Znamy już szacunkowe wyniki polskich kin za rok 2002. Najchętniej oglądanym filmem tamtego roku był Władca Pierścieni, którego obejrzało ponad 2,5 miliona widzów. Tuż za nim był Harry Potter, z podobną liczbą widzów. Na trzecim miejscu jest Zemsta z niecałymi 2 milionami, na czwartym Pianista, z trochę ponad milionem. Dopiero na piątym miejscu ulokowały się Klony z prawie 870 tysiącami widzów. Co tu dużo mówić, wynik nie byłby zły, gdyby nie taka rozbieżność względem konkurentów (zwłaszcza HP i LOTR, które w USA zarobiły niewiele wiecej, a tu... 2,5 raza więcej). Mało tego AOTC obejrzało u nas co najwyżej 2/3 widzów, którzy w 1999 obejrzeli Mroczne Widmo! Wszędzie na świecie, ta proporcja raczej sięgała 75%. Chyba jedynym pocieszeniem może być to, że Klony zarobiły prawie 2 razy więcej niż największy hit roku na świecie – Spider-man, ale taki wynik nie koniecznie satysfakcjonuje dystrybutora.