TWÓJ KOKPIT
0

Przyszłe filmy

Roboczy tytuł filmu „Starfighter” i kilka innych wieści

2025-07-30 19:17:27

Niestety sezon ogórkowy w pełni i dodatkowo posucha. Więc dziś tylko mała ciekawostka, ale ogólnie bez znaczenia, a w dodatku nie wiadomo czy prawdzia. Otóż Nexus Point News twierdzi, że mają nowe informacje na temat filmu Shawna Levy’ego, czyli “Star Wars: Starfighter”. Nic szczególnie istotnego, ale zawsze.

Otóż ich zdaniem film roboczo jest nazwany „Kyber Mist”, a firma, która powstała by wyprodukować ten projekt to Blue Mist Productions. Tytuły i nazwy te nie mają większego znaczenia, acz czasem zdarza się w pewien sposób chcą coś nam przekazać. Używa się ich głównie na planie, by nie zdradzać niewtajemniczonym, co to za produkcja. Osoby wtajemniczone i tak potem to szybko odkrywają, ale przynajmniej część gapiów zostanie ograniczona.

Drugą ciekawostką jest to, że Nexus twierdzi, iż znają jeszcze jeden tytuł roboczy. To „Cosmic Doom”. Ich zdaniem chodzi o film Taiki Waititiego. Firma produkująca obraz w tym przypadku ma się nazywać Ghost Truck 6. Na ile to prawda zobaczymy, ale jeśli chodzi o film Waititiego to dawno na jego temat nic nie słyszeliśmy, więc jeśli faktycznie ta nazwa dotyczy tej produkcji (Nexus mógł strzelać lub coś pomylić). Cóż, pozostaje czekać na rozwój sytuacji. Może to przecież dotyczyć równie dobrze filmu o Rey lub Pierwszym Jedi, nie mówiąc już o filmie z Dave’a Filoniego. Cóż z końcem sierpnia odbędzie się Destination D23, może wówczas coś zasugerują.

Dodajmy, że samo Nexus na razie nie ma dobrej sprawdzalności. Pisali, że Dacre Montgomery może dołączyć do „Starfightera”, ale cóż Tomasz Kot też może dołączyć, podobnie jak większość aktorów. Tak więc jeśli nazwy produkcyjne też zmyślili, to można sobie ich jako źródło odpuścić.

Pozostając jednak w temacie innych filmów. Jedna ciekawostka, otóż Rian Johnson, który wielokrotnie zaprzeczał, że jego trylogia została skasowana i zapewniał, że nad nią pracuje lub wróci do pracy jak tylko skończy z serią „Na noże”, udzielił małego sprostowania. Po pierwsze jego trylogia nie jest skasowana i co ważniejsze nie może być skasowana. Bo żeby coś było skasowane, to musiałby coś mieć, a na razie nie ma nic. Wymienił kilka pomysłów z Kathleen Kennedy i temat umarł. Jakby co, Rian jest gotów wrócić, ale ma też własne projekty, może kiedyś. Za to pochwalił przy tym J.J. Abramsa za „Skywalker. Odrodzenie”, mówiąc, że poszedł w jego ślady i odrzucił, to co było w poprzednim filmie, by spróbować czegoś innego. Rian twierdzi, że efekt mu się bardzo podoba.

I jeszcze jedna rzecz jeśli chodzi o „Starfightera”. Otóż Jeff Sneider twierdzi, że trwają testy aktorów i pewnie w ciągu miesiąca, czegoś się dowiemy. Cóż, z całym szacunkiem dla Sneidera, tym razem mógł to napisać Daniel RPK Richtman, bo patrząc na to, że zdjęcia mają zacząć się we wrześniu to dokładnie tak powinna wyglądać sytuacja.

„Starfighter” zobaczymy jednak dopiero w 2027, wcześniej czeka nas „The Mandalorian & Grogu”.
KOMENTARZE (1)

Przyszłe filmy

Beau Willimon o pracy nad filmem o świcie Jedi

2025-07-15 17:23:33


Beau Willimon, jeden ze scenarzystów „Andora”, który także pracuje nad filmem Jamesa Mangolda o pierwszym Jedi, przyznał niedawno (promując serial), że prace nad scenariuszem trwają i posuwają się do przodu. Obecnie mają jeszcze sporo czasu przed sobą, a Willimon robi wszystko by koncentrować się na tej robocie. To jest dla niego najważniejszy priorytet. Jedyne, co mógł zdradzić, to fakt, że robią postępy.

Pewnie dlatego, Tony Gilroy sprawiał wrażenie, gdy mówił o innych projektach Lucasfilmu, że film Mangolda jest bliżej niż dalej. Jeśli tak, to być może będzie to kolejny projekt po „Starfighterze” (o ile nic się nie wydarzy).

Sam Willimon dodał też, że nadal chciałby pracować przy uniwersum „Gwiezdnych Wojen”. Jego marzeniem jest zrobienie serialu w którym głównym bohaterem byłby Saw Gerrera, czyli dostalibyśmy spin-off „Andora” / „Łotra 1”. Plotki o tym serialu przewijały się od dawna, ale tym razem Willimon wprost pokazuje zainteresowanie.

Natomiast jeśliby szukali kandydatów, to David Corenswet, czyli aktualny Superman, przyznał, że chciałby zagrać Jedi w „Gwiezdnych Wojnach”. Kto wie, może jak się zacznie casting to wezmą go pod uwagę.

Na temat filmu Mangolda, który jest określany jako „Dawn of the Jedi” lub „Jedi Prime” na razie mamy tylko plotki o scenariuszu. Poczekamy kiedy zaczną one przybierać bardziej realny kształt i pracę nad filmem zaczną się także w innych działach.
KOMENTARZE (4)

Przyszłe filmy

Film z Rey zawieszony?

2025-06-20 23:09:16

Dziś po sieci rozniosły się kolejne wieści, które roznosi notoryczny szalbierz, czyli Daniel Richtman – RPK. Niestety jak zwykle ma on spory posłuch w mediach i plota się rozniosła. Otóż stwierdził on, że film o Rey, który ma nakręcić Sharmeen Obaid-Chinoy został w Lucasfilmie wstrzymany. Nie jest priorytetem, poczekają, aż zmieni się sytuacja i może wrócą do niego. Czyli mówiąc wprost, stwierdził, że delikatnie go skasowano.



Sprostował go Jeff Sneider, zaufane źródło. Był zdziwiony taką informacją. Powiedział wprost, że po pierwsze nic się nie dzieje z tym filmem, bo czekają na scenariusz. Ale nie kazali przestać pisać scenariusza. Pracuje nad nim obecnie George Nolfi. Jak będzie scenariusz, to prace w Lucasfilmie ruszą, na razie cisza. Sneider ponadto przypomniał, że Rey będzie główną bohaterką w kilku projektach (czyli chodzi też o trylogię Simona Kinberga), więc wszystkie sugestie, że odchodzą od Rey są nieprawdziwe. Wypowiedź Sneidera można zobaczyć tutaj.

Na tę chwilę nie ma żadnych nowych informacji na temat filmu o Rey, stąd pewnie strzały daniela RPK. Wygląda na to, że kolejny raz chybione. Film o Rey nadal jest w planach, nie jest zawieszony.
KOMENTARZE (9)

Przyszłe filmy

Zdjęcia do „Starfightera” rozpoczną się we wrześniu

2025-06-14 08:03:12

Kathleen Kennedy była gościem w Brytyjskim Instytucie Filmowym (British Film Institute), gdzie miał miejsce specjalny pokaz „Nowej nadziei”. Specjalny, gdyż na ekrany wróciła jej oryginalna wersja z 1977. Wiele wcześniejszych komunikatów prasowych mówiło, że to wersja nie pokazywana w kinie od premiery. Przy okazji pokazu wprost odniesiono się do tego. George Lucas uważał, że nie ma filmu skończonego i jest tylko odłożony na półkę. Co więcej jest mu bardzo przykro, że ludzie pokochali film, który jedynie w połowie był gotowy. Tym tłumaczył zmianę wersji.

W 1981 na ekrany weszła reedycja tym razem z pełnymi napisami „Gwiezdne Wojny Część IV: Nowa nadzieja”. Zaś w 1997 zobaczyliśmy w kinach „Wersję specjalną”. Potem były zmiany na DVD (2004) i Blu-ray (2011). Wersja 4K z 2019 powstawała bez nadzoru Lucasa, więc ograniczono się do zmian technicznych jak przygotowanie pod HDR, kolory, poprawa niektórych efektów. Historię istotnych zmian możecie prześledzić tutaj.

Wracając jednak do Kennedy na tym pokazie. Poza historią mówiła też o przyszłości. Stwierdziła, że kolejne filmy będą samodzielnymi produkcjami, które nie muszą się ze sobą zazębiać w każdym najdrobniejszym szczególe. Co więcej przyznała, że zdjęcia do filmu „Starfighter” rozpoczną się we wrześniu tego roku. Wcześniej słyszeliśmy o jesieni, Kathleen podaje bardziej konkretne ramy czasowe.



Oczywiście zawsze może być jakieś opóźnienie. Na razie wiemy, że „Starfighter” reżyseruje Shawn Levy. Scenariusz pomaga mu pisać Jonathan Tropper. Obecnie trwa kompletowanie obsady, na razie znamy dwa nazwiska - Ryan Gosling i Mia Goth. Premiera jest zapowiedziana na 28 maja 2027, dokładnie 50 lat i 3 dni od momentu wejścia na ekrany „Nowej nadziei” (25 maja 1977).
KOMENTARZE (2)

Przyszłe filmy

Mia Goth dołacza do „Star Wars: Starfighter”

2025-06-07 07:48:20

Wygląda na to, że obsada „Star Wars: Starfighter” Shawna Levy’ego powiększa się. Jak donosi Jeff Sneider do roli w tym filmie zaangażowano aktorkę, Mię Goth. Zdecydowanie najbardziej znana jest z trylogii horrorowej – „X”, „Pearl” i „MaXXXine”, a także filmów takich jak „Suspiria”, „Everest” czy „Infinity Pool”.



Wkrótce po Sneiderzę informację tę potwierdził The Hollywood Reporter. Dodali oni, że Mia Goth zagra szwarccharakter w tej produkcji. Według nich Ryan Gosling ma wcielić się w postać, która chroni młodego podopiecznego przed prześladowcami. Goth ma zagrać jednego z prześladowców.

Wcześniej do roli, którą przejęła Goth rozważano zdobywczynię Oskara - Mikey Madison, aczkolwiek nie dogadała się ona z Lucasfilmem w sprawie warunków kontraktu.

Pewne źródła sugerują, że podopiecznego (lub siostrzeńca/bratanka) Goslinga miałby zagrać Dacre Montgomery, ale na razie chyba nie ma co tej informacji traktować poważnie.



„Star Wars: Starfighter” powinien zadebiutować 28 maja 2027. Zdjęcia ruszą prawdopodobnie jeszcze w tym roku. Film będzie osobną produkcją od sagi Skywalkerów.
KOMENTARZE (9)

Przyszłe filmy

Mark Hamill nie chce już wracać do kolejnych filmów

2025-06-02 21:17:09

Mark Hamill rozmawiając z Comic book oznajmił, że nie chce wracać do kolejnych filmów dziejących się po sequelach. Głównie chodzi o film o Rey i trylogię Simona Kinberga.

>


Przyznał, że jest bardzo wdzięczny George’owi Lucasowi, że zaangażował go do najdroższego niskobudżetowego filmu jaki kiedykolwiek stworzono. Nigdy nie spodziewał się, że stanie się to nie tylko marką, ale tak istotnym elementem popkultury. Ale jego zdanie jest takie, miał swój czas, który docenia. Teraz jednak nadszedł ten moment, by skoncentrować się na przyszłości i innych, nowych bohaterach.

A jakby to kogoś nie przekonało, to zażartował, iż w „Ostatnim Jedi” jak znikał, to zostawił swoje ciuchy, więc nie chciałby teraz grać nagiego ducha. Dodajmy, że w „Skywalker. Odrodzenie” zagrał ubranego ducha Mocy.

Na ten moment losy filmów Sharmeen Obaid-Chinoy i Simona Kinberga nie są jeszcze jasne. Wiemy, że prace trwają, ale jak naprawdę posuwają się do przodu nie wiadomo.
KOMENTARZE (6)

Przyszłe filmy

„Gwiezdne Wojny” od Ryana Reynoldsa?

2025-05-26 16:50:21

Jak donosi Enterntaiment Weekly, aktor Ryan Reynolds pochwalił się niedawno, że zgłosił swój projekt na film gwiezdno-wojenny Disneyowi. Nic z tego oczywiście nie wynika, zgłosić sobie może prawie każdy, nie oznacza to, że w ogóle to rozważą. Ale warto się przysłuchać temu, co Reynolds ma do powiedzenia.



Po pierwsze, aktor, który wcielił się w rolę Deadpoola i ma spory wpływ na tamte filmy, chciałby by był to film w kategorii wiekowej R. Jak tłumaczy nie chodzi, żeby od razu była to wulgarna produkcja, ale żeby to był taki koń trojański jeśli chodzi o emocje. Nie chcę w filmie żadnych głównych postaci. Co więcej nie jest dla niego istotne, czy sam w nim zagra. Zadowoliłby się pracą po drugiej stronie kamery, jako producent i scenarzysta. Zastanawiał się również, dlaczego studia są niechętne produkcjom w kategorii R.

Na razie czekamy na inne filmowe wieści, czyli przede wszystkim „The Mandalorian & Grogu” i produkcję Shawna Levy’ego ( „Starfighter”). Film Reynoldsa to odległa przyszłość, jeśli w ogóle wyjdzie to poza pomysł.
KOMENTARZE (9)

Przyszłe filmy

O powrotach w filmie o Rey

2025-05-16 17:00:38

Choć film Sharmeen Obaid-Chinoy o Rey to wciąż nieokreślona przyszłość. Daisy Ridley jest związana z projektem, tymczasem jak wygląda sytuacja pozostałych głównych aktorów z trylogii sequeli? Oscar Isaac zapytany przez jednego z fanów o swój udział, wprost powiedział, że nie jest zaangażowany. Żadnego ściemniania, że nie wie, czy nic.



Natomiast John Boygega będąc gościem podcastu Happy Sad Confused również odniósł się do tego filmu, jednak tym razem niczego nie sugerował. Wcześniej on bardzo parł by być w tej historii, o czym parę razy wspominał (a nawet ogłaszano jego udział). Podobnie było z Isaaciem, który mówił, że jeśli historia będzie odpowiednia, to czemu nie wracać. Boyega w rozmowie skoncentrował się na Daisy Ridley i jej udziale. Oczywiście kibicuje koleżance z planu i cieszy się, że saga będzie rozwijana. Ale wbił też szpilę Lucasfilmowi, mówiąc o mnóstwie ogłoszeń i rozwojowych projektów, więc najważniejsze, żeby to się wydarzyło, realnie. Wówczas liczy, że Daisy dostanie szansę by znów móc lśnić.

Na tę chwilę Daisy może pojawić się filmie Shawna Levy’ego „Star Wars: Starfighter”, aczkolwiek jak zwykle nic nie jest potwierdzone, ani przesądzone. Jeśli chodzi o film o Rey to obecnie nad scenariuszem pracuje George Nolfi. Zobaczymy czy i kiedy uda mu się go ukończyć.
KOMENTARZE (11)

Przyszłe filmy

Plotki o fabule „Star Wars: Starfighter” Shawna Levy’ego

2025-04-24 19:07:54

Lucasfilm zdecydował, że z okazji 50-lecia sagi na wielki ekran trafi film „Star Wars: Starfighter” z Ryanem Goslingiem w reżyserii Shawna Levy’ego (reżyser takich hitów jak: „Deadpool & Wolverine”, „Free Guy”, „Nocna randka”, „Stażyści” czy „Noc w muzeum” z sequelami). Na Celebration jednak nie zdradzono fabuły, ani szczegółów, ale internet już huczy od plotek.

Niestety ich głównym źródłem jest DanielRPK, czyli jeśli chodzi o filmy gwiezdno-wojenne, źródło raczej mało zaufane i konfabulujące. Ale był pierwszy, a newsów na temat filmu brak, więc trafiają one na różne portale. Ostatnio okazało się bowiem, że projekt, który niedawno DanielRPK określił jako martwy i porzucony, znalazł nowego scenarzystę i porusza się do przodu. Tak więc jego rewelacje przywołujemy z powodu, iż piszą o nich w sieci. Należy je traktować jako plotkę.



Według DanielaRPK film opowie historię 15-letniego chłopca, który wraz z wujkiem wyrusza na misję, a jest ścigany przez dwójkę złoczyńców. Wujka zagra Gosling. Złoczyńców ma być dwóch – kobieta i mężczyzna. Początkowo te role miały trafić do Jessego Plemonsa i Jodie Comer, ale podobno odmówili. Następnie zaproponowano rolę Comer nagrodzonej oskarem Mikey Madison, ale ona również powiedziała nie. Zaczęto więc szukać innych ról Sarah Snook miała zagrać matkę chłopca, ale aktorka znana z „Sukcesji” także odmówiła. Niewielką rolę właścicielki kantyny zaproponowano znanej z „Poprzedniego życia” Grecie Lee, ale Greta także podziękowała. Jeśli to prawda, to strasznego pecha ma ten film. Natomiast wszyscy wymienieni twórcy z wyjątkiem Grety Lee pojawiali się w niedawnych plotkach (więc DanielRPK ich wymienia).

Wróćmy do filmu. Podobno jego akcja ma się dziać jakieś 5 lat po „Skywalker. Odrodzenie”, czyli w roku 40 po bitwie o Yavin, ale przed filmem Sharmeen Obaid-Chinoy o Rey, no i filmami Simona Kinberga. Czy będą one ze sobą powiązane? Jak sugerowała na Celebration Kennedy – i tak i nie. To ma być samodzielna historia, ale ponieważ będą się działy w podobnym okresie, jakoś mogą się przenikać i nawiązywać.

Ryan Gosling powiedział, że scenariusz jest naprawdę świetny, a historia jest wspaniała i oryginalna (podobnie jak bohaterowie). Film ma być też wypełniony przygodą. Levy mówi, że to nie jest żaden sequel, prequel, tylko nowa przygoda osadzona w okresie, którego jeszcze nikt nie eksplorował.

Premiera już 28 maja 2027. Produkcja rusza jesienią.
KOMENTARZE (12)

Przyszłe filmy

Film Taiki Waititiego ma nowego współscenarzystę

2025-04-21 09:43:31

Celebration to nie tylko oficjalne ogłoszenia na panelach. Obecnie to okazja dla dziennikarzy do zadawania pytań oficjelom z Lucasfilmu i w ten sposób uzyskiwania dodatkowych informacji. W ten sposób dowiedzieliśmy się o statusie filmu Taiki Waititiego. Kathleen Kennedy powiedziała wprost, że ten projekt, wbrew różnym doniesieniom (np. DanielaRPK, że to martwy projekt, czy nawet samego Taiki, który stracił nadzieję, że to powstanie), jednak żyje. Zostało o tym wspomniane na panelu o „The Mandalorian & Grogu”, acz bez szczegółów.

Natomiast szczegół pojawił w innej wypowiedzi Kennedy, już poza panelem. Początkowo powtarzała ona, że wszystko zależy od Taiki, jak ten będzie gotowy, to coś się wydarzy. Jednak teraz w jednej z rozmów przyznała, że Waititi nie pracuje sam. Pomaga mu obecnie Tony McNamara. Znany jest on przede wszystkim z „Faworyty”, „Cruelli”, „Biednych istot”, czy serialu „Wielka”.



To znaczy tyle, że prace idą w dobrym kierunku. Już wcześniej słyszeliśmy, że Taice może będzie potrzebna pomoc. Początkowo nad scenariuszem pracował z Krysty Wilson-Cairns, acz ona odeszła ostatecznie z projektu. Na tę chwilę nie wiadomo jak ten projekt i współpraca McNamary, Waititiego i Lucasfilmu się rozwinie.
KOMENTARZE (2)
Loading..