I wcale nie chodzi o Marcię Lucas, a o Mellody Hobson, obecną towarzyszkę życia George'a Lucasa, czyli aktualną panią Lucas omc (o mało co). Jak wszyscy dobrze wiemy, jeszcze w czasach klasycznej trylogii rozpadło się burzliwe małżeństwo George'a z Marcią Lucas, a następnie ten genialny filmowiec i znany filantrop (za obydwa te osiągnięcia dostał nawet nagrodę od księcia Monako) zajął się wychowaniem adoptowanych dzieci. Pewne romanse mu się zdarzały, ale prasa plotkarska niewiele miała z tego pożytku, choć może kiedyś do niektórych z nich wrócimy (np. romansu z Amy Allen). Od 2006 u boku George'a zaczęła się pojawiać właśnie Mellody Hobson. Dziś ją trochę prześwietlimy.
W przypadku Mellody jedno jest pewne, nie poleciała na Lucasa ze względu na kasę, sama jest multilionerką, więc może to George poleciał na kasę? Hobson urodziła się w Chicago w 3 kwietnia 1969, jako najmłodsza z szóstki rodzeństwa. Wychowywała ich samotnie matka, która zarabiała kupując i remontując stare domy, a następnie odsprzedając je z zyskiem. Młoda Mellody uczyła się głównie w szkółce parafialnej, potem jednak zaczęła studiować w Princeton, gdzie spotkała Johna W. Rogersa Jr. To spotkanie stało się dla niej trampoliną do sukcesu, Rogers bowiem jest obecnie przewodniczącym rady nadzorczej i CEO Ariel Investments, Hobson zaś jest prezesem tej firmy, oboje zaś są wspólnikami i głównymi udziałowcami. Ariel Investments zajmuje się głównie inwestowaniem w inne firmy, skupowaniem akcji, przejmowaniem, sprzedawaniem firm i konsumowaniem dywidend. Właśnie przez to Mellody zasiada w kilku radach nadzorczych, w tym w Estree Lauder, DreamWorks, Starbucks czy Grouponie (tylko te największe i najbardziej znane). Poza tym wspiera i działa w Instytucie Sundance, pojawia się często w ABC, gdzie pełni rolę komentatora, tak spraw gospodarczych jak i politycznych. No i skoro jesteśmy przy polityce, to jest w nią dość zaangażowana, choćby przez aktywne wspieranie Barracka Obamy, gdy kandydował na prezydenta w 2008. Podobnie jest teraz. Zresztą Obamę wspierała wraz ze swoją przyjaciółką, którą jest Oprah Winfrey. Zresztą to właśnie Mellody poznała osobiście George’a Lucasa z Barrackiem Obamą. Prawdopodobnie miała też duży wpływ na twórczość George’a w ostatnich latach, mowa tu o „Red Tails”, filmu, który ze względu na udział Afro-Amerykanów, jest bardzo bliski sercu pani „Lucas”/Hobson.
Więc na koniec pamiętajcie, idąc na film DreamWorks, pijąc kawę w Starbuksie bądź kupując coś na Grouponie, dokładacie się do prezentów gwiazdkowych dla George'a.