Dziś ogólne pytanie, które dotyczy prequeli, ale chyba najważniejsze jest przy “Ataku klonów”.
P: Co możecie nam opowiedzieć więcej na temat doradców Palpatine’a, czyli Sly Moore i Masa Ameddy? Zawsze sobie stoją na podium obok niego, albo w jego biurze, ale Moore w ogóle się nie odzywa, czy robi cokolwiek. Zaś Amedda czasem rzuci jakiś tekst i to wszystko. Czy oni w ogóle cokolwiek robią, chyba, że czegoś nie dostrzegam?
O: Jest tu coś, zwłaszcza jak się weźmie pod uwagę prawdziwą tożsamość Palpatine’a. Byli aktywnymi towarzyszami w dojściu Sithów do władzy, ale nie wojownikami czy uczniami Palpatine’a. Plan Sidiousa był bardzo polityczny, więc potrzebował sług, którzy mają polityczne talenty, i nie muszą władać do tego Mocą.
Sly Moore jest kimś więcej niż tylko doradcą. Jako Umbaranka, ma umiejętność wpływania na innych. To nie jest Moc, tylko coś psychochemicznego. Nie wiadomo ilu polityków czy możnowładców na Coruscant poparło ambicje Palpatine’a, dzięki dobrze dobranym słowom od Moore. Ona nie mówi dużo, ale jak już coś powie bywa przekonywująca.
Pomimo, że wygląda złowieszczo, ze swoim głosem, ostrymi rogami, długim językiem i imponującym strojem, Mas Amedda jest tylko biurokratą. Nie ma żadnych specjalnych predyspozycji by pchać agendę Sithów. Ale zna historię Sithów. Wykorzystał to by pozyskiwać od antykwariuszy po całej galaktyce pozostałości po dawnych Sithach, które sprowadzał na Coruscant do siedziby Sidiousa.
