Dzisiaj pytanie trochę o “Mroczne widmo”, ale wychodzące poza nie.
P: Dlaczego hrabia Dooku (czyli Darth Tyrannus) używał błyskawic Mocy, a Darth Maul nie? Czy to z powodu, że Maul nie był człowiekiem? I czy Darth Vader miał tę umiejętność? I czy mógł nią blokować strzały z blastera?
K: Nie ma powodów by uważać, że Darth Maul nie mógł używać błyskawic Mocy. Miał gniew i skupienie, ale może to nie była jego siła czy preferowana taktyka. Raczej jako perfekcyjny szermierz wolał przyćmić przeciwnika szybkim i zwinnym atakiem. Dooku z drugiej strony to bardziej tradycyjny szermierz, który woli trzymać wrogów na dystans, sam zaś używa wyliczonych, ekonomicznych ruchów. Błyskawice Mocy bardzo pasują Dooku do tej taktyki. Natomiast to, że Maul jest zabrakiem nie ma tu nic do rzeczy, nie ograniczało go to w żaden sposób.
W przypadku Vadera, jak wiemy, ograniczały go jego mechaniczne kończyny. Sam George Lucas określił, że natura błyskawic Mocy wymaga kierowania ich żywymi rękoma. Vader więc jest niejako wykluczony. Mimo to w kilku grach mógł ich używać, ale dodano to po to, by poprawić grywalność.
Zaś blokowanie strzałów z blastera to inna umiejętność, którą mogą osiągnąć wprawieni użytkownicy Mocy. Choć jest trudna i ryzykowna. To choćby umiejętność absorpcji energii. Niektórzy Jedi wykorzystywali ją by przetrwać burze radiacyjne. Łatwiej to osiągnąć, gdy promieniowanie jest w jakiś sposób kontrolowane, ale akurat w przypadku blastera jest mało przewidywalne. Vader to zrobił, pomogły mu tym ręce i rękawice, ale zniwelował strzał z blastera.
rebelyell2024-04-03 10:11:01
A ciekawe czy kikutem ręki by mógł kierować błyskawicami xD
SW-Yogurt2024-04-02 23:21:58
Nakręcili. Serial. Kiepski.
bartoszcze2024-04-02 23:16:35
Powinien powstać film "Powrót Padawanów".
Jak nie powstanie, to policzcie Disneyowi do skasowanych.
SW-Yogurt2024-04-02 22:50:48
Odpowiedź wersja krótka, acz oczywista: Maul to cienki Bolek, którego załatwił padawan. PA! DA! WAN! I dobrze, że historia tej czarno-czerwono malowanej lali zakończyła się w EI.
Odpowiedź wersja dłuższa, równie prawdziwa, a nawet bardziej: Palpor był wynaturzeniem Zasady Dwóch. Wszyscy wcześniejsi Sithowie w grobach (czy gdzie tam ich zakopali) przewracali się z obrzydzenia, gdy ktoś gdzieś o nim wspomniał (np. teraz). Zamiast dążyć do wzrostu potęgi CSM cały czas kombinował jak tu utrzymać się u koryta. Stąd na uczniów brał sobie:
1. niezbyt rozgarniętego mięśniaka, którego pokonał padawan. PA! DA! WAN!
2. starszego od siebie dziadzia, którego pokonał uczeń wspomnianego padawana. PA! DA! WANa!
3. osobę wysoce niepełnosprawną, którą do tego stanu doprowadził były, wspomniany w punkcie 1, padawan. PA! DA! WAN!
Efakt? Palpor (wybaczcie wcześniejsi Sithowie) roztrwonił w jakieś 20 lat cały misterny plan wcześniejszych Sithów i wylądował w dziurze, do której wrzucił go uczeń byłego padawana (PA! DA! WANa!), namówiony przez gościa, któremu dyrdymały wkładał do głowy wspomniany wielokrotnie były padawan (PA! DA! WAN!).