Rys historyczny mamy już za sobą, możemy więc przejść do opisu gier traktujących o wydarzeniach związanych z Powrotem Jedi.
Star Wars: Return of the Jedi: Death Star Battle
Ten długi tytuł skrywa grę, która miała reklamować nowy film. Produkcja ukazała się na rynku w lipcu 1983 roku i osiągnęła sporą popularność na fali sukcesu jakim był film. Zadaniem gracza było pilotowanie Sokoła Millenium w przestrzeni nad Endorem i zestrzelenie wrogich myśliwców TIE, aby ostatecznie wysadzić reaktor Drugiej Gwiazdy Śmierci. Gra przygotowana była z myślą o Atari 2600, oprawa graficzna i dźwiękowa prezentowała się przyzwoicie jak na owe czasy. Dziś o tego typu produkcjach powiedzielibyśmy, że "pozostawiają szerokie pole do popisu dla wyobraźni", wtedy był to standard.
Star Wars: Return of the Jedi Arcade
Kolejna gra stworzona na popularną "atarynkę" . Wydana w 1984 roku zręcznościówka pozwalała postrzelać do szturmowców, polatać po lasach Endora a nawet , jakżeby inaczej, wysadzić Gwiazdę Śmierci zasiadając za sterami Sokoła Millenium. Po zakończeniu misji na Endorze Ewoków nienawidził już każdy, nawet Ci, którym spodobały się one w kinie. Szybkie tempo i poziom trudności sprawiały, że wielu graczy nie ukończyło tytułu. Gra była jednym ze szczytowych osiągnięć konsoli Atari, z poczciwej maszynki nie można było wycisnąć wiele więcej.
Star Wars: Return of the Jedi
W 1988 roku przyszła pora na grę dla posiadaczy Commodore 64. Wydane wtedy Return of the Jedi w wielu miejscach wyglądało na wierną kopię Arcade sprzed 4 lat. W grze dodano kilka nowych plansz, pojawiła się możliwość pokierowania AT-ST czy Sokołem Millenium, który pojawił się prawie w każdej grze mówiącej o Powrocie Jedi. Sama rozgrywka pozostała niezmieniona, nadal celem gracza było kierowanie pojazdem i przemieszczanie się „w górę” planszy mimo przeszkód jakie pojawiały się na drodze. Dzięki nieco wolniejszemu tempu rozgrywki niż w przypadku Arcade gra zaskarbiła sobie dużą sympatię graczy.
Super Star Wars: Return of the Jedi
W 1992 roku LucasArts wydało grę Super Star Wars, zręcznościowy tytuł, w którym gracz mógł wziąć udział w kluczowych momentach pierwszego filmu. Krótko potem ukazał się sequel opowiadający historię z Imperium Kontratakuje, aż ostatecznie w 1994 roku wydany został Powrót Jedi. Były to proste produkcje, w których gracz parł przed siebie pokonując hordy przeciwników. W pamięć najbardziej zapadał poziom trudności, na który narzekali nawet hardcorowi gracze. Platformą docelową produkcji była konsola SNES. Krótko potem tytuły doczekały się konwersji na komputery PC.
Star Wars: Masters of Teras Kasi
Na kolejną grę, w której można by się doszukiwać związku z Powrotem Jedi przyszło poczekać nieco dłużej. W 1997 roku na pierwsze Playstation wydana została jedyna bijatyka w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Chociaż próby umieszczenia w grze fabuły umiejscowiły ją między IV a V epizodem, to pojawił się w niej Luke Skywalker jako w pełni wyszkolony Jedi w stroju z Powrotu Jedi . Jedną z aren walk jest lądowisko na Endorze, w tle widać nawet generator pola. Opinie o grze były podzielone, nawet wśród fanów, którzy oczekiwali możliwości walki na miecze świetlne częściej niż tylko w nagrodę za odpowiednią liczbę wykonanych combo. Jest to jednak jedyna gra, w której Luke Skywalker może stoczyć walkę z Tuskenem na lodowych pustkowiach Hoth. Na tle gier takich jak Tekken czy Virtua Fighter gra wypadała jednak przeciętnie, może dlatego nigdy nie ujrzeliśmy kontynuacji .
Star Wars: X-Wing Alliance
W 1999 otrzymaliśmy X-Wing Alliance, gra która razem z serią X-Wing i Tie-fighter tworzy wielką trójkę gwiezdnowojennych symulatorów. Dla fanów są to tytuły, których nie trzeba przedstawiać, wszyscy pozostali muszą wiedzieć, że tytuły te pozwalają zasiąść za sterami najbardziej znanych maszyn ze świata Gwiezdnych Wojen. W X-Wing Alliance mogliśmy wbrew nazwie zasiąść za sterami Sokoła Millenium i jakże by inaczej, zniszczyć drugą gwiazdę śmierci. Poza tym czekało na nas około 270 zróżnicowanych misji podczas, których można zasiąść za sterami większości maszyn ze świata Gwiezdnych Wojen. Fani od lat czekają na kontynuacje tych wielkich tytułów, niestety, jak na razie nic o nich nie wiadomo. Może nowe szefostwo wsłucha się w głos ludu?
Star Wars Rogue Leader: Rogue Sqadron II i Rogue Sqadron III
Seria Rogue Sqadron, jak sama nazwa wskazuje, skupia się na eskadrze Łobuzów, formacji powołanej do życia przez Luke’a Skywalkera i Wedge’a Antillesa podczas bitwy o Yavin. Pierwsza część serii opowiadała historię Luke’a walczącego w szeregach eskadry w najróżniejszych misjach , które wykonywała ona po ponownym sformowaniu. Druga i trzecia część serii ukazały się tylko na konsolę Nintendo GameCube, ale to one pozwalały walczyć u boku rebelii w scenach znanych z filmów, między innymi w bitwie o Endor.
Battle of Endor
Jedyna w naszym zestawieniu gra niezależna, stworzona przez Bruno R. Marcosa pozwala wcielić się w pilota X-Winga podczas bitwy o Endor. Tytuł dzieli się na kilka zasadniczych części, w których musimy walczyć z kolejnymi falami myśliwców Tie, zniszczyć niszczyciele Imperium i ostatecznie w finale pokonać Executora. Gra jest dostępna za darmo i warta polecenia każdemu kto chciałby „dać radę całemu Imperium”. Tytuł można pobrać za darmo ze strony twórcy.
Star Wars Battlefront I i Star Wars Battlefront II
To już czasy zupełnie współczesne. Grupa Pandemic Studio, ludzie odpowiedzialni za tytuły takie jak Battlezone czy Full Spectrum Warrior stworzyli w 2004 shooter, który zachwycił fanów Gwiezdnych Wojen i gier sieciowych w ogóle. Gracz mógł zdecydować po której stronie wielkiego konfliktu chce się opowiedzieć, a następnie był rzucony na jedną z wielu aren gdzie mógł walczyć nawet z 64 żywymi przeciwnikami. Wśród dostępnych map dostępne były także wilgotne lasy Endora. Każda ze stron konfliktu miała do dyspozycji 6 podstawowych klas żołnierzy, takich jak technik, zwiadowca czy snajper. W ramach premii za dobre wyniki można było przejąć czasowo kontrolę nad postaciami specjalnymi, znanymi z filmów, byli to między innymi Han Solo, Yoda czy Darth Vader. Rok później wydany został sequel, który cieszył się jeszcze większym zainteresowaniem. Obie gry wydane zostały na konsole Playstation 2, XBOX i komputery stacjonarne. W drugą część serii można grać po sieci do dziś.
Lego Star Wars II: The Original Trilogy
Najnowsza z gier gwiezdnowojennych, w których znajdujemy ślady Powrotu Jedi. Gry z serii Lego w sposób humorystyczny przedstawiają historie znane z dużego ekranu i nie inaczej jest w przypadku Lego Star Wars. Wybitnie zręcznościowa produkcja pozwala poznać historię opowiedzianą w epizodach IV-VI z perspektywy 60 różnych postaci. Poza trybem dla jednego gracza twórcy przygotowali również tryb współpracy, w którym dwóch graczy działając razem może odkryć ukryte sekrety odwiedzanych poziomów. Dzięki trybowi Freeplay gra zapewnia wiele godzin zabawy nawet po ukończeniu wątku głównego.
Wszystkie atrakcje Drugiego Tygodnia Powrotu Jedi znajdziecie w tym miejscu.
Vir2013-05-27 23:23:13
ach te bitwy w kosmosie to było coś wspaniałego
Lord Jabba2013-05-27 10:31:32
O Glactic Battlegrounds to się zapomniało, w tej grze również była bitwa o Endor.
ogór2013-05-26 23:30:59
Mam po dziś dzień Commodore 64 <3 !
SroQ2013-05-26 22:59:59
@darth_numbers
Dolphin nie emuluje Rogue Squadronów, niestety.
No i przede wszystkim gdzie jest Star Wars Trilogy Arcade do jasnej anieli?!
Luke S2013-05-26 19:43:26
Super Return of the Jedi <3 <3 <3
Nestor2013-05-26 13:06:36
Wg mnie najlepsza walka Luke'a z Vaderem i atak na DS2 jest w Star Wars Trilogy Arcade. Ogólnie te sekwencje rządzą, a EVI ma szczególne miejsce w tej grze jako potrójny finał z bonusem (2 walki z mieczem, komandosi na planecie i walka w kosmosie). Czad nie z tej ziemi.
darth_numbers2013-05-26 13:02:20
Nie ma wersji Rogue Squadron na PC.
Jest emulator GameCube, nazywa sie Dolphin i jest dostepny tu:
http://www.dolphin-emulator.com/
Ale nie ma to jak prawdziwy sprzet, proponuje kupic konsolke :)
Joliet Jake2013-05-26 11:44:27
Czy są dostępne jakieś konwersje Rogue Squadron 2 i 3 na PC? Albo są jakieś symulatory GameCube'a, w których możnaby odpalić te gry?