TWÓJ KOKPIT
0

Świat Filmu

W telewizji pokażą

2011-12-29 08:34:41

Drugi program Telewizji Polskiej nada dziś o godzinie 21.40 film Tucker - konstruktor marzeń (Tucker: The Man and His Dream, 1988) z Jeffem Bridgesem w roli tytułowej. Pomysłodawcą i jednym z producentów filmu jest George Lucas, zaś reżyserem jego wieloletni przyjaciel Francis Ford Coppola. Fabuła obrazu koncentruje się wokół zmagań Prestona Tuckera - genialnego konstruktora - z amerykańskimi koncernami motoryzacyjnymi. W 1948 roku Tucker postanowił wprowadzić na rynek samochód marzeń nazwany Tucker Torpedo. Nowatorskie rozwiązania w nim zastosowane (zwiększona odporność nadwozia na uszkodzenia po dachowaniu, silnik typu bokser od śmigłowca umieszczony z tyłu, środkowy reflektor skręcający razem z obrotem kierownicy, niska sylwetka) zaniepokoiły "Wielką Trójkę" producentów z Detroit, która nie miała w ofercie wozów mogących konkurować z Torpedo. Szefowie koncernów podjęli więc decyzję o zniszczeniu Tuckera i jego firmy. Ostatecznie wyprodukowano jedynie 51 Tuckerów, które dziś są kolekcjonerskimi rarytasami. Film Coppoli (który początkowo miał być... musicalem) przedstawia postać Prestona Tuckera jako ucieleśnienie American Dream, któremu na drodze stanęli bezwzględni biznesmeni. Za rolę Abe'a Karatza Martin Landau otrzymał nominację do Oscara.



Opis fabuły za TVP: Filmowa opowieść na motywach wybranych wątków biografii Prestona Tuckera, genialnego wynalazcy i konstruktora amerykańskiego, żyjącego w latach 1903 - 1956. Francis Ford Coppola śmiało sięgnął do toposu Dawida rzucającego wyzwanie znacznie potężniejszemu Goliatowi. Tym pierwszym jest oczywiście, świetnie grany przez Jeffa Bridgesa, Tucker - kipiący energią, błyskotliwy, z nutą romantycznej brawury w oku, a przy tym czuły mąż i kochający ojciec licznej rodziny, żyjącej w sielskich realiach stanu Michigan. Tym drugim zaś spisek "wielkiej trójki" koncernów samochodowych: Forda, Chryslera i General Motors oraz związanych z nią przedstawicieli establishmentu. Zgodnie z tak lubianą za oceanem konwencją - samotny bohater powinien po morderczym, pełnym dramatycznych zwrotów akcji, pojedynku pokonać możnych tego świata, którzy już dawno zamienili swoje sumienia na wypchane portfele. Według tej sprawdzonej recepty powstało przecież wiele kasowych przebojów, jak choćby "Michael Clayton", czy "Erin Brockovitch". Coppola jednak nie poszedł utartym szlakiem. Mimo że jego film momentami przypomina pełną optymizmu, emanującą ciepłem bajkę (utrzymane w kolorystyce sepii zdjęcia Vittorio Storaro) to jednak sporo w nim momentów, spoza których przeziera "proza życia", a z tej wynika wyraźnie, że w świecie rządzonym przez wielkie korporacje i przekupionych przez nie polityków, sędziów i szefów policji kochająca wolność jednostka nie ma wielkich szans. Historia Prestona Tuckera pokazuje, że cuda wprawdzie się zdarzają, ale to jednak za mało. Powinny bowiem stać się regułą. W filmie Coppoli podziwiać można kreacje wielu znakomitych aktorów, z których - obok Bridgesa - najbardziej wyróżnia się Martin Landau w oszczędnej, ale mocno zapadającej w pamięć roli Abe’a Karatza, biznesmena o skomplikowanej przeszłości, który - mimo początkowych oporów - ulega fascynacji Tuckerem i jego wizjami, wyprzedzającymi swoje czasy. Ypsilanti, stan Michigan, rok 1945. Preston Tucker marzy o uruchomieniu produkcji nowatorskiego samochodu według własnego projektu. Wojna bowiem się skończyła i wymyślone przezeń wieżyczki strzelnicze do samolotów tracą rację bytu, zaś opancerzony pojazd bojowy nie spodobał się wojskowym biurokratom, bo był...szybszy niż przewidują przepisy. Tucker stara się pozyskać dla swego projektu poznanego w podróży biznesmena Abe’a Karatza, lecz bezskutecznie. Wówczas przypadkowe zdarzenie uzmysławia mu, że bez poparcia prasy nie uda się zdobyć potrzebnego kapitału. Niewiele myśląc Tucker wysyła swój nowatorski projekt gazetom. Sukces przechodzi jego najśmielsze oczekiwania. Z całego kraju do Ypsilanti przychodzą listy od osób, które chciałyby posiadać niezwykłe auto, opisane w gazetach. Tym razem Karatz obiecuje Tuckerowi pomoc w rozkręceniu biznesu na wielką skalę. Po licznych perturbacjach udaje im się otworzyć fabrykę samochodów. Tymczasem zaniepokojona konkurencja oblicza, ile milionów dolarów kosztowałoby ją dorównanie przełomowym patentom.

TAGI: Francis Ford Coppola (41) George Lucas (1156)

KOMENTARZE (0)

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..