Matt Damon jest tak wielkim fanem pierwszej części "Gwiezdnych wojen", że oglądał ją 26 razy.
Znany z "Tożsamości Borne`a" aktor jako dziecko był zafascynowany filmem sciente-fiction, który zrobił na nim wielkie wrażenie. Matt wspomina: "Kiedy miałem siedem, czy osiem lat zobaczyłem >>Gwiezdne Wojny<<, które zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Pójście do kina to było coś. Światła gasły, a ty przenosiłeś się w inną, fascynującą rzeczywistość. To był idealny wiek na oglądanie takich filmów. Lasery, strzelaniny, po prostu nie mogliśmy się na to napatrzeć".
Warto dodać, że Damon nie jest jedynym aktorem, który jest wielkim fanem Gwiezdnych Wojen. Do fanów bez wątpienia należy zaliczyć też Jake`a Lloyda, czyli Anakina z TPM, ale też i niesławnego Leonardo DiCaprio, który ma domu olbrzymią kolekcję zabawek i figurek. A tak na marginesie, to jak sądzicie, czy liczba 26 jest dużą? Zapraszam do dyskusji na ten temat na Forum.