Dzisiaj po raz kolejny możemy poznać jednego z bohaterów Wysokiej Republiki. To Burryaga, padawan z rasy Wookiee, czyli rzadki przypadek wśród Jedi.
Burryaga może i wygląda na onieśmielającego, ale tak naprawdę to olbrzym o złotym sercu. Jego mistrzyni to Nib Assek, która nadała mu przydomek „Burry”. Wiele z jego doświadczeń jako Jedi bierze się z kultury mieszkańców Kashyyyka - widzi on Moc jako liście z gigantycznego drzewa, porozrzucane na wietrze, a jego miecz świetlny wykonany jest z drewna. Podczas Wielkiej Katastrofy młodzieniec wraz z mistrzynią lecą w swoim Vectorze, by pomóc mieszkańcom Hetzalu, lecz nagle dopada go poczucie ogromnego lęku. Wkrótce okazuje się, że nie pochodzi ono od niego, a gdy Jedi odkrywają jego źródło, muszą szybko zmienić plan ratunkowy...
Finster Vater2021-03-04 21:54:01
Poza wszystkim, gdyby to był młody padawan Tyvokka to by się ładnie zgrywało i nikomu nie przeszkadzało. Disney-firma niewykorzystanego potencjału.
Zablokowany 2.02021-03-04 19:04:46
2,4 tysiące łapek w górę do 16 tysięcy łapek w dół. Nieźle.
SW-Yogurt2021-03-03 23:17:13
Un taki iz wastoka, czy inszego wschoda.
Slavek_82021-03-03 23:06:11
Fajna postać, ale rzeczywiście strasznie szkoda, że to nie po prostu młody Tyvokka.
Lubsok2021-03-03 22:21:03
Zrzynka z Tyvokki. Oni serio nie umieją wymyślić nic własnego. Żałosne.
AJ732021-03-03 21:47:15
W życiu nie spamiętam tych łatwych do zapamiętania dżedajowych imion.