Szczęśliwi czasu nie liczą, ale jednak kalendarz to dość istotny element uniwersum.
P: Czy istnieje jakiś wewnętrzny kalendarz w uniwersum Gwiezdnych Wojen?
O: Nie, nie ma. Poza światem galaktyki oczywiście używamy bitwy o Yavin jako punktu zero, gdyż tam właśnie dzieje się pierwszy film, „Nowa nadzieja”, która wszystko zaczęła. Nawet przewodniki jak „Przewodnik po chronologii” używają tej struktury dat, ale oczywiście postaci już nie mówią nic w stylu 32 lata przed bitwą o Yavin.
Oczywiście niektórzy autorzy próbowali stworzyć oficjalne daty, ale raczej po to by urealnić swoją opowieść, niż zdefiniować prawdziwy kalendarz. Np. Timothy Zahn używał dat pre-Imperialnych w Ciemnej Stronie Mocy, gdy Luke szukał informacji na temat Jorusa C’boatha.
W dodatku do RPG „The Lords of Expanse” opublikowanym w 1990 przez West End Games, istnieje pewien bardzo szczegółowo opracowany kalendarz, acz autorzy bali się go wykorzystać ogólnie, więc ograniczyli się pewnego wycinka przestrzeni kosmicznej. Zatem nie jest to kalendarz o zasięgu galaktycznym.
Jedną z kluczowych rzeczy zapobiegających powstaniu kalendarza był fakt, że nie wiemy kiedy dokładnie w Epizodzie III Imperium dojdzie do władzy. Logicznym posunięciem byłoby wtedy stworzenie kalendarza z rokiem 0 w tym punkcie, ale na to trzeba będzie poczekać aż do roku 2005.
Ale przypuszczamy, że postaci mają swój kalendarz i to zapewne nie jeden. Ale jako czytelnicy musimy jeszcze poczekać, zanim go dokładnie poznamy.
K: Pytanie to pochodzi z roku 2002, co ciekawe w tym samym czasie na HolonetNews pojawiały się informacje o sygnowane datami, wśród nich między innymi wspomniano o Wielkiej Resynchronizacji, która miała miejsce w roku 35 BBY. Sam zapis dat był postaci YY:M:DD – czyli np. 13:2:28 (rok 13, miesiąc 2, dzień 28). Podobny sposób datowania przyjęto przy Wojnach Klonów (sprzed „Zemsty Sithów”). Inne wielkie wspomniane również w tym artykule informacje to Reformacja po Ruusan, kiedy to koło roku 1000 BBY ustalono nowy sposób liczenia kalendarza. Następna miała miejsce w czasie Epizodu III, gdy powstało Imperium. Jednak te kalendarze nadal nie mają żadnej funkcji poza urealnieniem świata, gdyż daleko im do faktu, by je używać przez fanów. ABY i BBY za bardzo wrosło w nasz sposób widzenia świata. Zresztą z czasem pojawił się nawet ukłon w kierunku fanów w postaci Standardowego Galaktycznego Kalendarza, który liczył lata od bitwy o Yavin.
Z drugiej strony podział kalendarza wygląda to następująco:
368 dni = 1 rok
60 sekund = 1 minuta
60 minut = 1 godzina
24 godzin = 1 dzień
5 dni = 1 tydzień
7 tygodni = 1 miesiąc
35 dni = 1 miesiąc
10 miesięcy + 3 tygodniowe festiwale + 3 dni świat = 1 rok
A rozkłada się to mniej więcej tak (choć tu mogą być różnice między kalendarzami):
2 miesiące
1 dzień świąt
1 miesiąc
1 tygodniowy festiwal
2 miesiące
1 dzień świąt
1 miesiąc
1 tygodniowy festiwal
2 miesiące
1 dzień świąt
2 miesiące
1 tygodniowy festiwal
Natomiast dni tygodnia nazywają się następująco:
Primeday (Atunda wg kalendarza Tapańskiego z „The Lords of Expanse” )
Centraxday (Katunda)
Taungsday (Satunda)
Zhellday (Datunda)
Benduday (Natunda)
Żeby było ciekawiej to ogólny kalendarz, a wiele systemów ma własne, co gorsza autorzy jak i redaktorzy w tym Sue Rostoni dla własnych potrzeb określania akcji używają normalnego, nie wymyślonego liczenia czasu. Najlepsze jednak jest to, że obecnie niektórzy zastanawiają się, czy nie dostaniemy nowego kanonicznego kalendarza liczonego od czasu bitwy o Endor. Obecne kalendarze są już w pewien sposób legendarne.
W temacie kalendarza trwa dyskusja na forum.
Dosia2014-05-18 23:24:09
już wiem, odpowiedź
Dosia2014-05-18 22:02:03
Co to jest O?
Nestor2014-05-18 21:32:29
Z emotki "YY:M:DD" kapuje tylko fragment ":D". Nie nadążam już powoli za tymi internetowymi trendami.
Slavek_82014-05-18 19:55:33
No ciekawe. Szkoda, że pewnie wszystko przejdzie do "legend".