Christophera Lee mogliśmy niedawno usłyszeć w Alicji w Krainie Czarów
Tima 
Burtona, w której odtwórca roli hrabiego Dooku udzielił głosu monstrualnemu Jabberwocky. 
Ten brytyjski aktor-weteran (rocznik 1922; od czasu debiutu w 1948 zagrał w 266 filmach)  
nie próżnuje i jest obecnie zaangażowany w kilka projektów. Ukończony został najnowszy, 
zrealizowany dla wytwórni Lionsgate film Dominica Seny (Kalifornia, 60 
sekund, Kod dostępu), pod tytułem Season of the Witch (polski 
tytuł: Polowanie na czarownice), w którym Lee wciela się w postać kardynała 
D'Ambroise. W głównych rolach czternastowiecznych rycerzy, którzy eskortują młodą 
dziewczynę oskarżoną o czary do miejsca, gdzie ma zostać poddana egzorcyzmom, występują 
Nicholas Cage (przedstawiać go nie trzeba) i Ron Perlman (Hellboy, Imię 
róży, Wróg u bram). Sena zaangażował do swego obrazu również tak znanych 
aktorów jak Urlich Thomsen (Jabłka Adama, The International) i Stephen 
Graham (Przekręt, This is England). Za scenariusz odpowiedzialny jest Bragi 
F. Schut, zaś muzykę skomponował Atli Örvarsson. Obraz reklamowany jest jako połączenie 
thrillera, kina akcji i filmu fantasy. Data premiery w Polsce nie została jeszcze 
ustalona. Trailer jest dostępny w tym miejscu. Sir Christopher Lee wystąpił również The 
Wicker Tree Robina Hardy'ego. Obraz ten to kontynuacja otoczonego kultem brytyjskiego, 
"egzystencjalnego" horroru The Wicker Man z 1973 roku, którego reżyserem również 
jest Hardy. Lee znów wcieli się w postać lorda Summerlisle'a, zarządcy jednej z wysepek na 
Hebrydach, gdzie aktywny jest neopogański kult. Nowy film Hardy'ego jest obecnie w fazie 
postprodukcji. Warto dodać, iż w roku 2006 powstał remake The Wicker Man w 
reżyserii Neila Labute'a (w Polsce wyświetlany jako Kult) z Nicholasem Cage'em i 
Ellen Burstyn w rolach głównych. Nie spotkał się on jednak z dobrym przyjęciem zarówno 
krytyków, jak i widowni (15% pozytywnych ocen na Rotten Tomatoes; oryginalna wersja ma 91% 
"świeżości").7 maja to dzień polskiej premiery Zakochanego Nowego Jorku, złożonego z jedenastu noweli filmowych obrazu, którego motywem przewodnim są różne odcienie miłości, dla których tłem jest Wielkie Jabłko. Obraz ten to druga część projektu filmowego, który zapoczątkował Zakochany Paryż (według dostępnych informacji widzów czeka jeszcze podobna wizyta w Szanghaju i Rio de Janeiro). Każdy z segmentów składających się na Zakochany... trwa około dziesięciu minut. Wśród reżyserów, którzy wzięli udział w tym projekcie są takie nazwiska jak: Mira Nair, Brett Ratner, Shekhar Kapur czy Fatih Akin. Jeden z segmentów wyreżyserowała Natalie Portman i jest to jej debiut reżyserski. Natalie wystąpiła również w noweli Miry Nair, gdzie wciela się w Rifkę Malone, zaś partneruje jej Irrfan Khan. W New York, I Love You zagrał również Hayden Christensen, jednak chętni ujrzenia jego i Natalie Portman we wspólnej scenie zawiodą się. Anakin i Padme Amidala grają bowiem w różnych nowelach, toteż na ekranie razem ich nie ujrzymy. Christensenowi partneruje natomiast Rachel Bilson, z którą wystąpił on wcześniej w filmie Jumper. Jednym z autorów zdjęć do New York, I Love You jest Paweł Edelman. Na Rotten Tomatoes film otrzymał 38% pozytywnych ocen (w oparciu o 63 recenzje). Trailer można obejrzeć tutaj.
                
                
Nestor2010-05-02 23:32:40
Ciekawe ilu Lee zabił Niemców?
ShaakTi11382010-05-02 17:53:49
Marry me, Christopher!
Rycu2010-05-02 17:03:42
Jak na swe lata, to wygląda bardzo dobrze.
ogór2010-05-02 16:15:54
A gdzie Angelina Valentine?
Prezi2010-05-02 13:35:09
Christopher Lee nieźle się trzyma widzę
Balav2010-05-02 13:20:57
Cierpliwości Szedziu, jeszcze się pojawi:)
Elendil2010-05-02 13:19:23
Rocznik '22? Nieźle, nawet nie podejrzewałem ;)
Shedao Shai2010-05-02 13:16:26
A GDZIE KEIRA