Różne
2011-03-29 13:18:38
Rusis
Jest wtorek, jest i publicystyka. Dzisiaj chcielibyśmy zachęcić Was do zastanowienia się nad tym, jak się zmieniała postać Dartha Vadera przez lata. Czy Czarny Lord zasłużenie jest uznawany za najlepszy czarny charakter w historii? Czy też jego legenda to może tylko sprawnie wykreowany PR imperialny? Kiedyś nie byłoby problemu z odpowiedzią na te pytania, ale czy teraz, w erze produkcji typu "The Force Unleashed", jest to wciąż takie proste? Zachęcamy do podzielenia się z nami Waszymi opiniami na ten temat, określenia, kim dla Was jest w rzeczywistości Vader, jak Wy go odbieracie. Zapraszamy również do przeczytania, co autor dzisiejszego tekstu o tym sądzi.
Darth Vader - odzieranie z legendy
Wszystkie teksty publicystyczne znaleźć możecie
w tym miejscu.
Jax2011-03-29 20:37:47
Zgodzę się z autorem, że "Galeński Łomot" na pewno obniża całą wagę walk Luke'a, zwłaszcza zakończenie TFU2 - jeśli tego jakoś sprytnie nie rozkręcą w trójce, to faktycznie Vader będzie kolejną kukłą do okładania. Z kolei nie przekonuje mnie to, co mówi o scenie z "Zemsty Sithów". Nawet jeśli to kontrastuje z wizerunkiem z OT, to np. "Czarny Lord" ładnie wszystko objaśnia.
Rycu2011-03-29 18:18:16
Zgadzam się z poprzednikami, jednakże nie zmienia to faktu że publikacja jest ciekawie napisana. Co do "odarcia Legendy" to minimalnie się zgodzę, z wielkim :ALE: nie wszyscy odebrali go tak samo jak autor publikacji, więc nie można porównywać mnie z moim kompanem {Mikwirim} który jest młodziakiem i dla niego Vader to pozornie silny mistrz fechtunku.
Stele2011-03-29 14:30:40
"Rada dla fanów gwiezdnych wojen: nie uznawać Mocy Wyzwolonej w żadnej postaci czy to gry, książki, komiksu.:)" I tak też robię. :D JHB
Ren Kylo2011-03-29 14:20:27
Wypada się zgodzić z argumentacją przedstawioną w powyższym artykule publicystycznym.
Według mnie jednak rozpacz Anakina w Zemście Sithów nie niszczy złowrogiej czarnej legendy Lorda Sithów.
Rada dla fanów gwiezdnych wojen: nie uznawać Mocy Wyzwolonej w żadnej postaci czy to gry, książki, komiksu.:)
Binol2011-03-29 14:13:41
"Ktokolwiek w ogóle bierze "The Force Unleashed" pod uwagę?
Współczuję :) "
A o czymś takim jak kanon słyszałeś?
Niestety... Część pierwsza jak i druga wpisane są w owy. Nie mówię, że to złe gry, bo pierwsza część była w mojej opinii znośna i całkiem przyjemna... Ale "niestety" bo wiele elementów tam po prostu nie pasowało (jak wspomniany w tekście pokonany Vader).
Dwójka to totalne nieporozumienie.
Tekst dobry chociaż nie zgodzę się odnośnie płaczącego Vadera w III części filmu w kontekście odzierania z legendy.
Moim zdaniem to jeszcze lepiej pokazuje czemu Vader był jaki był. Ja osobiście odniosłem wrażenie, iż Vader za chwile pomyśli "Teraz to mnie wku*wiliście. Ja wam pokaże.", a sam miałem coś w stylu "No to się zacznie."
Blackman faktycznie ma jakiś problem z Vaderem... O co gościowi chodzi? Nie wiem. Może nie lubi "koksów" i chciał Vadera sprowadzić do parteru - poziomu większości. Ale to się strasznie kłóci z tym co czytaliśmy i widzieliśmy w filmach...
Może ktoś to kiedyś wykreśli z kanonu, choć wątpię.
Nestor2011-03-29 13:51:51
Haden Blackman </3
Generał Kenobi2011-03-29 13:46:51
era TFU ? I co to ma w ogóle znaczyć ? Jaki szanujący się fan SW bierze to grę na poważnie ? grałem u kumpla z 40 min w jedynkę i miałem dość a jeżeli chodzi o dwójkę no cóż nie przemogłem się nawet do tego żeby przejść demo do końca....
Long2011-03-29 13:41:13
Ktokolwiek w ogóle bierze "The Force Unleashed" pod uwagę?
Współczuję :)