TWÓJ KOKPIT
0

Klasyczna Trylogia

Porównanie wydania Sagi Blu-ray z DVD

2011-08-13 11:04:44 %20

Z okazji powstania oficjalnej strony Sagi Blu-ray Disc i umieszczeniu screenów w jakości HD, fani bardzo szybko zabrali się do porównania nowego wydanie filmów z poprzednimi edycjami na starszych nośnikach.

Wygląda na to, że najbardziej rażące błędy z wydanej w 2004 roku edycji DVD, czyli niedopracowane kolory klingi mieczy w kilku scenach klasycznej Trylogii, zostały poprawione. Sugeruje to zrzut ekranowy z nowego trailera wydania BD.



Warto również zobaczyć zestawienie poszczególnych edycji filmów klasycznej Trylogii (laser disc, dvd oraz blu-ray disc).
Nowa Nadzieja:

Imperium Kontratakuje:

Powrót Jedi:

Zestawienie dvd i hd-tv z nowym wydaniem blu-ray z 2011 roku Trylogii prequeli.
Mroczne Widmo:

Atak Klonów:

Zemsta Sithów:


Dodatkowo w sieci pojawiło się porównanie wyciętej sceny z Nowej Nadziei, jaka pojawiła się w bardzo słabej jakości na Behind the Magic, z wydaniem Blu-ray Disc 2011:
Porównanie 1:

Porównanie 2:

Porównanie 3:

TAGI: Blu-ray (233) DVD (545) Epizod I: Mroczne widmo (664) Epizod II: Atak klonów (918) Epizod III: Zemsta Sithów (985)

KOMENTARZE (46)

  • Darth GROM2011-08-18 03:02:39

    Jamjumetley nie musiałeś się reklamować, bez tego wiem, że jesteś fanem ST, nie będę pytał, dlaczego (sarkazm).


    Właśnie, że marudzisz i podważasz zalety:


    "Nie neguję różnicy rozdzielczości pomiędzy Bluray a DVD, ale należałoby się zastanowić, czy BR jest potrzebny. Mam 42" telewizor wzrok może nie najlepszy, ale nie znowuż taki tragiczny. Siedząc w odległości 3m od ekranu, nawet jak założę okulary, DVD w zupełności mi wystarcza. Po prostu uważam, że nie warto kupować droższych filmów."


    Zaletą BR jest właśnie wyjątkowa ostrość i gładkość obrazu wynikająca z wysokiej rozdzielczości w stosunku do DVD, a ty ewidentnie poddajesz w wątpliwość tę najważniejszą zaletę, mówiąc, czy na tyle duża, że opłaca się ten format kupować. Otóż pięciokrotnie zwiększenie rozdzielczości jest wystarczającym powodem by kupić BR i duży telewizor np. 60 cali.


    Zaznaczyłem przy tym, że każda technologia prędzej, czy później stanie się tania i ogólno dostępna. Ale by tak się stało konsumenci muszą tą technologie kupować na masową skalę, co oczywiście spowoduje spadek cen. Inaczej mówiąc, gdyby każdy rozumował tak jak ty, to technologia HD była by dostępna tylko dla bogaczy i ty, jako szary użytkownik oglądałbyś ją tylko w ładnym katalogu marząc przy tym, jak by to było gdybyś coś takiego miał.


    Jeśli nadal nie rozumiesz, jak to działa, to ci podpowiem. Na początku nową technologię kupują najzamożniejsi, potem średnio zamożni, kiedy mniej zamożni konsumenci zaczną kupować wtedy stać już każdego na tą technologie, wprost proporcjonalnie im więcej nabywców tym taniej, zwłaszcza, że w między czasie technologia jest unowocześniana, co ma też niebagatelny wpływ na obniżenie ceny. Więc gdyby każdy podchodził do tego tak jak ty to nigdy mniej zamożnych nie byłoby na to stać.


    Znów się mijasz z prawdą DVD przez dobre pięć lat nie było cenowo dostępne dla szarego konsumenta, dlatego GL tak długo zwlekał z wydaniem SW na DVD. Czekał aż powiększy się liczba użytkowników na świecie, innymi słowy, aż format DVD stanie się cenowo ogólno dostępny dla przeciętnego konsumenta. Dokładnie tyle samo potrzebuje format BR, by stać się cenowo osiągalny, a będzie to zależeć ofkoz od rosnącej liczby jej nabywców na całym świecie. Prędzej czy później DVD zostanie wyparte przez BR i tak będzie bez końca z nowymi formatami video. Dodam, że na starcie płyta DVD kosztowała dokładnie tyle samo, co BR. Chyba rozumiesz te zasady rynkowe, czy nie?


    Miniaturyzacja również nastąpiła w porównaniu wczesnych DVD, do teraźniejszych odtwarzaczy BR, jak również pojemność płyty uległa kilkukrotnemu powiększeniu na korzyść BR.


    Trochę nie jasno się wyraziłem, mówiąc o liniach pionowych i poziomych miałem na myśli ofkoz format Pal i linie poziome, w których została zwiększona liczba pikseli w telewizorach 16: 9, a nie format VHS. Mówiąc, że nie zmieniła się rozdzielczość miałem na myśli PAL i format, DVD, bo te mają taką samą. VHS ma około 207360 pikseli, czyli o połowę mniej niż format DVD, który ma 414720. Tu oczywiście popełniłem błąd w wypowiedzi mówiąc, że rozdzielczość się nie zmieniła. Jednak powiększenie rozdzielczości o jeszcze raz tyle DVD w stosunku do VHS, a pięciokrotne BR do DVD jest bez dyskusyjnie większe i widoczne na korzyść formatu BR. Ta różnica w ostrości obrazu jest warta swojej ceny, zwłaszcza, gdy ogląda się film na 55calowym TV.


    Obraz degraduje się w VHS nie tylko przez kopiowanie i odtwarzanie, ale też z powodu nie trwałej formy zapisu, polegającej na namagnesowaniu taśmy w czasie nagrywania, która z czasem ulega degradacji znacznie szybciej niż zapis na płycie DVD, czy BR.


    Co tu jest skomplikowane? Piksele tworzą linie z wyjątkiem formatu VHS, tak, więc operując łączną liczbą pikseli, czy liczbą linii poziomych mnożonych przez ilość pikseli w linii wychodzi na to samo. Piksel składa się z subpikseli, a ich może być trzy lub w przypadku matrycy firmy Sharp cztery dodając kolor żółty do czerwonego, zielonego i niebieskiego.

    W europie interesuje na PAL, a nie NTSC.

    Oczywiście, że chodzi o obraz progresywny, czyli 720P i 1080P, gdzie w ciągu każdej sekundy kreślone jest 60 pełnych ramek, a nie rozdzielczość z przeplotem 1080i, gdzie w ciągu każdej sekundy jest kreślone 30 ramek z liniami parzystymi na zmianę z liniami nieparzystymi symulując 1080P. Na przemiennie migoczący obraz łagodzi funkcja 100Hz.




    Pojęcie obrazu anamorficznego powstało w XX-wiecznych wytwórniach filmowych. Przy kręceniu filmów panoramicznych najczęściej wykorzystywaną metodą, pozwalającą na zapisanie dobrej jakości szerokoekranowego obrazu na taśmie filmowej, jest anamorficzne jego ściśnięcie. Panoramiczny obraz jest filmowany przez anamorficzny obiektyw, który ściska obraz w poziomie (przeważnie dwukrotnie). Gdy spojrzymy na taśmę filmową, wszyscy ludzie na niej wydają się bardzo szczupli. W kinie do projektora założona jest odpowiednia anamorficzna soczewka, która rozciąga wyświetlany obraz. Zaletą tej metody jest to, iż wykorzystana jest cała dostępna powierzchnia taśmy filmowej, a więc zapewnia ona największą możliwą rozdzielczość. Ten pomysł zachowania jakości wykorzystujący ściskanie i rozciąganie obrazu przeniesiono także na płyty DVD. W telewizorach mamy do czynienia z dwoma formatami obrazu - zwykłym 4:3 (czyli 1,33:1) i panoramicznym 16:9 (czyli 1,78:1). Proporcja 1,78:1 została wybrana jako kompromis pomiędzy formatami kinowymi: Academy (1,33:1) i CinemaScope (2,35:1) - telewizory panoramiczne są o 33 procent szersze niż telewizory standardowe i o 33 procent węższe niż CinemaScope.

    Powszechnie stosowaną w kinie domowym metodą dostosowywania formatu obrazu jest, tzw. letterbox. Polega ona na dodaniu czarnych pasów na górze i dole obrazu, tak, aby cały obraz miał proporcje 4:3. Jej zaletą jest wierne odwzorowanie obrazu panoramicznego, wadą - utrata rozdzielczości.

    Letterbox powstaje, gdy obraz ma większy stosunek szerokości do wysokości niż ekran, na którym jest on wyświetlany (zazwyczaj obraz 16: 9 wyświetlany na ekranie 4: 3 lub obraz kinowy tzw. anamorficzny 2,39:1 wyświetlany na ekranie 16:9). Polega na dodaniu do obrazu poziomych czarnych pasów (kaszet) na górze i na dole.



    Najlepszy obraz zakodowany DVD ma rozdzielczość 720 x 576 pikseli (w systemie PAL). Nietrudno policzyć, że przy maksymalnym wykorzystaniu szerokości wysokość obrazu o proporcjach 16:9 powinna mieć 405 pikseli. Dodając dwa czarne paski na górze i na dole marnujemy 123 tys. pikseli, które mogłyby nieść informacje o obrazie. Dlatego stosuje się sztuczkę znaną z kin, czyli na potrzeby zapisu na DVD obraz ściska, a na ekranie telewizora rozszerza. W ten sposób wszystkie piksele obrazu DVD są wykorzystane, a nie trzeba nikogo przekonywać, że zyskuje na tym jakość. To rozwiązanie jest nazywane obrazem anamorficznym. Tyle, że rolę skomplikowanego obiektywu kinowego pełni w tym przypadku elektronika odtwarzacza DVD, która na podstawie informacji zakodowanych na płycie odpowiednio rozciąga obraz.


    Dlatego właśnie format BR 1080P wyświetlany na LCD 1080P, nie stanowi problemu, bo właśnie format BR wykorzystuje 100% potencjału telewizora LCD 1080P, bez zbędnej konwersji. Podczas gdy DVD ma pięciokrotnie mniejszą rozdzielczość niż obecnie TV LCD. To jest właśnie przełom zwiększenie przekątnej ekranu z 32 cali do 60 bez uszczerbku, na jakości obrazu, prawdziwe kino w domu, a przecież VHS, DVD, oraz BR, to dopiero początek ery cyfrowej, a ty mówisz, że wysiadasz na przystanku DVD. Bohaterowie ST byli by twoim podejściem zdruzgotani.



    Ps. Jeśli ty kierujesz się opinią laików, to twój wybór, ja zawsze będę się opierał na zdaniu fachowców i z góry wiem, kto na tym lepiej wyjdzie.


    Ale skoro opierasz się na zdaniu laika, to ja, jako zwykły użytkownik specjalnie tylko dla ciebie przeprowadziłem ponownie test w czasie pisania tej wypowiedzi. Jeszcze raz porównałem obraz z DVD Denon 3910 z profesjonalnym skalerem na TV 55, jednak tym razem wyłączyłem skaler, przeciwko PC mkv 1080P. Jako testowy film wybrałem ANH. Obiektywna ocena:

    Obraz z DVD okazał się mało czytelny za sprawą ząbkowania wszelkiego rodzaju krawędzi, z czego te kuliste wyglądały jak ruchoma zębatka, hełmy szturmowców stroszył się jak grzbiet jeża albinosa, a kopuła R2D2 jak grzbiet jeżozwierza. Obrysy postaci po za widocznym ząbkowaniem były dodatkowo zniekształcone licznymi artefaktami, które wyglądały jak ziarnista poświata w około postaci i przedmiotów. Charakterystyczny tekst w SW wprowadzający na początku filmu wyglądał jak zębate kulfony, a przemieszczając się symulował ruch piły do drewna. Krótko rzecz ujmując, przy tak wielkiej przekątnej ekranu TV format DVD był mało czytelny i z powodu niezliczonej ilości ząbkowania i artefaktów nienadający się do tak dużych telewizorów. Nie polecam


    Obraz z PC format mkv 1080P użyty program do odtwarzania, to Splash PRO EX. Po przełączeniu się z DVD na PC oglądający ma wrażenie, jakby ktoś przetarł mocno zakurzony ekran. Oczom ukazał się ostry jak brzytwa i gładki, jak po goleniu obraz całkowicie pozbawiony ząbkowania, oraz dokuczliwych artefaktów bliski ideału. Wreszcie ukazały się ostre detale, które w wersji DVD były całkowicie rozmyte lub nie czytelne. Wszystko wydaje się być spójne i klarowne tworząc miłą dla oka harmonię. Po włączeniu 60 klatek w ustawieniach programu Splash PRO, imperialny krążownik zdawał się sunąć niczym gepard po sawannie. Smugi z blasterów leciały z prędkością światła pozbawione ząbkowania, które uwidaczniało się w wersji DVD, a napisy początkowe wreszcie wyglądały, jak te z kina. Po dłuższym oglądaniu wzrok się nie męczył. Gorąco polecam.


    Podsumowanie, gołym okiem widać, że rozdzielczość 1080P jest właściwym formatem dla współczesnych telewizorów, a format DVD, to przeżytek, który w niedługim czasie skazany jest na zejście do lamusa lub dla kolekcjonerów, którzy pewnie, niczym ostatni Mohikanie będą czerpać przyjemność z używania formatu DVD.



    Odnośnie drugiego linka. Zapewniam cię bogatszy o wiedzę z testów, że screenshoty na tej stronie, które niby są z DVD na 100% nie są. Dlatego że krawędzie i obrys postaci jest pozbawiony charakterystycznego ząbkowania i artefaktów, które są tak charakterystyczne dla DVD, co osobiście w teście zobaczyłem. Natomiast te pokazane na stronie internetowej były gładkie, jedynie ostrość została zmiękczona, jakkolwiek na pewno nie są to kadry z DVD. Dlatego uważam, że, mimo iż kadry HD faktycznie są w rozdzielczości 1920x1080, to kadry z DVD nie są. Tak, więc test uważam za bezcelowy, bo nie wykazuje faktycznych różnic. Faktyczne różnice zobaczyłem w moim teście i zapewniam cię, że jakość HD jest porażająco lepsza od DVD.

  • Jamjumetley2011-08-17 14:50:51

    "Jamjumetley bez urazy, nie muszę ci chyba mówić gdzie ja mam, to, że ty jesteś fanem ST."
    -- Napisałem to, żebyś czuł respekt [sarkazm].

    "Narzekanie na nowszą technologię i negowanie jej ewidentnych zalet względem starszych jest po prostu głupie i tyle."
    -- Powiedz mi, gdzie neguję zalety? Pierwsze zdanie mojej pierwszej pod tym newsem wypowiedzi chyba rozwiewa wszelkie wątpliwości. Dla mnie różnica w jakości nie usprawiedliwia ani wydatków, ani zachodu z wymianą (działającego przecież) sprzętu. Jest to moja osobista opinia, do której mam prawo i w przeciwieństwie do Ciebie nie próbuję narzucać jej innym.

    "Natomiast nikt nikogo nie zmusza kupować tej nowszej w tym wypadku BR, jeśli nie przeszkadza ci kiepski obraz z formatu DVD wynikający z małej ilości pikseli i ograniczonej palety barw, to twój wybór nic mi do tego."
    -- Gloria w Twoją stronę. Tylko po co cały wczesniejszy wywód?

    "Ale nie można głupot opowiadać, że przeskok z VHS na DVD, był bardziej spektakularny niż z DVD na, BR, bo to oczywista bzdura."
    -- I znów zaczyna, no... Wzrost wygody, miniaturyzacja, zapis cyfrowy. DVD przyjęło się bardzo szybko w przeciwieństwie do Bluray, co przecież o czymś świadczy.

    "linii w poziomie jest tyle samo, natomiast linii w pionie jest mniej, ale tylko, dlatego, że zmienił się format TV z 4: 3 na 16: 9"
    -- Chyba miałeś na myśli, że w pionie jest taka sama liczba linii. Poziom i pozioma linia, to nie jest to samo. 4/3 a 16/9 nie ma tu też nic do rzeczy. Generalnie - sprawa jest dużo bardziej skomplikowana. Trzeba rozróżniać pomiędzy liniami a pikselami, PAL a NTSC, obrazem z przeplotem a obrazem progresywnym, obrazem letterbox a anamorficznym.

    "A to, dlatego że zmieniła się forma zapisu z analogowego na cyfrowy,"
    -- I powiedz mi, że nie był to rewolucyjny moment...

    "różnice pogłębiał fakt, że każde kolejne kopiowanie kasety VHS degradował, jakość obrazu,"
    -- Pomijam kwestie kopiowania kaset. Obraz degraduje się również samoczynnie i podczas kolejnych odtworzeń.

    "Ps. Pierwszy link, który podałeś, odsyła nas do strony, na którym wypowiadają się laicy, a nie fachowcy, niema nic gorszego jak mądrości laików udających fachowców."
    -- Własnie to, że wypowiadają się laicy jest tu sprawą najważniejszą. Bluray i HD jest kierowane również do zwykłego, człowieka. Co szarakowi po specjalistycznej wiedzy, jeżeli dla niego najważniejsze jest jak obraz na telewizorze postrzega? Kupując lustrzankę straciłem ogromne ilości czasu przegrzebując różne schematy i wykresy, by ostatecznie podjąć decyzję na podstawie wykonanych nią zdjęć.

    "Natomiast na drugiej stronie, do której podałeś link, owszem, screenshoty HD może i są, ale nie z wersji BR, a skalowane do 1080P studyjnie, natomiast screenshoty niby DVD, tak naprawdę nie są tylko efekt zmiękczenia obrazu symuluje różnice."
    -- Nie wiem, czy znów nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy w ogóle się nie zapoznałeś z tą stroną. Autor wyraźnie pisze skąd pochodzą zrzuty. Jest to porównanie wydania DVD z transmiją z kanału Sky emitowaną w wysokiej rozdzielczości (z oczywistych względów nie jest to z niebieskiego nośnika, ale i tak nie ma to znaczenia). Nie wiem skąd wytrzasnąłeś, że jest to symulacja. Nie jest to żadne zmiękczenie obrazu, tylko właśnie upscaling. Na obrazku z Yodą świetnie widać, że jest to mały kadr powiększony do odpowiednich rozmiarów (rozmyte piksele na jednorodnych powierzchniach). Na obrazku z Hanem wyraźne są na obu bokach wąziutkie czarne paski obecne w filmach wytłoczonych na DVD. We wszystkich przykładach kadry DVD i HD różnią się nieznacznie proporcjami.

  • Darth GROM2011-08-16 23:09:09

    Jamjumetley bez urazy, nie muszę ci chyba mówić gdzie ja mam, to, że ty jesteś fanem ST. To wszystko, co powiedziałem podtrzymuję. Narzekanie na nowszą technologię i negowanie jej ewidentnych zalet względem starszych jest po prostu głupie i tyle. Natomiast nikt nikogo nie zmusza kupować tej nowszej w tym wypadku BR, jeśli nie przeszkadza ci kiepski obraz z formatu DVD wynikający z małej ilości pikseli i ograniczonej palety barw, to twój wybór nic mi do tego. Ale nie można głupot opowiadać, że przeskok z VHS na DVD, był bardziej spektakularny niż z DVD na, BR, bo to oczywista bzdura.


    Podam parę faktów, rozdzielczość PAL VHS 360×576 (przybliżona), DVD PAL 720×576 i NTSC 720×480. Wydawałoby się, że rozdzielczość DVD jest większa niż VHS, nic bardziej błędnego, ponieważ linii w poziomie jest tyle samo, natomiast linii w pionie jest mniej, ale tylko, dlatego, że zmienił się format TV z 4: 3 na 16: 9, a co za tym idzie nie zmieniła się rozdzielczość, tylko wydłużył się ekran TV po przez dodanie linii w pionie, by bardziej dopasować go formatem do kinowego, choć oczywiście 16: 9 to połowa drogi do tzw. szerokiego ekranu, jaki widzimy kinie 2, 39: 1, oraz 1, 85: 1, dlatego w formacie 16: 9 telewizora mamy na górze i na dole czarne pasy, by muc wyświetlić format kinowy.

    Dlaczego jednak obraz z DVD znacząco się poprawił w stosunku do VHS? A to, dlatego że zmieniła się forma zapisu z analogowego na cyfrowy, różnice pogłębiał fakt, że każde kolejne kopiowanie kasety VHS degradował, jakość obrazu, a ponieważ w tamtych latach ludzie nagminnie kopiowali filmy z VHS na VHS, to, jakość skokowo się pogarszała, aż do niemal nieczytelnego obrazu zwłaszcza w nocnej scenerii. Natomiast DVD nie cierpiało na tą chorobę, o ile zrobiło się kopię z oryginału w stosunku 1: 1, wtedy można było kopiować bez końca bez uszczerbku, na jakości obrazu. Dodatkowo na DVD poprawiły się kolory z powodu połączenia przewodem RGB, który separował oddzielnie te kolory, co znacząco je poprawiało.


    Jest jednak jedno acz bardzo znaczące, ale, mianowicie format DVD dobrze się sprawuje na TV o przekątnej ekranu nie większej niż 32cale, co w owych czasach było szczytem marzeń, jednak większe przekątne tak popularne obecnie, czyli 42, 46, 52 wywołałyby w formacie DVD ogromną czkawkę i zatwardzenie za sprawą zbyt małej liczby pikseli nie w ekranie TV, bo te mają ich właściwą liczbę, czyli 1080P, a w formacie DVD. To tak jakby chciało się zbudować dom z 414720 cegieł, mając do dyspozycji 2073600 cegieł, czyli dokładnie pięć razy więcej. Dlatego odtwarzając obraz z DVD na telewizorach LCD 1080P nie wykorzystujemy ich pełnego potencjału, który jest pięciokrotnie większy.


    Tak, więc, to nie rozdzielczość, a forma zapisu i typ kabla RGB wpłynęły na znaczącą poprawę obrazu z VHS na DVD. Dodatkowo na poprawę wpłynął rozwój TV, które również były unowocześniane w stosunku do starych modeli TV w formacie 4: 3 zakupionych przez naszych rodziców.


    Widzisz Jamjumetley dla ciebie BR, to być może tylko hype, jednak dla mnie ta spektakularna przesiadka dokonała się w dobie ery HD, gdzie, jakość BR oferuje rozdzielczość 1920x1080, co daje 2073600 pikseli, a więc nie tylko możliwość uzyskania kilkukrotnie bardziej ostrego obrazu, ale też możliwość znaczącego powiększenia przekątnej ekranu nawet obecnie do 60 cali, bez degradacji obrazu, który się objawia tzw. efektem ząbkowania krawędzi. Bo, jak inaczej można się zbliżyć w kinie domowym do prawdziwego kina, jak nie dużym TV o przekątnej 60 cali? To właśnie jest dla mnie prawdziwy przełom.


    Ps. Pierwszy link, który podałeś, odsyła nas do strony, na którym wypowiadają się laicy, a nie fachowcy, niema nic gorszego jak mądrości laików udających fachowców. Natomiast na drugiej stronie, do której podałeś link, owszem, screenshoty HD może i są, ale nie z wersji BR, a skalowane do 1080P studyjnie, natomiast screenshoty niby DVD, tak naprawdę nie są tylko efekt zmiękczenia obrazu symuluje różnice. By test był wiarygodny należy porównać oryginalne screenshoty BR 1920x1080 z oryginalnymi DVD w rozdzielczości 720×576. Ja osobiście robiłem testy z DVD posiadające skaler 1080P z obrazem na PC w formacie mkv 1080P i obraz z PC deklasował ten z DVD. Wielkość TV do testów 55 cali.

  • Jamjumetley2011-08-16 14:27:01

    BTW - polecam ten wpis: http://originaltrilogy.com/forum/topic.cfm/Is-GOUT-resented/post/511731/#TopicPost511731

    A oto porównanie upscale'owanego DVD z transmisją w HD. Różnica oczywiście jest, ale osobiście uważam, że nie warta wydania kolejnych pieniędzy: http://www.pauliesworld.org/swhighdef/

  • Jamjumetley2011-08-16 11:25:22

    @Darth GROM
    Naprawdę nie musisz deprecjonować mojej wypowiedzi i zarzucać mi prymitywizmu (bo do tego sprowadzają się Twoje wypowiedzi w stylu: "gdyby podchodzić do procesu rozwijania technologii, tak jak ty to widzisz, to cywilizacja stanęłaby w miejscu"). Takie słowa w kierunku Trekkie to niemal obelga :P

    Stać mnie na odtwarzacz Bluray i stać mnie, żeby od czasu do czasu kupić sobie film zapisany w tej technologii. Po prostu nie widzę potrzeby przesiadania się, dla samego faktu, że jest taka możliwość. HD nie robi na mnie takiego wrażenia. To tylko hype.

    Star Wars oglądałem na VHS na początku lat 90', oglądałem na DVD wraz z początkiem nowego wieku i przesiadka na Bluray nie będzie już tak spektakularna.

  • Darth GROM2011-08-15 16:12:52

    DARTH VADER kadry BR mogę ci przesłać, natomiast nie mam jak zrzucić obrazu z DVD stacjonarnego po upskalowaniu do, 1080P, dlatego, że w tego typu DVD nie ma opcji zapisu z powodu braku dysku. Można jedynie zapisać obraz z DVD na PC, ale to możesz sam zrobić, co prawda obraz będzie bez upscalowania. Testy robiłem przełączając obraz z DVD na obraz z PC. Nie trzeba było się wysilać by dostrzec duże różnice w ostrości i kolorach obrazu. Nawet "Mroczne Widmo", które ma najgorszą, jakość obrazu z całej sagi z powodu dużego ziarnienia wypadło zdecydowanie lepiej w formacie mkv 1080P niż na DVD z upscalowaniem do 1080P. Odtwarzacz DVD użyty do testów to Denon DVD 3910, który kosztował koło 6000, - zł, był szczytowym osiągnięciem ery DVD, jedyny lepszy model na rynku od niego był flagowy model Denona za niebotyczne pieniądze DVD-A1XV, ale to już historia.

  • Nestor2011-08-15 15:55:09

    Rzeczywiście trochę jasno, ale zobaczymy jak to wyjdzie na BD, bo z takich rzutów to sobie zupę można ugotować.

  • DARTH VADER2011-08-15 15:04:54

    Darth GROM - chętnie zrobię UPDATE do newsa :)
    Podeślij na mail redakcyjny kadry z 1080 BD oraz dvd upscalowane :)

  • Darth GROM2011-08-15 14:41:26

    BJK w powyższym teście nie zostały użyte kadry w oryginalnej rozdzielczości BR, czyli 1920/1080, więc test jest bezcelowy. Mam wiele kadrów z ANH w rozdzielczości 1920/1080 i zapewniam cię, że ich, jakość jest bez porównania lepsza niż te użyte w teście.

    Jamjumetley gdyby podchodzić do procesu rozwijania technologii, tak jak ty to widzisz, to cywilizacja stanęłaby w miejscu. Na szczęście naukowcy myślą inaczej i proces ciągłego rozwoju technologii będzie trwał bez końca w każdym obszarze życia człowieka. Nie można odrzucać rozwoju technologii, tylko, dlatego, że w początkowej fazie na nią kogoś nie stać. Przecież z upływem czasu technologia staje się ogólno dostępna i tania, bo jest wypierana przez nową i tak bez końca.


    Nie lękajcie się BR, to naprawdę nie boli.

  • Jamjumetley2011-08-15 12:46:20

    @Long
    Śmiem podejrzewać, że niebieski odcień spowodowany jest późną porą. Zwłaszcza, że kolory podczas bitwy (w pełnym słońcu) są normalne.

    Nie neguję różnicy rozdzielczości pomiędzy Bluray a DVD, ale należałoby się zastanowić, czy BR jest potrzebny. Mam 42" telewizor wzrok może nie najlepszy, ale nie znowuż taki tragiczny. Siedząc w odległości 3m od ekranu, nawet jak założę okulary, DVD w zupełności mi wystarcza. Po prostu uważam, że nie warto kupować droższych filmów. Kiedyś pewnie się przesiądę, ale dopiero gdy nie będą mógł dostać interesujących mnie filmów, a ceny Bluray spadną do sensownego poziomu.

  • BJK2011-08-15 09:24:13

    Kwestia sprzętu i jego technicznych możliwości, które się zmieniają cyklicznie to jedno. Natomiast jeśli popatrzę tylko na te screeny powyżej, to niestety widać efekt maksymalnego rozjaśnienia ekranu, co jest negatywnym odczuciem.
    Niestety, nie mam ani odtwarzacza BD, anie telewizora 55" (prawdę mówiąc, nie mam nic powyżej 24":P) i jakoś mnie nie ciągnie to zakupowania takowego sprzętu - troszkę kosztuje to jednak.

  • Darth GROM2011-08-15 02:28:56

    Rusis --> nie zgodzę się z tobą, filmy, które są studyjnie upskalowane w domyśle na profesjonalnym sprzęcie są wyraźnie lepsze, jeśli chodzi o ostrość, oraz kolory w stosunku do formatu DVD, choć wiadomo, że najlepsza, jakość jest, kiedy film został nakręcony kamerą HD, a nie upskalowany.


    DVD ma rozdzielczość 720x576 dla PAL, oraz 720x480 dla NTSC, podczas gdy 720P ma 1280×720, oraz 1080P ma 1920x1080 i tu jest pies pogrzebany, mianowicie format DVD cierpi przy swojej niskiej rozdzielczości, na tzw. efekt ząbkowania krawędzi wynikający z zbyt małej ilości pikseli, z których składa się obraz, można ten efekt złagodzić niestety kosztem zmiękczenia obrazu inaczej mówiąc uczynienia go jeszcze bardziej mniej ostrym, choć całkowicie nie da się go usunąć. Efekt ząbkowania robi się mniej dokuczliwy im mniejsza jest przekątna ekranu, dlatego użytkownicy małych monitorów widzą trochę mniejszą różnicę, w jakości od użytkowników dużych TV, jednak jest ona nadal widoczna.


    Jak wiadomo obraz HD składa się z dużej ilości pikseli, co powoduje, że jest bardziej ostry i gładki i tu tak samo jak w przypadku formatu DVD są wyraźne różnice między formatem 720P, a 1080P ofkoz na korzyść 1080P i tu tak samo przekątna ekranu odbiornika może te różnice w ostrości uwypuklić lub zmniejszyć, o ile odbiornik ma oba formaty.


    Są oczywiście filmy, których kopia matka jest w opłakanym stanie, a właścicielowi filmu nie opłaca się go remasterować, przez co nawet studyjna cyfrowa obróbka obrazu pozostawi wiele do życzenia, jednak nawet wtedy jest różnica między formatem DVD, a upskalowanym studyjnie 1080P.



    Osobiście robiłem testy porównawcze i mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że nawet DVD z wysokiej półki za grube tysiące, mające skaler 1080P przegrywa z kretesem z upskalingiem obrabianym w profesjonalnym studio do formatu 1080P. Poprawie ulegają również kolory po przez dodanie cyfrowo większej palety barw.




    Dla mnie liczy się tylko jeden format 1080P inne akceptuje tylko wtedy, gdy nie występują w tej rozdzielczości lub nie pojawi się wyższa rozdzielczość w przyszłości. Za każdym razem, gdy SW zostanie wydany w nowym formacie na pewno kupię dążąc do ideału.



    Na zakończenie dodam, że nawet z formatu mkv w rozdzielczości 1080P, który wydawałoby się, że jest najlepszym możliwym formatem po za BR można otrzymać jeszcze lepszy obraz używając odpowiedniego programu, nie podam nazwy gdyż jest to program odpłatny. Ten program potrafi sprzężyć procesor z wydajna kartą graficzną o ile taką się posiada do obróbki obrazu. Program potrafi upskalować 720P do 1080P, dodaje klatki na sekundę z 24, aż do 60P, poprawia ostrość w bardziej wydajny sposób niż regulacja ostrości w TV, oraz zwiększa oświetlenie i nie chodzi tu o ustawienia jasności i kontrastu.


    Robiłem testy porównawcze tego programu z wieloma popularnymi odtwarzaczami formatów video w tym BESTplayer i różnica jest kolosalna. Co dziwne najbardziej byłem zaskoczony, gdy porównywałem filmy, które był w rozdzielczości 1080P. Sądziłem, że nie będzie żadnej różnicy, bo film nie musiał być upskalowany, jednak nawet wtedy różnica, w jakości obrazu była duża na korzyść tego programu.

  • Rusis2011-08-14 22:21:00

    Bart -> A tu się zgodzę, że nie wszyscy są w stanie dostrzec różnicę. Bo tu i trzeba mieć odpowiedni sprzęt (i odpowiednio ustawiony) i przede wszystkim trafić na dobre filmy. Część produkcji, szczególnie starszych, jest po prostu upskalowana do formatu BD i tu różnicy nie dostrzeżesz pomiędzy DVD, a BD.

  • Darth GROM2011-08-14 22:00:44

    Bart za to twoją mocną stroną jest nad interpretacja czyjś wypowiedzi, nie masz kasy znaczy w domyśle, że mógłbyś jakoś te pieniądze zorganizować, ale przy mocno ograniczonym budżecie, taki zbytek się tnie, by nie było żal generujesz w swojej głowie argumenty, które ten żal stłumią. Niestety w tym przypadku twój argument o braku widocznej różnicy, między jakością DVD, a BR jest głupi, bo negujesz brak różnic, mimo, że są one porażające na korzyści BR. Ma 55 calowy TV, a nie 17 cal monitor i zapewniam cię, że przepaś miedzy formatem DVD, a BR jest widoczna nawet dla totalnego laika i malkontenta.

  • RED_52011-08-14 20:45:35

    Ogólnie super sprawa, gdyż dla mnie wszelkiego rodzaju materiały dodatkowe są równie cenne jak sam film. Zastanawiam się tylko, czy po raz kolejny dystrybutor oleje ludzi takich jak ja, i nie umieści polskich napisów w materiałach dodatkowych. Zastanawiające jest to, że w niektórych filmach ten sam dystrybutor potrafi przetłumaczyć materiały dodatkowe (np. Transformers), a w innych, i to tak kultowych jak Avatar cy właśnie Star Wars tego nie robi. Napisałem nawet kiedyś do nich w tej sprawie, ale oczywiście olewają klientów i nawet nie raczyli odpisać.

  • Lord Bart2011-08-14 19:29:10

    Jak się nie ma kasy to chyba nie ma żalu na wydawanie, bo się nie wydaje bo nie ma? Logika argumentacji zawsze była twoją mocną stroną, ale nie o tym...

    To, że techniczne statystyki są lepsze to nie oznacza, że ludzie to dostrzegają. Byłem tego świadkiem zarówno w salonie TV jak i firmie montującej sprzęt grający na zamówienie.

    Jeśli tobie wydaje się, że różnica jest jak między filmem niemym a obecnym - to ok.

    Są w końcu 3 prawdy.

  • DARTH VADER2011-08-14 18:58:23

    Porównanie dvd z bd Spidermana 2 :)
    http://static.hometheaterforum.com/imgrepo/8/81/htf_imgcache_17066.jpeg

    Takze roznica miedzy dvd (nie upskalowanym ;)) a bd jest :)
    Ciekawe jak upskale sie sprawdza ;)

  • Darth GROM2011-08-14 18:41:52

    Bart są trzy możliwości, albo nie masz kasy i żal ci wydać na ten produkt, albo jesteś takim ignorantem, że nie dostrzegłbyś różnicy nawet gdybyś porównywał mrówkę ze słoniem, by mieć argument na nie wydanie kasy, albo, czym prędzej powinieneś się udać do okulisty na badanie wzroku, bo gołym okiem widać, że jest coś z tobą nie tak.

    Gdyby iść twoim tokiem rozumowania, to odkrywanie nowych technologii jest bez sensu, no bez jaj.

  • Lord Bart2011-08-14 16:03:38

    Rusis-> to jest tak, że jedni widzą i słyszą (jeśli mówimy o ultra sprzęcie muzycznym) a inni nie. I tych innych jest większość. Tyle. Jak mówię - ktoś chce na to wydawać kasę - ok. Tylko nie wmawiajmy, że jest tak zajebiście skoro i tak np. Christensen gwałci RotJ. I że co? Troszkę wyraźniejszy będzie?

    Poza tym większość ludzi ma źle ustawione pokoje z kinem-TV czy z muzyką... i tyle. Więc po prostu mówię, że takie techniczne bajery tak naprawdę niewiele wnoszą.

  • Rusis2011-08-14 15:28:09

    Bart -> to jestem nienormalny, bo ja widzę różnicę ;) Może nie na tych kadrach - bo one są głównie rozjaśnione, ale w filmach puszczanych na BD, a na DVD tę różnicę dostrzegam

  • Lord Bart2011-08-14 14:37:56

    lol ale dla "normalnego" człowieka nie ma różnicy między DVD a BD... jeśli oczywiście nie siedzi się metr od ekranu i "wie" co gdzie powinno być lepsze... poza tym te zmiany :r

    z drugiej strony jeśli komuś pasuje parę odcieni więcej to nie wykłada kasę... za 2-3 lata wyłoży znowu na kolejną edycję... $zmal musi płynąć prawda...

  • Jaro2011-08-14 12:23:06

    @Darth Michał -> To może chociaż PS3? ;)

  • RodzyN jr.2011-08-14 12:14:50

    Gromie - Jak to nie ma drogi na skróty? Zawsze jest ;D, wiadomo ściągania trochę jest :D

  • Darth Kasa2011-08-13 19:09:58

    No właśnie, polać Gromowi.

  • Chewbacca462011-08-13 17:20:16

    Mogli by umieścić na stronie szkice koncepcyjne które są w tym wydaniu.

  • Master of the Force2011-08-13 17:15:58

    Wolę DVD :)

  • Darth Michał 69692011-08-13 17:09:02

    I tak nie kupię blueraya...

  • Darth GROM2011-08-13 16:37:37

    Czytajcie ze zrozumieniem, to zestawienie zrobili fani. Gołym okiem widać, że, wszystkie prezentowane zdjęcia na oficjalnej stronie Sagi Blu-ray Disc nie są w rozdzielczości 1920/1080, a co za tym idzie jakiekolwiek porównania, które zrobili fani nie mają sensu, bo zostały użyte zdjęcia w niskiej rozdzielczości, a nie oryginalnej. Ja mam sagę skalowaną do 1080P w mkv i kadry, które zrobiłem są dużo lepszej, jakości, niż te tu prezentowane. Tak, więc nie ma, co panikować, zapewniam was, że różnica między wydaniem DVD, a BR jest porażająca. To tak jakby porównać stary telewizor kineskopowy z nowoczesnym TV LCD w rozdzielczości 1080P, stare nie ma żadnych szans.

    Posiadam DVD DENONA wysokiej klasy z skalerem do 1080P, będący szczytowym osiągnięciem ery DVD, mogłem, więc zrobić porównanie sagi SW na DVD z wersją z PC w formacie mkv, w 1080 P, przepaść, jakości jest porażająca na korzyść formatu mkv. Wersja BR może być tylko lepsza niż ta z mkv i to o dużo, zwłaszcza, że NT była nakręcona od samego początku techniką cyfrową, choć epizod I nie w całości, tak, więc nie ma potrzeby skalowania.

    Jeśli chcecie obejrzeć sagę o niespotykanej dotąd, jakości trzeba niestety zakupić odtwarzacz BR, drogi na skróty nie ma.

  • Przybor2011-08-13 16:00:57

    Bitwa nad Endorem (statki i gwiazda smierci) wyglądają jak wklejone w programie paint :/ dno

  • Strid2011-08-13 15:56:00

    Błagam nie schrzańcie tego, błagam nie schrzańcie tego, błagam nie schrzańcie tego...

  • Elendil2011-08-13 15:27:40

    Nooo... jest jaśniej. I co?

  • Burzol2011-08-13 15:00:32

    Śmiem twierdzić, że prezentowane tu screeny nie reprezentują wiernie obrazów odtwarzanych na dobrych telewizorach, zarówno jeśli chodzi o obrazki z DVD jak i z Blu.

  • Balav2011-08-13 13:59:57

    I stała się...jasność:P

  • Talon Kurrdelebele2011-08-13 13:45:40

    Wreszcie TPM nie będzie różowe!

  • Stele2011-08-13 13:15:27

    Szkoda tylko, że wersja Adywana wali mi pikselozą, nawet w wersji HD. Może nie umiem jej poprawnie zdekodować...

  • Lord Strzelec2011-08-13 13:09:24

    Khee... Ja myślałem, że w wersja Blu-ray będzie ładniejsza. Za jasne to wszystko

  • Obi-Wan Skywalker2011-08-13 12:50:44

    No nie porwały mnie te zmiany, a i tak BR nie mam i na razie nie zamierzam mieć. :)

  • Long2011-08-13 12:30:10

    Ja tam czekam, aż pojawi się screen z poprawionym balansem kolorów w TESB, który w wersji z DVD jest absurdalnie przegięty w stronę szaroniebieskiego.

    Tu widać, co amator mógł zrobić z tym spieprzonym obrazem na domowym komputerze:
    http://www.youtube.com/watch?v=1htcca4S_n4

    Ciekawe, czy profesjonaliści od Lucasa też potrafili naprawić tę wtopę.

  • Krogulec2011-08-13 12:15:52

    Ta bitwa na Endor tak rozjaśniona wygląda beznadziejnie, statki jak dolepione...

  • Vergesso2011-08-13 11:57:36

    Hehe, w zasadzie to nie widać żadnej różnicy. I po co przepłacać za nowe wydanie? XD

  • Dyndo Sydius2011-08-13 11:54:12

    Stele -> Całkowicie się zgadzam..

  • darth destruktor2011-08-13 11:51:17

    Niby fajnie...ale SW revisited i tak bije to na łeb.

  • SroQ2011-08-13 11:39:42

    Może na pełnoekranowym filmie będzie łatwiej zauważyć zmiany w jakości, ale obecne porównanie DVD z BR głowy nie urywa

  • Bolek2011-08-13 11:24:02

    Me gusta. Czekam aż pojawią screen z poprawionym mieczem Luke'a na Sokole w ep IV

  • Stele2011-08-13 11:20:46

    Jaśniej =/= lepiej. Ta DS2 wygląda absurdalnie przy takim naświetleniu, podobnie jak zachód słońc. Jeszcze kilka edycji i zbroja Vadera zacznie szarzeć...

  • DARTH VADER2011-08-13 11:08:18

    No dobra :) wszystko fajnie :)
    Jednak chciałbym zobaczyć porównanie wersji dvd upscale z blu-rayem ;) Pewnie wtedy tak szokująco nie będzie się BD prezentować ;)

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..