Wczoraj informowaliśmy, że nadchodzący przewodnik „The Lightsaber Collection” powiązany będzie z wyczekiwanym projektem wydawniczym „The High Republic”, otwierającym zupełnie nową erę w historii Gwiezdnych Wojen. Łukasz Liszko, który przygotował na jego potrzeby ilustracje mieczy świetlnych, także tych nowych, zgodził się odpowiedzieć na kilka naszych pytań.
Nieczęsto słyszymy o Polakach, którzy mogli wnieść jakiś swój wkład do świata Gwiezdnych Wojen. Jak w ogóle dostałeś możliwość pracy przy „The Lightsaber Collection”?
Tak się składa, że kilka lat wcześniej w ramach rozbudowy portfolio stworzyłem modele 3D różnych mieczy świetlnych oraz innych przedmiotów/scen z uniwersum Gwiezdnych Wojen, które następnie umieściłem na różnych serwisach graficznych. Wydawnictwo wypatrzyło je na jednym z nich i odezwało się do mnie, czy nie byłbym zainteresowany współpracą przy „The Lighstaber Collection”. Oczywiście byłem zainteresowany!
Jak wyglądała Twoja współpraca z innym ilustratorem, Ryanem Valle, który narysował bohaterów, a także samym autorem, Danielem Wallancem, którego fanom przedstawiać chyba nie trzeba? Kontaktowałeś się z nimi, czy wszystkie potrzebne informacje przekazywało Ci wydawnictwo?
Przy tak dużych projektach sposób kontaktowania się jest zazwyczaj zawężony, tak żeby nie robić niepotrzebnego zamieszania. Tak więc miałem osobę z wydawnictwa, z którą wymieniałem się wiadomościami, ale wszystko co robiłem musiało przejść i zostać zatwierdzone przez Lucasfilm. Większość notatek przekazywał stamtąd Phil Szostak, który jest specjalistą od rekwizytów w wytwórni.
Ta praca to pewnie dla Ciebie spełnienie marzeń fana Star Wars. A może traktujesz ją tylko jak jedno z wielu zleceń?
Tak, można powiedzieć, że to dla mnie spełnienie marzeń. Jestem wielkim fanem Gwiezdnych Wojen. Mam nawet u siebie w domu oryginalne wydanie pierwszej trylogii na kasetach VHS, a także cały zbiór artbooków z uniwersum. Dodatkowo ucieszyło mnie to, że odezwało się do mnie wydawnictwo Insight Editions, którego wiele tytułów znajduje się w mojej domowej bibliotece.
Warto wspomnieć, że w książce mają być nie tylko miecze z filmów, ale także z seriali animowanych. Oglądałeś Wojny Klonów i Rebeliantów wcześniej, czy dopiero teraz miałeś okazję zapoznać się z nimi?
Tak, oglądałem zarówno Wojny Klonów jak i Rebeliantów, tak więc wszystkie postacie były mi dobrze znane.
„The Lightsaber Collection” jest częścią inicjatywy „The High Republic”. Znamy imiona bohaterów tej nowej serii, wiemy też, jak wyglądają ich miecze. Czyją konkretnie broń na potrzeby tej publikacji ilustrowałeś?
Z tego co wiem, to tak się składa, że wykonałem wszystkie ilustracje mieczy świetlnych jakie mają się znaleźć w książce.
Bardzo sprytnie udzielona odpowiedź. Dobra, czyli High Republic chyba jednak muszę zostawić. To zapytam, czy pracujesz obecnie nad czymś jeszcze ze Star Wars? Wiem, że szczegóły pewnie i tak musisz zachować dla siebie...
Obecnie jeszcze jestem na etapie dopinania końcowych szczegółów do „The Lightsaber Collection”, ale z chęcią bym wziął udział w kolejnym takim projekcie. Oczywiście na pewno będę tworzyć jakieś hobbystyczne, własne prace nawiązujące do uniwersum, które pojawią się na mojej stronie, czy innych serwisach.
„The Lightsaber Collection” będzie dostępne od 20 X. Poniżej prezentujemy kilka stron z książki, które udostępniło niedawno wydawnictwo. Inne prace Łukasza możecie obejrzeć na jego stronie, która znajduje się pod adresem
lukaszliszko.com.
To nie pierwszy z serii krótkich wywiadów, w których pytamy osoby, które przyczyniają się do rozwoju świata Gwiezdnych Wojen. Wcześniej rozmawialiśmy już ze scenarzystą komiksowym Michaelem Morecim (
tutaj) i kompozytorem muzyki do zwiastunów, Blakiem Robisonem (
tutaj).
KOMENTARZE (9)