Aby zbytnio nie zaciemniać (spoiler):Akcja przenosi się na Coruscant. Widać Budynek Zarządu Federacji. Przenosimy się do biura Kanclerza Palpetine'a. Przed oczami Yody, Mace Windu, Ki-Adi-Mundiego, Baila Organy, Luminara, Jar Jara, Palpatina, Mas Ameddy i paru innych ludzi drgał hologram Obi-Wana Kenobiego.
Palpatine: "Tamte Genosiańskie huty są częścią Unii technologicznej. Wezwiemy ich reprezentantów i zadamy parę bardzo ostrych pytań."
Kenobi kontynuuje transmisję... "Jeszcze jedno. Jango wspomniał, że zatrudnił go ktoś o imieniu Darth Tyranus. Kto to może być?"
"Z imieniem Darth, Sithem on być musi" mówi Yoda
"Nasz zaginiony uczeń. Nareszcie wyszedł z ukrycia." dodał Windu.
"Czy myślicie że mógł to być tajemniczy Sifo-dyas? Kto dokonał transakcji na stworzenie armii klonów?" zapytał Kenobi.
Yoda dodał: "Prawdopodobnie zbyt wiele układanki kawałków brakuje."
"Bądź ostrożny, Obi-Wanie. To dochodzenie zaczyna przekraczać rutynę. Potrzebujesz pomocy?" zapytał Windu spoglądając na hologram.
"Pozwól mi najpierw wywęszyć co tu się święci" odpowiedział Kenobi.
Transmisja pomiędzy Kenobim a Coruscant dobiegła końca. Palpatine patrzy w miejsce, gdzie jeszcze przed chwilą był hologram, nie wierząc w to, co właśnie usłyszał.
Bail Organa odwrócił się i powidział, że "Gildie Handlowe przygotowują się do wojny...nie ma co do tego wątpliwości..."
"Hrabia Dooku musiał podpisać z nimi traktat" powiedział Palpatine.
Windu przerwał słowami "Musimy ich szybko powstrzymać zanim będą w pełni gotowi."
"To jest kryzys!" krzyknął Mas Ameeda. "Jeśli Senat orzekłby nadanie kanclerzowi specjalnych uprawnień, mógłby on zaaprobować użycie armii."
"Proszę... Proszę" przerwał Palpatine, "Nie życzę sobie specjalnych uprawnień. Jest to zbyt ekstremalne rozwiązanie." Kanclerz kontynuuje swój wywód... "To już przypomina dyktaturę. Musimy polegać na Jedi." Zwraca się do Yody, "Mistrzu Yoda, ilu rucerzy można wysłać na Genosis?"
Dwaj starsi Jedi, Windu i Yoda spojrzeli po sobie. "Dwustu... mniej lub więcej", ocenia Yoda.
"Z całym szacunkiem dla Porządku Jedi," mówi Organa, "dwustu Jedi nie pokona setek tysięcy robotów bojowych..."
"Cierpliwości," oświadcza Windu. "Powinniśmy czekać, aż Obi-Wan powróci. Nie wiemy, czy Hrabia Dooku podpisał kontrakt ze Sojuszem Korporacji, to tylko spekulacja."(koniec spoilera). Bez komentarza. Dzięki Zapolu za pomoc!