Mało kto dzisiaj pamięta scenę burzy piastkowej na Tatooine w ROTJ. Scena ta oczywiście została wycięta już w pierwszej wersji filmu, ale warto się na niej trochę skupić. Cała akcja działa się zaraz po rozprawieniu się z Jabbą przy jamie Carcoon, gdzie swą siedzibę miał Sarlacc. Kiedy Luke Skywalker i przyjacie docierali do Sokoła Millennium okazało się, że szaleje tam straszliwa burza piaskowa. Scena miała wyglądać tak. Najpierw widać jedynie piach i słychać głosy, piski (R2) i ryk (Chewiego). Potem miały się pojawić roboty, poźniej Leia, pomagająca Hanowi, Luke, Lando i na końcu Chewbacca. Wtedy też zaczął się wyłaniać zza piasku kształ Sokoła Millennium oraz X-winga i dwóch Y-wingów. Wszyscy musieli krzyczeć, by móc się na wzajem usłyszeć.
Han
Nie wiem. Wszystko co widzę to wirujący piasek.
Leia
Akurat wszyscy to widzimy.
Han
W takim razie wnioskuję, że dobrzeję.
Zaraz potem wszyscy dochodzą pod kopułę Sokoła, gdzie wiatr jest jakby trochę mniejszy. C-3PO otwiera właz, a Han dziękuje Lukowi za ratunek. Następnie Luke mówi, że musi odwiedzić starego przyjaciela i dotrzymać obietnicy. Potem Han rozmawia chwilę z Lando. Nie ma pewności które dialogi były ostatecznie nakręceno, gdyż różniły się one między sobą w różnych wersjach scenariusza, lecz idea jest taka jak tu przedstawiono. Scenę tę wyciał Lucas głównie dlatego, iż uważał, że po scenie akcji przy jamie Carcoon, trzeba dać coś spokojniejszego, by nie męczyć widza. Mark Hamill wspomina krecenie tej sceny jako najgorszego przeżycia z całej trylogii. Dołączamy też bardzo krótki fragment tej sceny (fatalnej jakości) w formacie QuickTime dostępny tutaj. Na koniec parę zdjęć i ilustracji związanych z tą sceną:
Apophis_2008-05-25 20:48:14
Mogli by ją nakręcić do końca i chociaż w jakichś extrasach dać (20 lat później) na DVD :P
Hialv Rabos2008-05-25 18:41:53
Akurat tej wyciętej sceny mi nie żal. Dobrze się stało, że jej zabrakło, gdyż niewiele wnosiła ważnych informacji do filmu.
Przybor2008-05-25 15:18:43
Czemu nie dali tej sceny!!!??? Zapowiadała się świetnie!!!
Nadiru Radena2008-05-25 12:52:36
Szkoda tej sceny, zawsze mi brakowało czegoś między rozwaleniem barki Jabby, a odlotem w siną dal... eee, tj. Luke'a na Dagobah, a reszty na orbitę Sullust.
Ale z drugiej strony podkład muzyczny byłby mniej efektowny, heh.
Abe2008-05-25 12:28:42
No popatrzcie jaki Bastion był mało popularny w 2002 roku :) Zero komentarzy :P
A dialog śmieszny, już sobie wyobrażam jakby to Harrison mówił, szkoda, że wycięli :)