Stopklatka.pl donosi:
Harrison Ford zgodził się zagrać małą rólkę w niskobudżetowym filmie zrealizowanym przez przyjaciół swojego syna. Film zatytułowany jest "Water to Wine", a jego twórcami Willie McMillon, jeden z bardziej znanych w świecie snowboardzistów i jego przyjaciele. Głównym bohaterem "Water to Wine" jest młody chłopak, zapalony snowboardzista, który musi pójść do więzienia. Po wyjściu zabiera swoich znajomych na szaloną wycieczkę swoim vanem. Ford gra tutaj kierowcę samochodu, którym podróżują młodzi ludzie.
Shedao Shai2004-10-08 21:46:18
Poproszę tatę, żeby zagrał, kiedy koledzy będą kręcić jakiegoś jackassa...
Matek2004-10-07 16:11:24
Ja też poproszę tatę by zagrał jak koledzy fil będą kręcić :P
HaN2004-10-07 11:14:10
Fordowi czesto sie zdarza zasiadac za kulkiem/sterami :)
marionetti2004-10-07 11:09:32
film będzie kasowym sukcesem bo ludziska pójda zobaczyć Forda
Lady Aragorn2004-10-07 10:33:15
to dobrze że gra w niskobudżetowych filmach bo to oznacza, że nie przewróciło mu się w głowie.
Pozdrawiam,
Lord Aragorn