Właściwie to jest to uzupełnienie tej wiadomości. Hayden Christensen i Rachel Bisson są już rodzicami. 29 października na świat przyszła ich pierwsza córeczka, Briar Rose Christensen. Zarówno matka jak i dziewczynka mają się dobrze. Całej rodzinie gratulujemy i życzymy szczęścia, choć oczywiście mogli wybrać lepsze imię na przykład Leia, Leia Christensen to by dopiero brzmiało.
Oj coś nam się zdaje, że rola Lupity Nyong’o w „The Forca Awakens” będzie niewielka, a my będziemy mieć kolejną Keirę. Lupita znów trafiła do Sprośnych Okruchów, tym razem za wywiad dla „Glamour”, w którym walczy z rasizmem w dość ostrych słowach.
- Europejske standardy piękna to zaraza panująca na całym świecie. Panuje przeświadczenie, że ciemna skóra nie może być ładna, a jasna to klucz do miłości i sukcesu. Afryka nie jest tu żadnym wyjątkiem. Kiedy błam w drugiej klasie to jeden z nauczycieli zapytał: „Gdzie zamierzasz znaleźć męża? Jak znajdziesz kogoś ciemniejszego od ciecie?”. Zamarłam wtedy. Pamiętam reklamę, w której kobieta poszła na rozmowę kwalifikacyjną i nie dostała pracy. Potem używała kremu by rozjaśnić i otrzymała posadę! Przesłanie jest proste – ciemna skóra jest nieakceptowana. Choć nigdy nie słyszałam tego od najbliższej rodziny to jednak głosy z telewizji są zazwyczaj głośniejsze.
Za to Liam Neeson przyznał się do swojej słabości. I wcale nie chodzi o alkohol, a lęk wysokości. Aktor powiedział, że niektórzy boją się na przykład pająków, on nie ma problemu by wziąć takiego do ręki. Ale jak już ma wejść na krzesło i wymienić żarówkę to staje się mięczakiem. Cóż, dobrze że w jego filmach akcji tego nie widać. Ciekawe ile miał ten dach na którym Neeson stał w Krocząc wśród cieni. Chyba niewiele, ale szczęśliwie w filmie to autentycznie wyglądało.