Poprzedni rok – 2002, przejdzie na pewno do historii jako najlepszy rok w historii Hollywood. Największym amerykańskim hitem był bez wątpienia Spider-man, który w samych Stanach zarobił ponad 400 milionów dolarów. W USA na drugim miejscu uplasowały się Klony z sumą ponad 310 milionów, która wciąż, choć słabo jeszcze rośnie (dzięki IMAXowi). Klony przeszły do historii też jako ten film, który zmienił sposób światowej dystrybucji filmów. (Dwie wieże w większości krajów świata już weszły, tylko my czekamy). Ale też otworzył nowe ścieżki dystrybucji – kina IMAX! Pomijam już kamerę cyfrową. W USA barierę 200 milionów $ przekroczyły jeszcze 2 część przygód Harry’ego Pottera, Dwie wieże (na 99% przekroczy 300 i prawdopodobnie pokona Klony, ale to już w 2003), Znaki czy „Moje wielkie greckie wesele”, film który jest chyba największym sukcesem minionego roku, gdyż po odjęciu kosztów reklamy i produkcji, praktycznie dogonił już w samym zysku Spidermana, zostawiając w tyle Klony, Tolkiena i Harry’ego. Na świecie również triumfował Spider-man, ale tam w chwili obecnej na drugim miejscu już jest Harry Potter 2, a Klony dopiero na trzecim. Wróćmy jednak do samych stanów, tam filmy szacunkowo przyniosły 9,4 mld $, co daje prawie miliard więcej niż w 2001! A liczba sprzedanych biletów w 2002 roku była największa w historii od roku 1957! Cóż miło wiedzieć, że Klony miały w tym swój skromny udział ;-).
KOMENTARZE (0)