z pewnością nie uzyskał efektu wypośrodkowania, a co najwyżej pomieszania.

To, co z pewnością jest ciekawe dla nas jako fanów – to fragmenty pokazujące tych, którzy się kładą na śniegu w Finse (Finlandia, miejsce gdzie kręcono TESB), jeżdżą tam miniaturkami probotów, tauntaunów i robią im zdjęcia. To są właśnie fani, którzy nie są ani twórcami strojów, ani kolekcjonerami. Super, że pokazano trzecią drogę, ale nadal mnie to nie przekonuje. Natomiast wspaniale było zobaczyć jak wyglądają spotkania fanów. Dokładnie dwa rodzaje – pierwsze to te związane ze spotkaniem garnizonu 501, gdzie pomagają sobie szyć stroje itp. Drugie to spotkanie kolekcjonerów, które wygląda jak rodzinna sielanka, u jednego z nich w domu, gdzie nagotowano zupę, każdy opowiada co sobie tam kupił wypatrzył. Nijak to się ma do tego, co znamy z Polski, choć właśnie to spotkanie kolekcjonerów mocno przypomina taki nieformalny zjazd przyjaciół, którzy razem dzielą jeszcze wspólną pasję. Do Gwiezdnych Wojen.

Dokument choć nie okazał się być przełomowy, raczej wciąż skierowany jest do hermetycznego rodzaju odbiorcy, pozwala nam spojrzeć na samych siebie trochę z innej perspektywy. I choć główna myśl, mówiąca, że fani są wszystkim, prócz stereotypów, że nieważne kim są, łączą ich Gwiezdne Wojny, nie została należycie ukazana, to przynajmniej została tu wprost zdefiniowana, a to już na prawdę dużo. Macht stworzył materiał, na bazie którego można pójść dalej, pociągnąć temat i trzeba liczyć, że to nie koniec odkrywania tego, kim są fani Gwiezdnych Wojen, a dopiero początek.

Plusem jest na pewno to, że płyta DVD sprzedawana na stronie producenta jest multiregionalna, dzięki temu o wiele łatwiej dotrzeć do fanów w innych rejonach świata, acz niestety chyba na tym wszystko zostało ograniczone.


Ocena końcowa
Ogólna ocena: 6/10
Jakość informacji: 5/10
Dodatki: 9/10
Montaż: 6/10

OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować
Wszystkie oceny
Średnia: 6,80
Liczba: 5

Użytkownik Ocena Data
Raham Kota 10 2010-07-16 11:19:16
Anger 10 2009-03-13 20:03:30
Lordfilip 7 2008-06-10 20:48:56
Lord Sidious 6 2008-05-18 14:33:31
Lord Jabba 1 2009-04-04 22:59:07


TAGI: dokument (10) Fan Film (44) fani (17)

KOMENTARZE (0)

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..