Jak donoszą zachodnie filmowe serwisy internetowe w sieci pojawiły się wypowiedzi osoby blisko związanej z produkcją "Indiany Jonesa 4". Osoba ta potwierdza zaplanowany na styczeń 2005 roku początek zdjęć do filmu i uspokaja fanów obawiających się czy Harrison Ford poradzi sobie z rolą doktora Jonesa.
Od ostatniego filmu mija już 15 lat i oczywiście Harrison jest już dużo starszy. Dla filmu nie stanowi to jednak problemu. Steven nie chce na ekranie pokazać faceta w średnim wieku zachowującego się jak młodzieniaszek - on chce zaprezentować na ekranie nowy typ bohatera. Indy będzie starszy, mądrzejszy, a jego przygody mniej fizyczne - czytamy w Internecie.
Wygląda więc na to, że w kolejnym filmie Indy skupi się na rozwiązywaniu zagadek przede wszystkim przy pomocy swojej inteligencji. Ciekawe czy wyjdzie to temu filmowi na dobre. Czwarta część rozgrywać ma się w latach 50-tych, początek zdjęć zaplanowano na styczeń 2005 roku, choć sam Spielberg kilka dni temu nie był jeszcze tak precyzyjny [więcej >>>].
Można też przypuszczać, że zdjęcia w styczniu 2005 mogą zaowocować premierą "Indiany Jonesa 4" w okresie świąt Bożego Narodzenia tego samego roku. Wszystko jednak zależy od prac postprodukcyjnych (stopnia ich komplikacji, ilości efektów specjalnych). Jeżeli twórcy nie zdążą na koniec przyszłego roku, to tak dużej (czytaj o takim potencjale komercyjnym) premiery filmowej należy oczekiwać w kinach latem 2006 roku.
Domator2004-10-09 10:07:06
Ciesze się z nowej części, ale bez klimatu przedwojennej elegancji, bez nazistów i ich próbach i bez akcji to nie bedzie to samo :(
Burzol2004-10-08 17:37:41
ja jestem raczej ciekaw jak dadzą sobie radę Lucas i Spielberg po tylu latach... A Ford da radę, co to dla niego ;)
Obiwan2004-10-08 15:52:28
Obi-Wan też się nierówno starzeje w filmie :/
prabab2004-10-08 14:25:43
W latach 50 tych?
Postarzał się o 20 lat w 10 lat... no no, progeria jakaś ;)
Czemu komentarze są pochyłe? Strasznie niewygodnie sie czyta...
darthalex2004-10-08 12:30:44
Ford jest wiecznie żywy, myślę że zagra jeszcze w kilku nastepnych częściach :)
Grzegorz Z.2004-10-07 23:36:04
Napisali "w latach pięćdziesiątych" hmmm... czyli raczej na "Infernal Machine" nie mamy co liczyć.............
Darth Luke2004-10-07 22:40:01
I have a very good feeling about this.
Ford nie jest za stary, a zresztą kto by chciał widzieć kogoś innego w roli Indy'ego.
Obiwan2004-10-07 20:39:10
Morze być ciekawie jestem dobrej myśli.
Paweł2004-10-07 20:12:56
Że za stary nie jest to już wiedziałem od dawna...
Szkoda tylko , ze coraz bardziej kombinują , jakby opóźnić czwartą część Indy'iego :(.
PS> </i> :)
Anor2004-10-07 20:10:57
A mi sie bardzo podoba wizja inteligentnego Indiego z doświadczeniem, a równiez jestem pewien, zę jak przyjdzie do czego to jeszcze amchnie swoim pejczykiem:P
JediKing2004-10-07 16:48:33
dla mnie nie jest za STARY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!