TWÓJ KOKPIT
0

Star Wars TV

Kolejny odcinek „The Star Wars Show"

2020-02-26 23:37:40

W nowym odcinku „The Star Wars Show" m. in. wieści o zapowiadanym już Projekcie Luminous oraz nowe zabawki i produkty z „The Mandalorian" i „The Clone Wars". Do prowadzących, Andi Gutierrez i Anthony'ego Carboni dołączyła też znana ze strony oficjalnej starwars.com Kristin Baver.


KOMENTARZE (2)

Star Wars TV

Zapowiedzi z Disney+ w marcu

2020-02-20 19:58:06 Różne



Został nieco ponad miesiąc do premiery Disney+ w Europie Zachodniej - widzowie między innymi z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji i Włoch będą mogli zasubskrybować usługę 24 marca. Z tej okazji piątego dnia tego miesiąca odbędzie się wydarzenie promujące w Londynie. Zostaną zaproszeni na nie kluczowi twórcy i wykonawcy, którzy przedstawią przyszłe projekty ze świata Disneya, Marvela i oczywiście „Gwiezdnych Wojen”.

Tak jak spekuluje Star Wars News, zapewne możemy spodziewać się jakiś nowości o drugim sezonie „The Mandalorian”, w końcu wówczas do premiery będzie mniej więcej pół roku. Ciężko natomiast powiedzieć czy zostanie pokazany jakiś fragment odcinka czy wideo zza kulis. Z całą pewnością dobrze tez byłoby poznać status seriali o Cassianie i Kenobim, zwłaszcza biorąc pod uwagę mnogość plotek z ostatnich miesięcy. I wreszcie - zapewne to przypadek, ale jak dzisiaj pisaliśmy, 5 marca to dzień #RebelsRemembered. Z całą pewnością Disney nie ustawiał swojej imprezy pod ten dzień, niemniej ze strony Lucasfilmu byłaby to idealna okazja, by oficjalnie zapowiedzieć nową animację, która rzekomo ma być sequelem „Rebeliantów”.

Druga sprawa, o której dzisiaj pisaliśmy, to oczywiście plotka o rzekomym emisji „The Mandaloran” w Europie w odstępach. By jeszcze dolać oliwy do ognia, pokazał się poniższy tweet, z którego wynika, że wersje europejskie „planują” wypuszczać wiele przyszłych produkcji w tym samym czasie co w Stanach... ale nie wszystkie.

Jak można się domyślić, tą decyzją Disney nie zaskarbił sobie miłości fanów. Po pierwsze, „Mando” miał swoją premierę kilka miesięcy temu i nawet jeśli ktoś nie chciał oglądać odcinków w pirackiej wersji, to spoilery latają w Internecie w ogromnej ilości. Nie mówiąc już o tym, że przecież oficjalnie Disney sprzedaje już produkty z jednym wielkim spoilerem - małym Yodą. Po drugie, dziwi fakt, że przyszłe produkcje mogą być opóźnione. Świat jest wielką globalną wioską i większość widzów nie będzie czekać na premierę w swoim kraju, tylko raczej zdecyduje się na piractwo. Jak firma chce zarobić w ten sposób, pozostaje tajemnicą.



Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (4)
Loading..