Niektórzy z Was mogą pamiętać temat
„Książki nowego kanonu zgodne z EU”, w którym forumowicze pod przewodnictwem Shedao Shai próbowali stworzyć listę książek, które śmiało można czytać jako suplement do istniejących już książek ze starego kanonu (zwanego aktualnie
Legendami). Taka lista powstała przez jakiś czas, lecz w pewnym momencie z różnych względów zatrzymała się w miejscu. Od tamtego czasu doszło sporo nowych pozycji książkowych — można więc przyjrzeć się aktualnej sytuacji. Czy po tylu latach ciągle powstają historie, które dałoby się bez przeszkód wrzucić do starego kanonu? Zobaczmy.
„Dynastia Thrawna” Timothy'ego Zahna
Dla potencjalnego fana starego kanonu, który nie chce angażować się w obecny kanon chyba najsensowniejszym wyborem jest najnowsza trylogia Timothy'ego Zahna pod tytułem
„Dynastia Thrawna”. Historia dzieje się w Nieznanych Regionach w rejonie ściśle związanym z rasą Chissów, a bohaterowie należący do tej rasy muszą mierzyć się z wszelakimi problemami polityczno-militarnymi. Co ciekawe, mimo iż tytułowy Thrawn jest w tej historii istotnym elementem, to mamy tutaj całą rzeszę Chissów ważnych z punktu widzenia opowieści. Wydaje się również, że Timothy Zahn pisząc kanoniczne książki o Thrawnie nie przejął się za bardzo zmianą jednego kanonu na drugi. Bez oporów nawiązuje do wydarzeń i postaci znanych między innymi z
„Lotu Pozagalaktycznego”, co skutkuje nieodpartym wrażeniem, że „Dynastia Thrawna” śmiało mogłaby być częścią starego kanonu. Kto wie, może Timothy miał już w głowie podobną historię przed przejęciem marki?
Z pewnego punktu widzenia...
Na początku roku poznaliśmy
plan Wydawnictwa Olesiejuk i jedną z zapowiedzianych pozycji jest
„From a Certain Point of View”, czyli zbiór krótkich historii związanych bezpośrednio z „Nową Nadzieją”. Za granicą wydano również drugi tom skoncentrowany na postaciach i wydarzeniach powiązanych z piątym epizodem sagi. Te krótkie opowieści są uzupełnieniem wydarzeń z filmów i nic nie wskazuje na to, by miały w jakimś stopniu kłócić się z historią Gwiezdnych Wojen opisaną w starym Expanded Universe. Zakup książki zaplanowanej na koniec tego roku może być dobrym pomysłem dla kogoś, komu nie w smak disneyowska linia fabularna, a chciałbym przeczytać coś z tego uniwersum.
Czyżby Wielka Republika?
Czy to możliwe, żeby kanoniczna era Wielkiej Republiki mogła bez przeszkód być częścią starego kanonu? Wiele wskazuje na to, że tak, choć są niewielkie różnice, które mogłyby dyskwalifikować tę serię jako twór pasujący do starego kanonu. Zacznijmy jednak trochę szerzej. Jak dotąd Wielka Republika to okres pomiędzy około 400 a 200 BBY (nie mamy póki co dokładnych danych, które precyzowałyby początek i koniec tej ery). Ten okres w starym kanonie był niemal zupełnie pominięty — uznano bowiem, że skoro Sithowie zniknęli z galaktyki na 1000 lat to w tym okresie nie ma sensu tworzyć żadnych nowych historii (poza mało znanym komiksem o Yaddle). To powoduje, że Wielka Republika z aktualnego kanonu nie konfliktuje z żadną legendarną historią z tego okresu. Należałoby więc zastanowić się nad tym czy w tym cyklu znajduje się coś co kłóciło by się ze staro-kanoniczną historią Starej Republiki? Wydaje się, że raczej nie. Niektórzy autorzy wręcz umieszczali nawiązania do Starej Republiki, gry „Knights of the Old Republic II” czy wydarzeń opisanych w starym kanonie. Pewną zagwozdką jest kwestia podróży nadprzestrzennych, które w czasach Wielkiej Republiki przechodzą rewolucję (m.in. pod kątem wytyczania nowych szybszych szlaków nadprzestrzennych). To można by uznać za pewnie nieścisłość względem Starej Republiki z Legend, lecz nie mamy wystarczającej wiedzy na temat szlaków nadprzestrzennych z czasów Starej Republiki, żeby móc to ocenić jednoznacznie. „Wielka Republika” to póki co aż 14 książek i niemal tyle samo komiksów, więc łatwo przegapić pojedynczą wzmiankę czy zmianę względem starego kanonu. Nam nie udało się znaleźć nic jawnie kłócącego się ze starym kanonem. Jeśli Wy coś takiego znaleźliście to podzielcie się tym w komentarzu.
Coś jeszcze?
Jeśli przejrzycie sobie oryginalny temat na forum to możecie zauważyć, że parę książek z wcześniejszych lat również pasuje do starego kanonu. Mowa między innymi o
„Dziedzicu Jedi”, który był pisany przez Kevina Hearne'a jeszcze przed kasacją kanonu. Do Legend pasują również
„Rebel Rising”, które jeszcze nie doczekało się polskiej wersji,
„Lordowie Sithów”,
„Oddział Inferno”,
„Guardians of the Whills”,
„Ruchomy Cel” czy
„Ucieczka Szmuglerów”. Wydaje się również, że poza naprawdę drobnymi różnicami pasowałaby do starego kanonu
trylogia o Padme, ale w tej serii znajdziemy tyle szczegółów dotyczących Padme, jej rodzinnej planety Naboo, polityki zorientowanej wokół Coruscant, że łatwo o ewentualne różnice. Kto wie, może ktoś pokusi się o sprawdzenie tego w tym roku, gdyż 2023 rok upłynie częściowo pod znakiem Padme za sprawą Wydawnictwa Olesiejuk.
Na koniec można zadać sobie pytanie — czy tego rodzaju próby współdzielenia dwóch niezależnych od siebie kanonów mają sens? Dla wielu pewnie nie, lecz w środowisku zorientowanym wokół Gwiezdnych Wojen bardzo silnie funkcjonuje pojęcie
headcanonu, czyli pewnego prywatnego kanonu każdego fana. Jeden nie akceptuje istnienia
„Ostatniego Jedi”, drugi
„Skywalker: Odrodzenie”, a jeszcze inny wszystkich sequeli. Ktoś inny może starać się zapomnieć o istnieniu któregoś z nowych seriali albo nawet pojedynczego odcinka. Dla jeszcze innego fana nie ma czegoś takiego jak
Expanded Universe, nie ma książek i komiksów, bo tylko filmy są prawdziwymi Gwiezdnymi Wojnami. Nawet za czasów starego kanonu niektórzy świadomie usuwali ze swojego mózgu wszelkie myśli związane z „Wojnami Klonów”, szczególnie te związane z Ahsoką czy przedstawieniem Mandalorian. Co fan to inne podejście do tego uniwersum, rozwijanego przecież od wielu wielu lat i uwielbianego w różny sposób przez różnych fanów z różnych pokoleń. Stąd też pomysł na ten artykuł — może jakiś fan starego kanonu postanowi sięgnąć po trylogię Zahna bądź którąś z pozostałych książek wymienionych w zestawieniu.
SW-Yogurt2023-03-07 20:38:56
@M - mam SOLO i nawet przeczytałem. ~:)
Mossar2023-03-07 10:01:45
@SW-Yogurt Mossar kminiący teraz czy Yogurt ma już jakąś książkę w księgozbiorze pelikanonu czy nie :D
SW-Yogurt2023-03-06 20:46:21
Po zapoznaniu się z materiałem pojawiła się niewielka szansa, że mój księgozbiór pelikanonu powiększy się o 100%.
darth sheldon hiszpański inkwi2023-03-03 16:34:01
@Solo tylko, że w międzyczasie miała miejsce Nowa wojna Sithów, która tak przeorała galaktykę razem z Pandemiami które miały wtedy miejsce (w tym i Wirus błękitnego cienia), że cofnęły ją w rozwoju do okresu sprzed wojny nadprzestrzennej, w legendach po prostu szybciej udało im się wydostać niż w kanonie gdzie trwało to dłużej.
Solo2023-03-03 13:53:27
Rozwój szklaków nadprzestrzennych w starym kanonie jest dość dobrze opisany w Atlasie, więc jak ktoś jest na bieżąco z HR to można to porównać. Ogólnie taki rozwój szlaków to są czasy Daragonów i Wielkiej Wojny w Nadprzestrzeni czyli ok 5 tys. BBY