Spekulacje o Gwiezdnych Wojnach w 3D pojawiały się już wielokrotnie, dotyczyły zarówno
starych jak i
nowych epizodów.
Rick McCallum podczas pobytu w Hiszpanii, gdzie otrzymał nagrodę od społeczności kinowej TEA, zapowiedział powrót SW w nowej odsłonie. Co więcej pokazano tam fragmenty "Nowej Nadziei" i "Ataku Klonów" w wersji 3D. Dokładnie początkowe sceny z najstarszego filmu, kilka ujęć z Sokołem Millenium oraz pościg na Coruscant. Widownia przyjęła to bardzo entuzjastycznie, obecni fani z 501st Legion klaskali i krzyczeli z radości.
Po projekcji McCallum opowiedział o metodzie zamiany filmu 2D w 3D. Oświadczył, że pracują nad usprawnieniem tej techniki w celu zmniejszenia kosztów i przyśpieszenia procesu by zdążyć z zamianą
wszystkich epizodów do 2009 roku.
Powiedział również, że Peter Jackson chce dokonać tego samego z trylogią "Władca Pierścieni", natomiast James Cameron z filmami z serii "Terminator" oraz "Titanikiem". Wszystko to, ma na celu przekonanie właścicieli kin do zainwestowania w nowy sprzęt a tym samym otwarcie drogi nowym filmom, tworzonym od razu w 3D.
Najwyraźniej myśliwce TIE wylatujące na nas z ekranu, to już teraz tylko kwestia czasu :)
KOMENTARZE (21)