Jeśli chodzi o lokacje to „Imperium kontratakuje” nie może się pochwalić długą listą. Wręcz przeciwnie film kręcono praktycznie w całości w studiach, z wyjątkiem scen na Hoth. Ale to właśnie te sceny, które kręcono na lodowcu Hardangerjøkulen w małej miejscowości Finse w Norwegii są chyba jednymi z najbardziej charakterystycznych w „Imperium”. Z jednej strony otrzymaliśmy zapadającą w pamięć bitwę w śnieżnych okopach, z drugiej biel krajobrazu kontrastuje z mrokiem filmu.
Do Finse w Norwegii było dość ciężko dojechać. Zresztą nadal w zimie najlepiej wziąć pociąg z Oslo w kierunku na Bergen. Finse jest dość małe i niepozorne. Stacja kolejowa jest połączona z hotelem, w którym przebywała ekipa filmowa. Śniegu było tyle, że twórcy nie musieli zbytnio udawać się na lodowiec. Wiele scen powstało w najbliższej okolicy hotelu. Czasem wystarczyło wręcz wyrzucić Marka Hamilla na dwór, podczas, gdy cała ekipa siedziała w wejściu i filmowała go.
Główne zdjęcia znów miały miejsce w Elstree Studios. Dodatkowe sceny kręcono w Lee International Studios, oba znajdujące się pod Londynem.
Nie mogąc się chwalić zbyt wieloma lokacjami, twórcy „Imperium” często przypominają, że Ben Burtt nagrywał dźwięk w Alcatraz.
Zaś wszystkie atrakcje weekendu znajdziecie tutaj.
Darth Starkiller2017-09-17 03:46:20
Zgadzam się z przedmówcami. Mimo że, tak jak wspomniano w newsie, film nie mógł się pochwalić zbyt wieloma lokacjami podczas procesu produkcji filmu, tak wyszedł bardzo dobry, jeden według mnie z najlepszych filmów w historii kina. W każdym razie jak dla mnie jest to najlepszy Epizod, jaki dotąd powstał. :P
nedz1232017-09-16 22:48:41
Robi wrażenie, zrobić bardzo dobry film używając w zasadzie jednej lokacji.
Lubsok2017-09-16 20:03:57
Fajne lokacje miał ten film.