Różne
2014-02-06 22:40:56
Lord Sidious
Wygląda na to, że muzeum kolekcjonariów gwiezdno-wojennych Steve’a Sansweeta, choć jest organizacją non-profit, znalazło kolejną niszę, którą wykorzystuje. Tym razem chodzi o organizację imprez, takich jak śluby, wesela, przyjęcia rodzinne bądź służbowe, oczywiście wszystko w klimacie. Cen oczywiście nie podano, jakby ktoś był zainteresowany to zawsze można napisać na emai: info@ranchoobiwan.org. Tymczasem pierwszy ślub już za nami. Całkiem niedawno na ranczu Obi-Wana pobrała się kanadyjska para, a ceremonię poprowadził Steve Sansweet. Cała impreza była oczywiście w klimacie, a kilka zdjęć przedstawiamy poniżej.



Swoją drogą, to gdyby ktoś wolał jednak brać ślub w Europie, to przypominamy, że można wynająć
Villę Del Balbianello.
Kassila2014-02-07 09:09:12
O, to on ma uprawnienia do wydawania ślubów?
epizozeur2014-02-06 23:20:07
Fajne serwetki :D