Pisarz Jeff Hudson zatytułował napisaną przez siebie biografię Samuela L. Jacksona "The King of Cool", co nie przeszkodziło mu w nazwaniu aktora "sprzedawczykiem".
Hudson opisał życie gwiazdora włącznie z tak trudnymi sprawami, jak walka z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków, a także liczne romanse, jednak jego zdaniem największym grzechem Jacksona jest udział w telewizyjnych reklamach banku Barclays.
"To takie smutne, że jeden z największych aktorów swojego pokolenia bezwstydnie reklamuje za pieniądze bank Barclays. Po prostu się sprzedał" - rozpacza pisarz.
Kolarz2004-01-18 19:35:01
Zazdrości jakiś pismak, że się wybił z getta:P
Domator2004-01-18 16:00:39
w takim razie gajos i lnda i kayah też się sprzedali ;)
Killrah2004-01-17 00:39:23
Co by nie zrobił, nie oceniam tego jakim jest czlowiekiem i co nim powoduje ale uwielbiam go za to jakim jest niezwyklym aktorem a jest nim naprawde wyrąbistym .
Benkai Hetta2004-01-16 22:20:58
i tak go lubię :-)