Zaczynamy od Haydena Christensena. Otóż spodziewa się on dziecka. Znaczy, nie osobiście. Otóż jego wieloletnia dziewczyna Rachel Bilson jest w ciąży. Na razie nie wiemy nic więcej. Bilson jest o rok młodsza od Haydena i poznali się na planie filmu „Jumper”, od razu wpadli sobie w oko. W grudniu 2008 zaręczyli się, jednak do ślubu nie doszło. W sierpniu 2010 para rozeszła się, pewnie po burzliwych kłótniach na temat ślubu i wesela. Jednak miłość okazała się silniejsza i dwójka nie wytrzymała nawet trzech miesięcy bez siebie. Zeszli się i żyją bez ślubu, bez wesela (i niepotrzebnych kłótni). A teraz spodziewają się dziecka. Może Hayden tym razem nas nie zawiedzie i sprawi sobie bliźnięta – Luke’a i Leię.
Od kilku dni oficjalnie wśród twórców „Gwiezdnych Wojen” jest Gary Whitta. Scenarzysta ten dał nam powody by przywitać go właśnie w Sprośnych Okruchach. Uwaga na bardziej dosadny język w dalszej części newsa. Dotychczas w Starwarsówku mieliśmy dwie gwiazdy Internetu. Samuela L. Jacksona, który używa twittera do wysyłania w sieć kontrowersyjnych treści, oraz Keirę Knightley, którą twitter pokonał. Gary Whitta, scenarzysta pierwszego spin-offa, jako wieloletni gracz (był zarówno scenarzystą gier, jak i redaktorem pisma „PC Gamer”) z Internetem problemu nie ma. Można powiedzieć nawet, że trolluje. Tym razem jednak strollował sam siebie. Otóż Gary Whitta jest wielkim fanem klasycznej trylogii „Gwiezdnych Wojen”. Klasycznej, i nie może znieść ani zmian w Wersji specjalnej (nie mówiąc już kolejnych wydaniach), ani prequeli, ani TCW, ani nawet sequeli, których jeszcze nie widział. I wszystko to wpisywał w Internecie. Swoją drogą nie pisał złego słowa o spin-offach.
Przykładowe wpisy o klasycznej trylogii w wersji specjalnej:
Chciałem tylko dostać moje oryginalne zakończenie ROTJ z oryginalną nie-g**nianą muzyką Ewoków i bez g**nianego Haydena jako ducha Anakina. A no i Greedo strzela pierwszy i nie ma sp***nych muzyków CGI w pałacu Jabby i tak dalej.
Tekstów podobnych było więcej. Zmianę z Greedem uznaje za najgorszą zmianę w Wersji specjalnej. Twierdzi też, że najlepszym sposobem, by poprawić scenę z Jabbą w „Nowej nadziei” (dodana w Wersji specjalnej i poprawiona na DVD) jest usunięcie jej, ponieważ scena z Greedem wystarcza, a tak mamy powtórzenie tego samego. Woli oglądać ripa oryginalnej klasycznej trylogii a nie zbezczeszczonego przez Lucasa blu-raya. Wypisywał także, że bojkotujeb Blu-raya i gdy ktoś na Twitterze mu zasugerował, że jest już stary i styrany, to go zablokował, czym także się chwalił potem w sieci.
Whitcie nie podobał się Yoda w prequelach, choć uznał, że ten komputerowy nie był taki zły w porównaniu do kukiełki z Epizodu I, która jest jakimś świętokradztwem. Nic przecież nie jest w stanie zrównać się z oryginałami. O prequelach łagodnie twierdzi, że Lucas nakręcił Gwiezdne Wojny w wersji komediowej, tylko nazwał je Epizodami I-III. „Zemsta Sithów” to jakieś fan fiction według niego.
Nie zamierzał też oglądać sequeli, w końcu widział już prequele. No i na samą myśl o „Wojnach klonów” robi mu się niedobrze.
No cóż ma pełne prawo do własnej opinii, ba pewnie część fanów w wielu miejscach by się z nim zgodziła. Problem w tym, że Whitta poumieszczał takie wpisy na forach internetowych gdzieś koło roku 2010. No trudno, nic by się nie stało, gdyby w lutym tego roku nagle nie zaczął ich edytować i usuwać co gorsze komentarze. Pewnie by jego nowi pracodawcy nie zauważyli. Niestety pokonała go opcja "zacytuj" i wiele z jego tekstów nadal niezmienionych można znaleźć w sieci. Tych nie mógł zmienić, więc obecnie zmodyfikowane wpisy wyglądają dość dziwnie. A najlepsze jest to, że gdyby nie edytował tych wpisów, sprawy w tej rubryce by nie było. Swoją drogą ciekawe, czy w ramach przygotowania się do pisania scenariusza będzie musiał przebrnąć przez „Wojny klonów” i prequele?
Lord Bart2014-05-29 01:58:33
"bez g**nianego Haydena jako ducha Anakina"
cała prawda o "poprawkach"
Nestor2014-05-28 12:49:50
Koleś mi się podoba, takich w Lucasfilm potrzeba więcej.
Darth Zabrak2014-05-28 00:00:33
Dziwny człowiek, chociaż co do TCW zgadzam się z nim całkowicie.
kuba_starwarsy >> chcę Ci bardzo serdecznie podziękować, nawet nie masz pojęcia jak bardzo rozśmieszają mnię twoje posty :P
Darth GROM2014-05-27 23:08:40
Tak, to jest właśnie z hejterami, wszystko hejtują i negują, a sami gówno potrafią "1000 lat po ziemi", koń by się uśmiał.
Kaldyr2014-05-27 19:15:48
Bardzo dziwny ten scenarzysta i nie mówię tu tylko o jego stosunku do NT. Z jednej strony "Walking Dead" a z drugiej "1000 lat po ziemi". Pożyjemy zobaczymy...
Craccus2014-05-27 16:57:36
Ha, wyobraźcie sobie moi mili, że taki @KUBA_STARWARSY kilka dni temu wytykał mi okazywanie braku szacunku w komentarzach!
Kurcze, goszczę na kilku forach internetowych, ale Bastion pod względem kultury języka i moderingu zajmuje niechlubne miejsce...
Ateista2014-05-27 16:21:11
ShaakTi1138 -> Też je lubię. Ogólnie gdzieś tam mnie pewne rzeczy bolą jak TCW czy nowa saga i dekanonizacja, ale to mój problem nie świata:P A jak widać na ziemi nadal istnieją ludzie co to innym swoje zdanie chcą narzucać, jako jedyne właściwe:P
Darth Spirit2014-05-27 13:39:55
"z oryginalną nie-g**nianą muzyką Ewoków" - co on ma do Victory Celebration, imo o wiele lepsze niż Yub Nub.
Jak dobrze, że gość napisze coś na poziomie starej trylogii <3
Alex Wolf2014-05-27 12:14:15
Wszystko jest kwestią gustu, nauczmy się różnić pięknie, jeżeli ktoś wyzywa innych, nie ma szacunku dla samego siebie, a tym bardziej dla innych
ShaakTi11382014-05-27 09:28:24
Ja się pytam: czemu Disney zatrudnił hejtera prequeli? Ja je lubię i nikt mi nie będzie mówił, że mam myśleć inaczej.
Szeldon2014-05-27 09:10:44
->kuba_starwarsy<- poziom Twojego intelektu odzwierciedla poziom Twojego komentarza
Fanfax2014-05-27 09:06:31
Kolejny debil się ujawnił w komentarzach
Vintress2014-05-27 06:54:32
Aż brak słów.
kuba_starwarsy2014-05-26 23:55:51
Brawo Bary Whita - facet powiedział same mądre rzeczy. Prequele to filmy dla debili
Gumis2014-05-26 23:11:47
Następny "mądry" krytykujący robotę innych. Tyle że myślę że do takich nic z zewnątrz nie dociera i jak się okaże że sam spin-offa spiepszy ( mam nadzieję że nie) to stwierdzi że on stworzył arcydzieło tylko widzowie się nie znają ;-)
Keran2014-05-26 22:19:19
Hayden jeszcze gra w jakiś filmach czy cuś ?
Slavek_82014-05-26 22:17:20
No no, żeby się nie okazało że typ napisze znacznie gorszy syf niż to, co sam krytykował. :P