W LucasArts panuje pewne podejście, że każda wspaniałą gra musi mieć także wspaniałą historię w sobie. Dlatego wielka i epicka opowieść była szczególnie ważna w fazie rozwoju The Force Unleashed. Co więcej ona nie pozostała bez zmian, początkowo wcale nie zakładano, że będziemy grać uczniem Vadera między III i IV Epizodem, prawdę mówiąc tego pomysłu w ogóle nie brano pod uwagę na samym początku.
W fazie preprodukcji grupa twórców musiała stworzyć kilka różnych pomysłów na fabułę nowej gry. Trzeba było zachwycić szefostwo, George’a Lucasa, fanów gier i fanów Gwiezdnych Wojen i dostać od nich pozytywną odpowiedź. Niektóre z tamtych pomysłów umarły podczas pierwszych burzy mózgów, inne powoli się rozwijały nabierały kształtów, zostały opisane, artyści zaczęli projektować pewne rzeczy, mało tego dochodziło nawet do pierwszych prewizualizacji za pomocą animacji. Niektóre z tych pomysłów przetrwały na tyle długo, że rozmawiano o nich podczas konsultacji z Georgem Lucasem. Były to choćby wersje o bohaterach wczesnej Rebelii, grze z super Wookiem w roli głównej, czy o wyposażonym w niesamowite gadżety najemniku. George zaś był doskonałym źródłem wskazówek, pomógł twórcą wybrać pewne fragmenty całościowej historii z wielu różnych konceptów. Co prawda niektóre odrzucił, ponieważ nie współgrały z jego wizją Gwiezdnych Wojen, lub czymś co planował sobie zostać (pewnie ze względu na seriale animowany i aktorski).
Jednym z najważniejszych momentów były spotkania na których decydowano w jakim okresie ma się rozgrywać gra. George w pełni wspierał okres między III i IV Epizodem. A to było wielkie wsparcie dla projektu, ponieważ ta era praktycznie była nie dotykana przez licencjonobiorców, na próżno tam szukać książek, komiksów, gier. Twórcy byli bardzo podekscytowani, że dano im taką szansę, by faktycznie stworzyć unikalny następny rozdział Gwiezdnych Wojen, odwołując się do wydarzeń wcześniej jedynie wspominanych (jak Vader polujący na ostatnich z Jedi), a także użyć kilka znanych postaci w kluczowych rola. Po tym historycznym wydarzeniu, twórcy mocno zabrali się do pracy, aby jeszcze bardziej znaleźć właściwą historię do opowiedzenia.
Następnym kamieniem milowym było stworzenie głównego bohatera. George sugerował, aby twórcy wymyślili całkowicie nowego protagonistę. Bazując na odpowiedziach od niego, ale także i innych źródłach, ekipa uznała, że najlepiej będzie osnuć historię wokół tajnego ucznia Dartha Vadera. Z czasem jego osobowość, ale i historia została dokładnie wymyślona przez zespół kierujący projektem, a sam uczeń stał się idealnym motorem dla gry The Force Unleashed, ponieważ mógł w pełni posługiwać się Mocą tracąc przy tym jakąkolwiek kontrolę.
Samo rozwinięcie postaci ucznia zajęło wiele miesięcy pracy całemu zespołowi artystów. Ale to już kolejny etap tworzenia gry.