Teraz płaci za sukces
Keira Knightley przyznaje, że płaci wysoką cenę za swoją błyskawiczną karierę aktorską, ponieważ jest bardzo przemęczona i potrzebuje odpoczynku.
21-letnia gwiazda, która od przełomowej roli w filmie "Podkręć jak Beckham" z 2002 roku zdążyła wystąpić w takich przebojach kinowych, jak "Duma i uprzedzenie", czy dwa filmy z cyklu "Piraci z Karaibów", przekonała się, że każdy sukces jest obciążony pewną ceną.
- Instynkt podpowiada mi, że powinnam przyjmować wszystkie propozycje, bo następnych mogę już nie dostać. Z drugiej strony, od kilku lat pracuję niemal bez wytchnienia i wiem, że bardzo potrzebuję przerwy. Myślę, że powinnam po prostu oderwać się na chwilę od pracy i odzyskać swoje normalne życie. Jeżeli w ten sposób będę musiała budować swoją pozycje zawodową od początku, to trudno, będę musiała się z tym pogodzić - wyjaśnia aktorka.
Dziwne usta i okropne nogi Keiry Knightley
Keira Knightley była bardzo zadowolona ze swojego wyglądu.. dopóki nie stała się sławna.
21-letnia aktorka regularnie gości w rankingach najpiękniejszych kobiet show-biznesu, jednak nieustanne zainteresowanie mediów sprawia, że sama nie wierzy we własną urodę.
- Przypuszczam, że mam ładną twarz, bo to dzięki niej dostaję propozycje pracy. Problem polega na tym, że od kiedy wielu ludzi zaczęło uważać mnie za ładną, pojawiło się również sporo osób, które zajęły się krytykowaniem mojego wyglądu. Zdarzały mi się sesje zdjęciowe, podczas których fotograf uspokajał mnie, abym nie przejmowała się swoimi nogami, bo postara się, żeby nie wchodziły w kadr. Oczywiście dopiero wtedy zaczęłam się nimi przejmować. Z kolei charakteryzatorzy czasami informowali mnie, że muszą przyciemniać koniuszek mojego nosa, żeby nie wyglądał na złamany. Kiedyś nie dostałam roli, bo ktoś uznał, że mam śmieszne usta. To różne sprawy, na których nagle zaczynam się skupiać i chociaż kiedyś myślałam, że wyglądam całkiem nieźle, teraz przed każdą uroczystością i premierą nie mogę zapomnieć, że mam dziwne usta, złamany nos i okropne nogi - żali się gwiazda.
Natalie Portman znów z przystojnym Meksykaninem
Natalie Portman i Gael García Bernal prawdopodobnie wrócili do siebie, ponieważ widziano ich razem w jednym z berlińskich klubów.
Gwiazda filmu "Leon zawodowiec" i meksykański aktor, który zasiada w jury tegorocznego Festiwalu Filmowego w Berlinie, rozstali się w 2004 roku po rocznym romansie. Na początku tego tygodnia dawnych kochanków widziano w berlińskim lokalu China Club, gdzie bawili się w towarzystwie innych znanych osób. Jak donosi miejscowa prasa, po wyjściu z klubu Portman i Bernal wsiedli do limuzyny i odjechali razem do hotelu Ritz Carlton.