Co ma Jar Jar wspólnego z rodzącym sie Imperium? A przeczytajcie ten
Spoiler: W rotundzie senatu panuje pewien zamet. Senatorowie się przekrzykują i nagle słychać głos Mas Ameddy: "Spokój, spokój!". Zaraz potem głos zabierze Palpatine: "Z powodu nieobecności Senator Amidali, głos w imieniu Naboo zabierze reprezentant Jar Jar Binks." Platforma Jar Jara wyjeżdza na środek. Powinni mu towarzyszyć dwaj gunganscy doradcy. Jar Jar zacznie: "Sentaorowie, dezdzy drolegaci". Jar Jar sie walnie zamiast powiedzieć drodzy delegaci, to będzie druga wpadka Jar Jara w filmie (pierwsza bedzie na samym początku gdy się pojawi). Wywoła to śmiech na sali. Jar Jar się zawstydzi. Ale głos zabierze Mas Amedda i zarząda wysłuchania senatora Binksa. Jar Jar zacznie: "W odpowiedzi na bezpośrednie zagrożenie Republiki ze strtony Konfederacji Systemów Niepodległych, proponuje by natychmiast przyznano Najwyższemu Kanclerzowi specjalne uprawnienia." To wywoła pewną konsternacje. "Kto zaprzeczy, że są to nadzwyczajne czasy" - kontynuje Jar Jar - "Nadzwyczajne czasy wymagają nadzwyczajnych działań. Nadzwyczajne działania wymagają nadzwyczajnych ludzi!". Głos zabierze senator z Ryloth - Orn Free Taa: "Nie poprzemy dyktatury!". Jar Jar zaraz go zripostuje: "Ten sentyment ma każdy z nas. Ale kiedy cien wojny zniknie i światło naszej wolności znów wzejdzie, władza, którą dajemy teraz Najwyższemu Kanclerzowi zostanie zwrócona, a nasza wolność przywrócona, i jaśniejsza niż kiedykolwiek przedtem.". Senat się uciszy i nagle rozlegnie się aplauz. Głos zabierze Palpatine: "Z wielką niechecią zgodziłem się na to posiedzenie. Kocham demokracje. Kocham Republike. Fakt kryzysu wymaga ode mnie bym przyjął władze absolutną. Ale jestem łagodny z natury i nie chce zniszczyć demokratycznych procesów. Zwróce całą nadaną władze, gdy już sie uporamy z kryzysem, obiecuje Wam to. I poproszę o to, jak skonczy się moje urzędowanie, bym mógł przejść na emeryture i żyć w pokoju." zakończy Kanclerz. Wtedy Mas Amedda powie: "Rozpocznijmy głosowanie". Wniosek pewnie przejdzie ;). (koniec spoilera). Nie ma jak to piekne machiawelistyczne działania.