Samuel L. Jackson wystąpi w dramacie wojennym - "Home of the Brave" w reżyserii Irwina Winklera.
Scenariusz pióra Marka Friedmana opowiada o trzech żołnierzach, którzy starają się powrócić do normalnego życia po odbyciu długiej służby w Iraku.
Jackson , którego widzowie mogą pamiętać m.in. z roli Mistrza Jedi Mace Windu z "Ataku klonów" oraz z kreacji w filmach, takich jak "Pulp fiction", "Kula", czy "Regulamin zabijania", wcieli się w postać lekarza, który stara się trzymać do wszystkiego dystans, ale odkrywa, że jest to niemożliwe. Poza gwiazdorem na ekranie będzie można zobaczyć Jessikę Biel, Christinę Ricci i Briana Presleya. Być może w produkcji weźmie także udział 50 Cent.
Film, którego pomysł zrodził się ponad dwa lata temu, sfinansują wytwórnie Millennium Films i Emmett/Furla. Budżet ma zamknąć się w granicach 12 milionów dolarów. Zdjęcia mają ruszyć w marcu w Maroku. Potem ekipa przeniesie się do USA.
Hialv Rabos2006-02-13 21:05:31
Samuel na fali jest :D
Burzol2006-02-13 15:14:53
Droga redakcjo Bastionu. Jeśli już macie zaplanowane newsy plotkarskie, to czy nie można by ich łączyć? Po co dwa niusy o Jacksonie w jeden kwadrans? :/
Piett2006-02-13 14:41:34
Ciekawa rola Mace'a
Ciekawe czy w pokazywaniu psychologii żołnierza przebije "Jerhead'a"?
Mimo wszystko szkoda że pewnie znowu będzie to film bez ukazywania walk na polu bitwy.i