Już 7 września nastąpi światowa premiera najnowszego obrazu z Keirą Knightley w roli głównej (dla zastanawiąjących się, czemu o niej piszemy, przypominamy: brytyjska aktorka wcieliła się w służkę Sabe w Ep. I). Mowa o Annie Kareninie na podstawie klasycznej powieści Lwa Tołstoja. Obraz wyreżyserował Joe Wright, zaś za adaptację i scenariusz odpowiada znany dramaturg Tom Stoppard. Keira wcieli się rzecz jasna w rolę tytułową. Na ekranie partnerować jej będą Jude Law jako Karenin i Aaron Taylor-Johnson jako hrabia Wroński. Po Dumie i uprzedzeniu i Pokucie będzie to trzeci film (i zarazem trzecia ekranizacja książki), przy którym współpracującą Knightley i Wright. Poniżej możecie zobaczyć trailer tego obrazu, który uznany został, za jeden z najlepiej zrealizowanych do tej pory w tym roku.
Keira pracuje obecnie na planie nowego filmu Johna Carneya (Once) Can a Song Save Your Live?. Zagra w nim początkującą piosenkarkę, która wdaje się w romans z producentem muzycznym (Adam Levine z zespołu Maroon 5). Obsada obrazu kręconego w Arizonie jest iście gwiazdorska, bowiem znaleźć można w niej takie nazwiska jak: Mark Ruffalo, Scarlett Johansson, Hailee Steinfeld, Catherine Keener i Cee-Lo.
Liam Neeson po hitowej Uprowadzonej przestał być kojarzony z kinem historycznym, a zaczął z obrazami kina akcji. Jego kolejne występy mocno ten wizerunek umocniły, a film wchodzący na ekrany kin 5 października jeszcze to potwierdzi. Chodzi oczywiście o Uprowadzoną 2. Neeson znów wcieli się eks-szpiega Millsa i ponownie walczył będzie z albańską mafią w obronie najbliższych. Tym razem gangsterzy (mszczący się za wydarzenia z "jedynki") porwą nie tylko córkę, ale również była żonę Millsa. Obraz wyreżyserował Olivier Megaton, a scenariuszem i produkcją zajął się Luc Besson. Poniżej zwiastun.
Ostatnio pojawiły się plotki o możliwym występie Neesona w ekranizacji "Neuromancera" Williama Gibsona - kultowej powieści, która stała się podwaliną pod cały cyberpunk. Liam miałby zagrać Armitage'a, zaś w głównej roli hakera Case'a producenci widzieliby Marka Wahlberga. Stołek reżysera miałby zająć Vicenzo Natali (Cube). Premiera zapowiadana jest na rok 2014 (30 rocznica wydania powieści), ale na razie są to luźne plany. Warto dodać, że o dziele Gibsona wielokrotnie mówiło się, że jest bliskie sfilmowania, ale dotychczas nic z tego nie wychodziło (ku uciesze fanów książki, którzy uważają, że jakakolwiek próba przeniesienia jej na kinowy ekran byłaby tragedią).
Ekranizacja Tołstoja to zawsze ruch z rodzaju tych z motyką na słońce. Szczególnie, że robią to Brytyjczycy, którzy ducha literatury rosyjskiej niespecjalnie potrafią uchwycić. Ale na pewno się na "Annę Kareninę" wybiorę, szczególnie, że jest Keira Knightley, choć jej wspaniała uroda do głównej bohaterski raczej nie pasuje...
MaraJadeSkywalker12012-08-10 18:15:03
Jeżeli będą tam gdzie mieszkam, to się wybiorę.
epizozeur2012-08-08 22:26:06
fajnie
Darth GROM2012-08-07 01:06:59
Oby druga część, była tak dobra, jak pierwsza.
Shedao Shai2012-08-06 14:33:54
KEEEEEEEEEIRA <3
Luke S2012-08-06 14:12:28
Nikt nie napisał jeszcze "Keira <3"? :(
SW-Yogurt2012-08-06 08:59:22
Neeson +
Besson +++
Taken +
2... hmmm, no nie wiem, cosik sie boję mimo powyższych plusików
Krogulec2012-08-06 00:29:52
Ekranizacja Tołstoja to zawsze ruch z rodzaju tych z motyką na słońce. Szczególnie, że robią to Brytyjczycy, którzy ducha literatury rosyjskiej niespecjalnie potrafią uchwycić. Ale na pewno się na "Annę Kareninę" wybiorę, szczególnie, że jest Keira Knightley, choć jej wspaniała uroda do głównej bohaterski raczej nie pasuje...
zajac21022012-08-05 22:39:19
Liam Neeson! Juuuhuuu
Qel Asim2012-08-05 19:43:35
Uprowadzona 2 <3