Obi-Wan Kenobi jako młody padawan stara się odnaleźć swoje miejsce w Mocy w trakcie przygody wymagającej dojrzałych decyzji.
Obi-Wan Kenobi naprawdę chce być dobrym padawanem. Nawet najlepszym padawanem. Ale z jego nowym mistrzem, Qui-Gon Jinnem, wydaje się to coraz bardziej niemożliwe. Wszyscy przyjaciele Obi-Wana przestali trenować w akademii, a by stać się prawdziwymi Jedi, zaczęli zdobywają doświadczenie na misjach, podczas gdy on wciąż przebywa na Coruscant, ćwicząc swoje formy i medytując. Odkąd były mistrz Qui-Gona, Dooku, opuścił Zakon, wydaje się, że Qui-Gon był zbyt zajęty próbami połączenia się z Mocą lub kłótniami z Radą Jedi, by właściwie wyszkolić swojego padawana.
Kiedy Obi-Wan w końcu przekonuje Qui-Gona, by zabrał go na misję na odległą planetę, którą kiedyś eksplorowali starożytni Jedi, jego mistrz nie pojawia się w dniu ich wyjazdu. Obi-Wan podejmuje lekkomyślną decyzje o samodzielnej podróży. Po przybyciu na tajemniczą planetę spotyka grupę nastolatków bez nadzoru dorosłych, którzy wykazują zdolności kontaktu z Mocą. Wolny od ograniczeń Zakonu, Obi-Wan dołącza do nich w ich śmiałych przygodach, ale jego padawanska strona wciąż kwestionuje dziwny związek nastolatków z Mocą i otaczającą ich zieloną planetą oraz jak to wszystko będzie miało wpływ jego przyszłość. Obi-Wan pozna swoje granice związku z Jedi i Mocą w tej ekscytującej i uduchowionej przygodzie jednego z najwytrwalszych bohaterów Gwiezdnych Wojen.
Temat do dyskusji na forum.
thx11382022-03-03 10:07:44
Jak śpiewała Maryla; ,,Ale to już było..."
DarthMati2022-02-28 20:01:44
Proszę dalej.
Jenari2022-02-27 21:34:19
Opis historii myślę, że bardziej by pasował do przygód młodego Qui-Gona ale zobaczymy.
Elrond1232022-02-27 17:24:23
Ileż można wszędzie tego Kenobiego? Boję się, że mi wyskoczy z lodówki.
SW-Yogurt2022-02-27 16:56:49
Opis nie wygląda zachęcająco, więc kiedyś Obi zasponsoruje mi to, czego naprawdę szukał, ale o czym nie można było napisać w młodzieżówce. ~:)
Aha, w opisie jest błędne nie, o tu: "Wszyscy przyjaciele Obi-Wana nie trenują (...)"