Dzisiaj swe 54 urodziny obchodzi Ben Burtt. Ben urodził się Jamesville w stanie Nowy Jork, ukończył fizykę. Swą przygodę z filmem zaczął przez "Yankee Squadron". Ale dopiero opracowanie efektów specjalnych do filmu "Genesis" przyniosło mu rozgłos i stypendium USC, gdzie kształcił się w zakresie produkcji filmowej. Ale prawdziwą sławę przyniosła mu praca z Lucasem. To on opracował wiele dzięków do klasycznej trylogii w tym R2-D2. Jest czterokrotnym laureatem Oscara za dźwięk i montaż efektów dźwiękowych do filmów: "Gwiezdne wojny", "E.T.", "Poszukiwacze zaginionej arki" i "Indiana Jones i ostatnia krucjata". Ben Burtt był też scenarzystą serialu Droids, w tym odcinka The Great Heap - tego długiego, godzinnego. Reżyserią zajął się na planie serialu "Kroniki młodego Indiany Jonesa", ale wyreżyserował też film "Błękitna planeta", wyświetlany w kinach IMAXu. Przy "Ataku klonów" rónież pracował jako montażysta. Ostatnio mogliśmy go poznać jako autora książeczki "Słowniczek najpopularniejszych zwrotów w językach Gwiezdnych Wojen".