TWÓJ KOKPIT
0

Książki

Wywiad z Timothym Zahnem

2016-11-13 20:14:56 New York Comic Con

Podczas niedawnego New York Comic Con, legendarny twórca Timothy Zahn, promował swoją najnowszą książkę z uniwersum StarCraft „StarCraft Evolution”. Obecni na miejscu reporterzy skorzystali z okazji i zadali mu kilka pytań odnośnie jego pracy na rzecz uniwersum Star Wars.

Zapytany, czy podczas pisania „Dziedzic Imperium”, czuł się jak osoba odpowiedzialna za tworzenie rozbudowanego uniwersum Star Wars, Zahn powiedział, iż w rzeczywistości była to wielka, niezapełniona przestrzeń, w której jako pierwszy pisał książki, podczas gdy już wtedy wydawnictwo Dark Horse tworzyło serię komiksową „Dark Empire”. Współpraca z Lucasfilm dobrze się układała, ponieważ pytali się Zahna, jaką historię chce napisać, zamiast mówić „Książka musi mieć takich 3 bohaterów i takich 5 punktów fabularnych. Zrób to.” Największym przykład ich ingerencji był pomysł na umieszczenie konkretnej postaci zarówno w książce, komiksach i grach komputerowych. Zahn został poproszony o wprowadzenie tej postaci w książce „Rozbitkowie z Nirauan” jako bohater drugo lub trzecio planowy. Pisarz zgodził się, aczkolwiek nie wie, jak potoczyły się dalsze losy tej postaci.

W trakcie wywiadu Zahn pochwalił decyzję Lucasfilm odnośnie stworzenia story group, której zadaniem jest dobór materiałów do Nowego Kanonu. Uważa on, iż była to najlepsza możliwa decyzja, którą można było podjąć przy okazji ogłoszenia tworzenia nowych filmów.

Autor uważa, iż główną siłą przyciągania Thrawna i jego uwielbienia przez fanów jest fakt, iż w momencie pojawienia się, był całkowicie inny niż wszystko, co fani widzieli wczeđniej w filmowych Gwiezdnych Wojnach, w szczególności w porównaniu do Imperatora czy Dartha Vadera. Był postacią lojalną nie ze strachu, lecz z własnego przekonania i jednym z niewielu, który był w stanie pokonać głównych bohaterów historii. Był po prostu kompetentną postacią, której tak bardzo Imperium potrzebowało i które nigdy by nie powstało, gdyby nie tacy kompetentni oficerowie.

Zahn uważa, iż odwaga głównych bohaterów jest mierzona poprzez potęgę ich oponentów. Słaby przeciwnik nie jest żadnym wyzwaniem dla naszych bohaterów. Dlatego właśnie wprowadzenie potężnego, sprytnego lub chytrego złego charakteru powoduje, iż dobrzy bohaterowie muszą pracować jeszcze bardziej, aby go pokonać. To właśnie według pisarza jest główną zasadą tworzenia historii. W przypadku Thrawna, jego potęga wynika z jego strategicznej wiedzy i zdolności, umiejętności analizowania wszelakich informacji i przekuwania ich w taktykę na polu bitwy. Te umiejętności były czymś nowy dla głównych bohaterów, którzy po raz pierwszy trafili na takiego przeciwnika. I właśnie ich zmagania z nowym zagrożeniem stworzyły tak dobrą historię.

Zapytany o Przebudzenie Mocy, Zahn powiedział, iż w jego opinii film za bardzo starał się upodobnić do Starej Trylogii, szczególnie Nowej Nadziei. Autor wolał by zobaczyć na dużym ekranie coś nowszego niż kolejną superbroń i kolejnego charyzmatycznego złego bohatera. Żałuje, iż mając do wyboru cały zasób Legend, twórcy zdecydowali się na rozwiązanie, które jest nieco zbyt wtórne. Jednocześnie, Zahn z nadzieją patrzy w przyszłość w kierunku epizodów 8 i 9, a szczególnie Rogue One. Ma on nadzieję, iż ewentualny sukces finansowy Rogue One pozwoli otworzyć drzwi innym produkcjom ze świata Star Wars, nie opartym na motywie rodziny Skywalker, łącznie z niektórymi pozycjami z Legend. Jak sam stwierdził, marzy mu się spędzanie czwartkowych wieczór oglądając serial TV o X-wingach.

Autor został zapytany o obecność Thrawna w Star Wars Rebels i możliwość połączenia jego obecnych przygód z trylogią Thrawna, pisarz stwierdził, że nie widzi problemu. Pomiędzy serialem a książkami jest raptem 15 lat różnicy, tak więc w jego opinii wielki admirał może spokojnie pojawić się w obu pozycjach jako ta sama postać. Nie jest to nic oficjalnego, jedynie spekulacje autora. Jednocześnie ma ona nadzieję, iż postać Thrawna będzie pojawiać się w Nowym Kanonie Star Wars nadal, nawet po zakończeniu jego wątku w Star Wars Rebels. Uważa on, iż jakakolwiek postać w danym uniwersum powinna być uśmiercona jedynie wtedy, gdy jest to absolutnie niezbędne dla fabuły. Jednocześnie potwierdził, iż nie leży to w jego decyzji.

Zapytany, jakie inne postacie stworzone przez siebie chciałby zobaczyć ponownie w Star Wars, Zahn na pierwszym miejscu wymienił Marę Jade. Jednocześnie zaznaczył, iż w jego opinii nie ma sensu wprowadzać ją do serialu Star Wars Rebels. Uważa on, iż jest ona za młoda na ten okres historii Star Wars i powinna pojawić się w bardziej odpowiednich i sprzyjających okolicznościach. Dodał też, iż Mara mogła by się pojawić w wielu sytuacjach: jako Ręka Imperatora, samotny wojownik lub już jako żona Luka, która w jakiś sposób odchodzi przed Przebudzeniem Mocy. Zahn ma nadzieję, iż dobry odbiór Thrawna w serialu animowanym i w książce sprawią, iż przywrócenie niektórych postaci z Legend stanie się bardziej możliwe, skoro niektóre z nich są istnymi „żyłami złota”.

Autor podkreślił, iż wszelkie postacie, jakie stworzył w uniwersum Star Wars nie należą do niego, lecz do Lucasfilmu. Z tego względu wszelkie pytania fanów dotyczące pojawienia się kogoś w danej książce lub rozwój danego bohatera, są zbędne, gdyż Zahn nie ma na to wpływu. Ma on tylko nadzieję, iż ktokolwiek będzie opowiadał dalsze historie stworzonych przez niego postaci, będzie to robił w dobry sposób.

W trakcie wywiadu dowiadujemy się, że wstępny szkic najnowszej powieści Zahna, „Thrawn”, jest już gotowy. Nie przeszedł on jeszcze etapu sprawdzenia przez story group w Lucasfilm, które jest niezwykle zajęte ze względu na premierę Rogue One. Przy okazji, pisarz po raz kolejny pochwalił współpracę z Lucasfilmem, które nie narzuca stanowczo swojej woli, lecz stara się dyskutować i rozmawiać z twórcą. Takie podejście jest jednym z powodów, dla których Zahn nie zakończył współpracy po napisaniu Trylogii Thranwa.

Dodatkowo, dowiadujemy się, że w trakcie swojej kariery Zahn tylko raz, wiele lat temu, miał możliwość krótkiej rozmowy z George'em Lucasem. W jego opinii Lucas jest osobą, która najlepiej przyjmuje informacje w formie wizualnej, dlatego raczej nie czytał jego Trylogii w formie książkowej, lecz raczej jako nowelizację komiksową od Dark Horse.
TAGI: Thrawn (trylogia 2017) (35) Timothy Zahn (259) Trylogia Thrawna (Thrawn Trilogy) (34) wywiad (154)

KOMENTARZE (26)

  • Darth GROM2016-11-16 02:37:45

    Od lat powtarzałem schizolom EU, a Timothy Zahn, tylko, to dobitnie potwierdził, że artyści tworzący EU nie mieli żadnego prawa, ani wpływu na stworzone przez siebie produkty, ponieważ wszystkie prawa autorskie z ich pracy były własnością GL, który mógł z tym robić co mu się żywnie podoba. Lamentowanie, więc Bastionowych płaczek, jak to GL krzywdził swoimi decyzjami odnośnie rozwoju SW artystów tworzących EU można było w bajki włożyć. A taki ocean hejtu się przelał, ech ci fani.

  • SW-Yogurt2016-11-14 19:42:46

    Nieodmiennie bawi mnie przywracanie skasowanych "żył złota". ~:)

    BTW czy Joanna to bardziej krwawa wersja Kasandry? Coś jak "Głowa Kasandry"?

  • Lord Bart2016-11-14 17:50:59

    a jednak Timothym, bez apostrofa, zwracam honor.

  • Mister S.2016-11-14 17:22:33

    Zablokowany, dla Princess arcydziełem jest Atak Klonów ;).
    Księżniczko droga, nie wiem jak, ale ponownie muszę sie z Tobą zgodzić: Stover niech pisze wszystko, co się napatoczy :P.

  • Zablokowany2016-11-14 17:19:16

    @Lord Bart
    Cóż w książce Thrawn w nowym kanonie wiemy o nim tylko tyle,że jest Chissem i genialnym admirałem. Gdybyśmy w TFA mieli tylko jednego dobrego Skywalkera ktory walczy z mrocznym członkiem swojej rodziny to ok. Ale mieliśmy zaśnieżoną gwiazdę śmierci z działem sielkości Kanady,pustynną planetę wyglądającą tak pusto jak planeta gangu Honda po ataku CIS :P
    Do Księżniczki
    A co jest dla ciebie arcydzielem EU? Bo mi się Trylogia bardzo podobała i to właśnie ta seria nakłoniła mnie do przeczytania jakiejkolwiek książki z logo SW. A jeszcze do niedawna uważałem,że GW to filmy a nie jakieś papierowe fanficki.

  • Princess Fantaghiro2016-11-14 14:46:18

    Gdyby to ode mnie zależało Stover dostał by do napisania wszystkie adaptacje kinówek, z TFA, Łotrem i kinowym TCW włącznie ;)

  • Tirea2016-11-14 14:29:39

    Ja tam mimo wszystko chciałabym Stovera... no i Troya Denninga też bardzo lubiłam, choć nie wiem czy po anulowaniu tylu książek chciałoby mu się jeszcze wracać do SW

  • Mister S.2016-11-14 14:25:00

    Kasandra, witamy na Bastionie :D.

  • Nestor2016-11-14 13:54:09

    Ja ogólnie mam z gościem problem, bo nie przepadam za jego twórczością. Ale... ją szanuję i czytam wszystko bardziej z miłości do SW, niż do jego pióra. Na Thrawna czekam, bo najbardziej mnie interesuje jaki on będzie teraz w nowym EU. W Rebeliantach nie było źle.

  • Kasandra2016-11-14 13:36:43

    Jak dzieci się zachowujecie.

  • Shedao Shai2016-11-14 13:13:13

    Szkoda talentu Stovera na nowy kanon. Lepiej niech pisze kolejną część sagi Caine`a.

  • Princess Fantaghiro2016-11-14 12:51:16

    Żeby tak Stovera z łaski swej do współpracy zaprosili...

  • Elendil2016-11-13 23:11:15

    Dobrze, że Zahn dalej jest obecny w universum. Na pewno niczemu to nie zaszkodzi.

  • Mister S.2016-11-13 23:09:42

    Jeśli moja wyszła średnio, to niestety nie wiem, jak nazwać Twoją.

  • Princess Fantaghiro2016-11-13 23:04:27

    Ta ironia Staniaku wyszła Ci średniutko ;)

    Trylogia Thrawna....arcydziełem...ze śmiechu można turlać się po panelkach do dwunastej w nocy ^^

  • Mister S.2016-11-13 22:57:43

    Wyjątkowo zgodzę się z Fanthagiro. Patrząc na jego talenty twórcze, Lucasowi nie mogło w latach 90. podobać się takie arcydzieło jak Trylogia Thrawna.

  • Princess Fantaghiro2016-11-13 22:40:08

    Oczywiście odnośnie opinii o TFA przybijam Zahnowi high five ;)

  • Darth Starkiller2016-11-13 22:33:07

    Dobry wywiad, miło wiedzieć w jakich okolicznościach powstała oryginalna "Trylogia Thrawna" i w jakich powstaje najnowsza powieść o nowokanonicznym Thrawnie.

    (przy okazji: literówka w tytule, powinno być Wywiad z Timothym Zahnem; akapit 2 zdanie drugie jaką historie chcE; akapit 2 zdanie czwarte Zahn; takie drobne uwagi odnośnie małych błędów w tekście, które wszyscy od czasu do czasu popełniamy ;p myślę podobnie co Owen krk, dzięki Sev za ten tekst!)

  • Princess Fantaghiro2016-11-13 22:09:26

    Podejrzewam że George mu powiedział że nie czytał jego książek albo że mu się nie podobały.

  • Lord Bart2016-11-13 22:03:46

    Timothy`m Zahnem :)
    Nie podobała mu się zrzynka, ale hajs za T2.0 wziął...

  • Owen krk2016-11-13 22:02:52

    Tekst całkiem niezły, przyjemnie się czyta, ale niestety w kilku miejscach wymagałby korekty- literówki czy drobne potknięcia tak jak w dziewiątym akapicie: "...nie należą do niego, lecz dla Lucasfilmu." Należą DO Lucasfilmu. Nie mniej, tekst Seva uważam za udany :)

  • Princess Fantaghiro2016-11-13 21:45:45

    A kim trzeba być żeby wysnuć podobną opinię tj. "najlepiej przyswaja informacje w formie wizualnej", o człowieku z którym rozmawiało się RAZ, krótko i to wiele lat temu? :P

  • Rif_2016-11-13 21:19:15

    "Nowelizacja komiksowa".
    Myślałem, że już niczym mnie nie zaskoczycie, a tu proszę :D

  • kuba_starwarsy2016-11-13 21:15:41

    " W jego opinii Lucas jest osobą, która najlepiej przyjmuje informacje w formie wizualnej," - bardzo elegancka forma powiedzenia, że ktoś jest debilem. :)

  • General Rennobi2016-11-13 20:47:37

    Kupuję w oryginale. Nie będę czekał. Nie.

  • nedz1232016-11-13 20:44:59

    Dobrze jest.:)

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..