O tym, że Natalie Portman jest wegetarianką od lat, wie chyba każdy, kto czytuje plotki na jej temat. Ale od 2009 aktorka zaostrzyła swą dietę i przeszła na weganizm. Czyli żadnych jajek i produktów mlecznych. Tylko, że taka dieta nie zawsze służy w ciąży. Natalie z myślą o dziecku postanowiła ją zmienić i wróciła do poprzedniej.
Wróciłam do wegetarianizmu, gdy zaszłam w ciążę tylko dlatego, że odczuwałam potrzebę, żeby jeść takie produkty. Słuchałam sygnałów, jakie wysyłał mi mój organizm. Domagał się jajek i nabiału. Wiem, że niektórym kobietom udaje się przestrzegać podczas ciąży diety wegańskiej, ale wtedy trzeba bardzo uważać na poziom żelaza i witaminy B12. I w razie czego brać suplementy. Ja nie wytrzymałam. Nie jestem już weganką. Jeżeli nie jesz jajek, nie możesz jeść również normalnych ciastek, ani ciast, co może stanowić problem, kiedy nagle okazuje się, że marzysz tylko o takich ciastkach. Od samego początku ciąży miałam apetyt na jajka, a po jakim czasie znudziły mi się.
Natalie jest wegetarianką od 8 roku życia. Specjalnie dla tej diety zrezygnowała z żelek, które tak bardzo uwielbiała. Ciekawe czy w ciąży także do nich wróci? Niedawno mogliśmy ją oglądać na naszych ekranach w filmie "Sex story".
Posłuszna Keira
Okazuje się, że Keira jest grzeczną i posłuszną córką, która nie tylko ważne decyzje konsultuje z mamą, ale też te dużo bardziej błahe. W wywiadzie dla magazynu "Elle" wyznała ostatnio, że gdy kupowała kożuch marki Burberry za prawie 2800 funtów, musiała wpierw skonsultować się ze swoją mamą. No i musiała potrzebę kupienia tego odzienia uzasadnić.
- Moja mama stwierdziła, że nie mogę wydać takich pieniędzy na płaszcz, a ja przyznałam jej rację. Myślałam o tym przez wiele miesięcy, aż w końcu mama powiedziała: "Dobrze, skoro musisz go kupić, to będziesz go nosić każdego dnia". W ubiegłym roku naprawdę nosiłam go codziennie i w tym roku będzie tak samo -przyznaje aktorka.
Miło to słyszeć, że nie każdego rujnuje sława i pieniądze.
Natalie Portman zrezygnuje z aktorstwa?
Czy to kolejna ciążowa zachcianka, czy może kolejna plotka? Tego nie wiemy, ale podobno Natalie Portman zastanawia się nad zrezygnowaniem z aktorstwa. W wywiadzie dla magazynu "Buzz" powiedziała:
- Audrey podjęła w swoim życiu kilka dobrych decyzji. Coraz częściej uświadamiam sobie, że nie liczy się własne miejsce w książkach historycznych. Ważny jest czas i energia, jakie poświęcamy dzieciom.
Dla przypomnienia, Audrey Hepburn (Oskar za "Rzymskie wakacje" - 1954), w roku 1967 zrezygnowała z aktywnego aktorstwa by zająć się pracą w UNICEFie. Występowała w filmach sporadycznie, jeżdżąc po świecie i pomagając dzieciom, w szczególności ofiarom wojen. Potrafiła wykorzystać swoją sławę w szczytnym celu, za co została doceniona między innymi przez prezydenta Busha. Więc może i tym razem nie będzie tak źle.
Ślub Sofii Coppoli
Wygląda na to, że nie tylko Natalie Portman postanowiła skończyć z życiem panny i wyjść za mąż. W tym roku na ślubnym kobiercu stanie także Sofia Coppola, córka słynnego reżysera i wielkiego przyjaciela George'a Lucasa - Francisa Forda Coppoli. Warto przypomnieć, że Sofia miała swój epizod filmowy w "Mrocznym widmie", grając jedną z dworek królowej Amidali.
40-letnia Sofia poślubi swojego wieloletniego partnera Thomasa Marsa (34 lata). Mars jest wokalistą francuskiej formacji Pheonix, a poznał się z reżyserką na planie jej filmu "Przekleństwa niewinności". Od lat mieszkają razem i mają dwie córki, czteroletnią Romy i roczną Cosimę.
Jak oficjalnie podał rzecznik Sofii, ślub pary odbędzie się latem w XIX wiecznej willi Palazzo Margherita w miejscowości Bernalda we Włoszech. Jak łatwo zgadnąć, właścicielem tego miejsca jest Francis Ford Coppola, ojciec panny młodej.