Na początku Nowej Nadziei na pokładzie Tantiva IV C3PO zna Leię, jednak na Tatooin na pytanie Luka odpowiada, że nie ma pojęcia kim ona jest. Okazuję się, że wyjaśnienia należy szukać w słuchowisku radiowym. Tuż przed zaatakowaniem Tantiva kapitan Antilles - właściciel droidów wydaje im polecenie ukrywania tożsamości Lei oraz jej obecności na pokładzie okrętu. Przekazuje jej także uprawnienia do wydawania poleceń droidom - co Leia wykorzystała nakazując R2D2 odnalezienie Obi Wana za wszelką cenę. Dla znających angielski:
"This is a command/control instruction. Both of you will restrict and protect all references to Leia Organa's identity and presence inboard this vessel. She is designated a command/control voice."
KOMENTARZE (7)
-
Soulstorm2003-03-09 12:21:18
lord satham <--- "gdyby roboty myślały
już dawno by nas nie było" tak
powiedział Obi-Wan w EII
-
Lord Satham2003-03-05 22:39:28
nie doszukujmy sie jakichs tam bzdur w
komiksach, czy innych zrodlach
informacji. c3po jest robotem, ktory
mysli i gdyby tak kazdemu opowiadal, ze
zn ksiezniczke, to szybko napytalby sobie
biedy.
-
Narsil2003-02-28 22:00:07
To jest zależne od rodzaju robota. C3PO
był tłumaczem więc spełniał funkcje
tłumacza.
-
Lex2003-02-28 13:51:40
La_Touffe hmm wg. mnie sie mylisz.
Android taki jak C3PO (chyba ze mowisz o
innym) nie moze krzywdzic nikogo... nawet
jesli mu ktos rozkaze. On ma to zapisane
w pamieci po prostu, to jest nie do
zmienienia w taki latwy sposob jak
polecenie słowne (piśmienne też ;PP). Tak
mi sie wydaje :)
-
Anor2003-02-27 08:33:44
roboty nie mogą krzywdzić ludzi mają to w
oprogramowaniu, chyba że drody bojowe.
-
Lorienjo2003-02-26 23:53:13
A trzy prawa robotyki? ;) No jeśli to
jest IG to w pamięci miejsca nie ma na
takie prawa. :D
-
la_touffe2003-02-26 23:20:20
ale androidy musza sluchac swoich panow
wiec jesli on powie: zabij go. To android
to zrobi
Soulstorm2003-03-09 12:21:18
lord satham <--- "gdyby roboty myślały
już dawno by nas nie było" tak
powiedział Obi-Wan w EII
Lord Satham2003-03-05 22:39:28
nie doszukujmy sie jakichs tam bzdur w
komiksach, czy innych zrodlach
informacji. c3po jest robotem, ktory
mysli i gdyby tak kazdemu opowiadal, ze
zn ksiezniczke, to szybko napytalby sobie
biedy.
Narsil2003-02-28 22:00:07
To jest zależne od rodzaju robota. C3PO
był tłumaczem więc spełniał funkcje
tłumacza.
Lex2003-02-28 13:51:40
La_Touffe hmm wg. mnie sie mylisz.
Android taki jak C3PO (chyba ze mowisz o
innym) nie moze krzywdzic nikogo... nawet
jesli mu ktos rozkaze. On ma to zapisane
w pamieci po prostu, to jest nie do
zmienienia w taki latwy sposob jak
polecenie słowne (piśmienne też ;PP). Tak
mi sie wydaje :)
Anor2003-02-27 08:33:44
roboty nie mogą krzywdzić ludzi mają to w
oprogramowaniu, chyba że drody bojowe.
Lorienjo2003-02-26 23:53:13
A trzy prawa robotyki? ;) No jeśli to
jest IG to w pamięci miejsca nie ma na
takie prawa. :D
la_touffe2003-02-26 23:20:20
ale androidy musza sluchac swoich panow
wiec jesli on powie: zabij go. To android
to zrobi