Gry
2012-01-14 17:08:15
Lord Sidious
Choć normalnie nie ma sensu pisać o krótkich recenzjach gier Star Wars w różnych pismach, zwłaszcza gdy recenzja nie ma nawet pół strony, jednak w tym przypadku należy zrobić wyjątek. Otóż nowy numer Nowej Fantastyki (#1/2012), zawiera poza recenzją i dwustronicową reklamą gry, jeszcze jeden bardzo ciekawy element. Okładkę. To oczywiście też forma reklamy, ale warto zauważyć, że w ten sposób TOR wychodzi do ludzi z innych środowisk, a samo czasopismo reklamując The Old Republic, reklamuje i siebie. Choć niestety jest i druga strona medalu, obecnie czasopisma fantastyczne wykorzystują także okładki jako przestrzeń reklamową, w szczególności do gier. Więc prawdopodobnie i tak stało się z TORem. Dobrze, że w Polsce EA nie ogranicza się do klasycznych środowisk związanych z grami.