Jak donosi Nowa Gildia:
Jak podaje producent, nie jest to Robocop, a bardziej skrzyżowanie 
dziecięcego samochodziku i znanego z Gwiezdnych Wojen robota R2D2.
Japońska firma Secom, oferująca usługi ochroniarskie, opracowała 
sześciokołowego robota o nazwie Robot X służącego do śledzenia, który może 
być zdalnie sterowany i przeprogramowany. Maszyna może podążać śladem 
intruza, robić zdjęcia wysokiej rozdzielczości, wydawać krzykliwe 
ostrzeżenia oraz emitować kłęby gęstego dymu, wszystko w celu przepłoszenia 
nieproszonego gościa. Robot X może wykonywać w czasie rzeczywistym komendy 
wydawane przez strażnika lub realizować polecenia uprzednio 
zaprogramowane.
Rzecznik Secom, opisując optymistycznie możliwości maszyny, powiedział że 
nawet jeżeli zasłona dymna nie przepłoszy intruza to może go choć 
zaabsorbować na pewien czas, który pozwoli ochronie ująć nieproszonego 
gościa. Skład emitowanego dymu został opracowany specjalnie na zamówienie 
firmy Secom i niezawiera substancji szkodliwych.
Robot X produkowany jest ze specjalnego wzmacnianego plastiku, ma metr 
wysokości, waży 120kg i jest odporny na przewracanie. Maszyna może się 
poruszać z szybkością 10 km/h, a na w pełni doładowanych bateriach może 
przejechać dystans 24 km.
Rynkiem docelowym dla robota firmy Secom mają być lotniska, porty, oraz 
niebezpieczne lokalizacje przemysłowe, po których Robot X poruszałby się 
według uprzednio zaprogramowanej trasy lub będąc sterowany przez sieć Wi-Fi. 
Ciekawe jest to, że Secom nie planuje sprzedawać swojego elektronicznego 
strażnika, a jedynie chce go wypożyczać za ok. 2700 USD miesięcznie.
        
        
        
        
                
                
John Waiter2004-08-10 11:48:56
Mnie ciekawi kiedy będzie można kupić beep'iącego R2D2.