Niedawno na oficjalnej znalazła się zapowiedź książki „The Ruins of Dantooine” autorstwa Voronici Whitney-Robinson. Współautorem książki jest Haden Blackman – producent z LucasArts. Powieść w całości jest inspirowana grą Star Wars Galaxies.
Trwa wojna, a zuchwały Sojusz Rebeliantów ośmiela się zadrzeć z potężnym, lecz przesiąkniętym do szpiku kości złem – Imperium. Holokron ukryty w ruinach Świątyni Jedi na Dantooine zawiera listę agentów sympatyzujących z Sojuszem. W niewłaściwych rękach lista ta może przynieść błyskawiczną zagładę Rebeliantom.
Dusque Mistflier może powiedzieć o sobie, iż jest imperialnym bioinżynierem, lecz naprawdę jest pracującą dla Sojuszu tajną agentką operacyjną. Wespół z Finnem Darktrinem, szpiegiem Rebelii, musi odnaleźć zaginiony holokron. I choć w poszukiwaniach pomogą im trochę Luke Skywalker, księżniczka Leia oraz Han Solo, to dwójka bohaterów przejdzie niejedną próbę, dowiedzą się jakie są konsekwencje określenia się po jednej ze stron, czy bycia blisko ostatecznego celu.
Powieść „Star Wars: Galaxies: The Ruins of Dantooine” ukaże się nakładem wydawnictwa Del Rey w grudniu tego roku, w papierowej okładce.
Powieść ta powstała trochę z dala od stolika Sue Rostoni czy Shelly Shapiro, a jej główną historię zarysowała sama Voronica Whitney-Robinson, zaledwie z pomocą Hadena Blackmana. Rola Blackmana ograniczyła się do wskazania najważniejszych planet występujących w grze, a także portretowania postaci z gry, tak by zachowywały się one w miarę podobnie do tego, co gracze Galaxies znają z doświadczenia. Oczywiście najważniejszą rolę odgrywa tu planeta Dantooine, która jest jednym z kluczowych światów w grze. Jednak nawiązania do gier nie kończą się na Galaxies. Otóż w powieści pojawia się także Nym – obcy pirat, stworzony na potrzeby Star Wars: Starfighter. Księżniczka Leia pojawia się także w sposób przypominający ten z gry, można ją spotkać w bazie na Korelii, gdzie udziela ona pewnych wskazówek. Niektórzy gracze z pewnością będą mile zaskoczeni, gdy znajdą postaci inspirowane ich własnymi, a czasami nawet ich własne. Jeden z graczy postanowił założyć w Galaxies kasyno, gdzie zorganizował wielki konkurs na który wszystkich zapraszał. Voronica podchwyciła ten pomysł i jedną z pierwszych scen jest właśnie scena w kasynie. Jednak na tym nie kończą się powiązania gry z książką. Otóż można się spodziewać, że Darktrin i Mistiflier pojawią się w Galaxies, oczywiście jako niezależne postaci (NPC).
O samej powieści i jej idei można porozmawiać na forum.
Krych2014-07-31 19:32:17
Pod koniec książki jest wielka nieprawda: Holokron może otworzyć tylko JEDI. W książce jest inaczej!
Xian2003-10-21 15:42:52
Czy ta ksiazka ma sie jakos do chronologii ?
Anor2003-10-21 08:20:16
Tytuł nie jest aż taki sitotny w sumie, ale pomysł na ksiazkę i nawiązanie do orginalnych postaci i graczy jest wspaniałe, czemu tylko z samą grą sa takie jaaj w Polsce (a właściwie ichnie ma bo ani gry ani serwera)
Lord Sidious2003-10-20 21:47:26
Ja się boję o polskie tłuamczenie tytułu. Skoro Remnant to Ruiny - to ciekawe czy Ruins oznacza "resztę" lub "pozostałość", czy też może coś zupełnie jeszcze innego :P
Bendu2003-10-20 21:43:32
Ta książka ma sznase odniesc sukces...ale pewnie wzbudzi tez kontrowersje...ja czekam niecierpliwie, co Wy sadzicie?