Mówiła też sporo na temat choroby syna. Dla niego nieszczęściem było obsadzenie go w „Mrocznym widmie”. W roku 2000 po tym jak „zjechano” go w recenzjach za drewniane aktorstwo, do gry wkroczyli szkolni koledzy, którzy nie dawali mu życia. Stan Jake’a powoli się pogarszał, zaczął mówić o rzeczywistościach i mieć problemy z ich rozróżnieniem. Zdiagnozowano u niego chorobę afektywną dwubiegunową, a kilka lat później schizofrenię paranoidalną. Tyle, że nie uważał, iż musi przyjmować leki, więc pojawiły się problemy z narkotykami i prawem, przez co kilka miesięcy spędził w więzieniu.
Jake Lloyd is beginning to show remarkable improvement in his mental health after being in a rehabilitation facility for 10 months.
— DiscussingFilm (@DiscussingFilm) March 11, 2024
He is still a Star Wars fan and watched ‘AHSOKA’. Lloyd even got a Ahsoka action figure for his birthday.
(Source: https://t.co/0PgBs9jTFP) pic.twitter.com/hYvcP0tJE6
W 2018 zmarła jego siostra Madison, co dalej powodowało problemy ze stanem aktora. W zeszłym roku doznał załamania psychotycznego. Od tego czasu przebywa w ośrodku rehabilitacyjnym.
Dalej jednak lubi „Gwiezdne Wojny” i obecnie znów jest na bieżąco z nowościami, z których jest zadowolony.