Kilka tygodni temu Rick McCallum ujawnił, że zapowiadany od kilku lat serial aktorski, ma już swój roboczy tytuł: "Star Wars Underworld". Ten tytuł sugeruje od razu szereg różnych "podziemnych" skojarzeń, a jednym z takich mrocznych tematów jest z pewnością podróż w czasie. I rzeczywiście.
Legendarny serwis internetowy „Ain't It Cool News” wszedł w posiadanie dość niezwykłych informacji: tajemnicze, choć sprawdzone już wcześniej źródło, o pseudonimie "Daniel", wyjawiło zakres fabuły kilka pierwszych odcinków serialu Star Wars Underworld, które mają ponoć opowiadać o grupie przestępców, która zdobywa możliwość podróżowania w czasie i wykorzystuje ją, żeby cofnąć się w czasie i nie dopuścić do powstania Dartha Vadera.
Plotka ta potwierdza wcześniejsze doniesienia o tym, że serial ma być mroczny, oraz opowiadać o gangsterach i Imperium, ale jest pierwszą wzmianką o podróżach w czasie. Nawet Expanded Universe, choć czasem bawi się tym pomysłem, nigdy nie sięgnęło po taki temat w pełnym zasięgu. Powyższą informację należy więc traktować poważnie, ale z odpowiednim dystansem.