Rodzice nastolatka z Kanady, którego prywatny film wideo obiegł świat dzięki sieci Kazaa, domagają się 160 tysięcy dolarów odszkodowania. Głośna w Internecie i w mediach sprawa dotyczy Ghyslaina Razy - chłopca, którego koledzy umieścili w Sieci ośmieszający go plik wideo.
Na filmie tęgi nastolatek z zapałem walczy z niewidocznym przeciwnikiem wydając ekspresyjne piski. Obraz wzbudził wśród internatów burzliwe i sprzeczne reakcje: od mocno ironicznych komentarzy po współczucie. Według rodziców chłopca, Ghyslain został wręcz naznaczony przez to doświadczenie; musiał zmienić szkołę i znalazł się pod stałą opieką psychiatry, co nie uchroniło go przed nieustannymi szyderstwami, z jakimi się spotyka.
Dlatego też państwo Raza wnieśli pozew przeciwko rodzinom autorów tego niewczesnego żartu. Tymczasem Internauci zdążyli już między innymi spontanicznie zebrać 4 300 dolarów, żeby kupić pechowemu nastolatkowi Poda, a także zgromadzili ponad 16 tysięcy podpisów pod petycją, domagającą się udziału Ghyslaina w następnej części "Gwiezdnych Wojen".
