Od wczoraj (17 maja) na polskich ekranach możecie już oglądać jeden z najbardziej oczekiwanych filmów tego roku - Wielkiego Gatsby'ego, ekranizację wybitnej powieści F. Scotta Fitzgeralda pod tym samym tytułem. Film wyreżyserował Baz Luhrmann (Romeo+Juliet, Moulin Rouge!, Australia). Adaptacją powieści na scenariusz zajął się sam reżyser wraz Craigiem Pearce'em. W tytułowej roli Jaya Gatsby'ego zobaczymy Leonardo DiCaprio, a partnerują mu Tobey Maguire, Carey Mulligan, Isla Fisher, Elizabeth Debicki oraz Joel Edgerton. Ten australijski aktor, którego pamiętamy z roli młodego Owena Larsa w Ep. II i Ep. III w ostatnich latach staje się co raz popularniejszy, o czym świadczą role w takim filmach, jak: Królestwo zwierząt, Warrior, czy Wróg numer jeden. Wielki Gatsby Luhrmanna to pierwszy, wysokobudżetowy film w 3D, który nie jest horrorem lub filmem kina akcji. Obraz otworzył tegoroczny festiwal w Cannes i podzielił krytyków, których zachwyciła warstwa wizualna i muzyczna filmu oraz aktorstwo, ale nie przypadło do gustu spłycenie wymowy powieści. Obraz nieźle radzi sobie też w amerykańskim Box Office'ie, mimo iż wszedł do kin w tym samym czasie, co hitowy Iron Man 3.
arekkiel2013-05-19 00:50:41
Ten film to straszny gniot. Szczerze mówiąc nie wiem o czym jest. Wybrałem się z dziewczyną a ona wzięła i zasnęła na nim.