Jak donosi film.onet.pl:
Harrison Ford przekonuje, że jest w świetnej formie i może ponownie wcielić się w postać Indiany Jonesa.
63-letni aktor wystąpił niedawno w thrillerze "Firewall", w którym znalazła się scena ostrej bójki między Fordem a Paulem Bettany. Bohater Forda między innymi przelatuje przez szybę i spada z balkonu. - Sądzę, że ten film pokazuje, że jestem w odpowiedniej formie fizycznej na potrzeby "Indiana Jones" - podkreślił aktor.
Choć nie zakończono nawet prac nad scenariuszem czwartej części, Ford jest zdecydowany wziąć udział w przedsięwzięciu. - Publiczność czeka – powiedział gwiazdor. - Wszyscy zaangażowani w projekt bardzo chcą ponownie podjąć ten temat.
Elerrin2006-02-02 11:55:08
Ten film już zapowiadają i zapowiadają, jak to tak dalej pójdzie to Harrison prędzej umrze (tfu, tfu) niż zagra w tym filmie, ale cóż, trzymam kciuki :] Miło, że on jednak będzie grał :]
Hialv Rabos2006-02-01 16:20:33
Co jemu tak zależy na tej roli!? Chyba nie brak $$$? A może ostatnie filmy przeszły bez echa?
Talon Kurrdelebele2006-02-01 15:56:30
Coś mi się zdaje że Samuel będzie w jego wieku miał znacznie lepszą formę. No ale cóż... liczymy na was Indy!!! :D
Calsann2006-02-01 15:04:04
Harrison zmiennym jest.