Właśnie wróciłem z kina, gdzie próbowano przestraszyć widzów trzeciorzędnym "horrorkiem", ale nie o tym chciałem pisać. W filmie tym możemy zobaczyć ponownie Carrie Fisher, tym razem w bardzo małej roli - archiwistki.
Cieszysz się, że "Nowa nadzieja" trafi do kin w 2027?