Jak podaje
TheForce.Net w Brytyjski magazynie
Arena, znazł się wywiad z Ewanem McGregorem. Ewan miał okazję obejrzeć już jakieś 60-70% skończonego, wraz z efektami, "Ataku klonów" i powiedział o nich, że są bardzo dobre. Ewan bardzo źle wyrażał się o "Mrocznym widmie" i tytule drugiego epizodu. Spytany o to czy to co zobaczył jest lepsze od "Mrocznego Widma", odpiedział: tak. Powiedział także, że Epizod I to film dla dzieci z drobnymymi zarysami konfliktu politycznego, ale na tyle drobnymi, by nie "płoszyć" dzieci. Epizod II to już inna histora, bliższa duchem oryginalnej trylogii.
Ewan potwierdził również, że w "Ataku klonów" będzie go więcej na ekranie. Opowiadał także, o tym jak ciężko pracuje się na niebieskim ekranie, ale pod koniec powiedział, że choć praca na planie "Gwiezdnych Wojen" jest ciężka to cieszy się, że może być częścią tego wszechświata.
No i jeszcze wspomniał coś (niemiłego) o brytyjskich brukowcach publikujących zdjęcia jego dzieci.
KOMENTARZE (0)