TWÓJ KOKPIT
0

Przyszłe filmy

Film Taiki Waititiego wciąż jest rozwijany

2023-02-17 07:41:19

Według wcześniejszych, oczywiście nieoficjalnych doniesień, kwestia filmu Taiki Waititiego miała się rozstrzygnąć w grudniu. Wówczas projekt miał dostać albo zielone światło, albo być zastąpionym przez film Damona Lindelofa. Wszystko wskazuje na to, że faktycznie kolejny film gwiezdno-wojenny wyjdzie spod ręki ekipy Lindelofa, ale to nie znaczy, że film Taiki jest już pogrzebany.

Hollywood Reporter donosi, że film, wciąż jest aktywnie rozwijany. Prace trwają, przynajmniej nad scenariuszem, który piszą Taika oraz Krysty Wilson-Cairns. Nawet jeśli nie udało im się domknąć tego do satysfakcjonującego poziomu w grudniu, wygląda na to, że prace wciąż trwają. Więc film może się pojawić w grudniu 2027 (jeśli wierzyć oficjalnemu kalendarzowi premier Disneya), lub nawet w 2026 (jeśli wierzyć w plotki). Wcześniej pojawiły się spekulacje, że ten film może mieć problemy i może jest już skasowany lub przynajmniej zawieszony.

Hollywood Reporter ponadto potwierdza prace nad filmem Lindelofa, ale wspomina też o „Rogue Squadron”. Wspominają falstart produkcji i biorą pod uwagę to, że ona nigdy nie powstanie. Ponadto potwierdzają doniesienia Jeffa Sneidera, że filmowe plany Lucasfilmu powinniśmy poznać na kwietniowym Celebration.



Zmiany w polityce Disneya

Powrót „Gwiezdnych Wojen” na wielkie ekrany to także coś, co niedawno zapowiedział Bob Iger. Sugerował on większy nacisk na sprawdzone marki, wymienił tu Marvela, Pixara, „Avatary” oraz właśnie „Gwiezdne Wojny”. Disney obecnie złapał lekką zadyszkę, więc Iger próbuje zrobić wszystko, by akcjonariusze mogli zobaczyć odbicie. Jedną z bardziej kontrowersyjnych decyzji, która będzie miała wpływ na kolejne filmy, jest zapowiedziany audyt kosztów. Iger przyznał, że chcą zachować jakość produkcji na ekranie, ale muszą przyjrzeć się też temu ile to kosztuje. Tu warto wspomnieć, że pomijając „Avatara: Istotę wody”, prawdopodobnie kolejną najdroższą produkcją w Disneyu będzie „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia”. Niektóre media sugerują, że film kosztował ponad 300 milionów USD. Nie są to jednak potwierdzone informacje.

Skoro jesteśmy przy kosztach i cięciach, warto zauważyć, jeszcze jedną rzecz. Disney zaczął rozważać sprzedaż platformy streamingowej Hulu. Wcześniej raczej sugerowano, że odkupią pozostałe udziały i połączą ją z Disney+. Wygląda na to, że Iger poważnie podchodzi do zwiększenia rentowności holdingu.
TAGI: Avatar (38) Bob Iger (176) Celebration (527) Damon Lindelof (38) Disney (525) Disney+ (573) Krysty Wilson-Cairns (17) Lucasfilm (828) Marvel Comics (410) Pixar (28) Rogue Squadron (64) Taika Waititi (84)

KOMENTARZE (20)

  • bartoszcze2023-02-18 12:56:32

    @rebelyell
    Eee. Chyba mylimy bajki :)

  • 19shady962023-02-18 11:49:06

    @bartoszcze scenariusz jest przyjemny, jest wiele fajnych momentów więc nie stracisz nic jak pójdziesz ;)

  • rebelyell2023-02-18 11:40:45

    @bartoszcze: jeśli nie mamy spójności pomiędzy TFA a TLJ to ja winię scenariusz :P

  • bartoszcze2023-02-18 09:45:06

    @shady
    Cholera i teraz już zupełnie nie wiem czy się wybierać. A czekałem...

  • bartoszcze2023-02-18 09:43:44

    @rebelyell
    Ale które produkcje masz na myśli? :)
    Bo jeśli chodzi o starłorsowe to do scenariuszy TFA, TLJ, Łotra, Solo czy Andora nie mam większych zastrzeżeń ;)

  • rebelyell2023-02-17 23:33:46

    @shady: też tak obstawiam, bo walą taśmowo te filmy, a przecież liczba speców od efektów też jest ograniczona, więc nie ma czasu, by je dopracować. I to mnie właśnoe denerwuje, że idą w ilość, a nie jakość. Niech robią niektóre bez efwktów, a te z efektami w zamian na poziomie. Mam wrażenie że z 15-30 lat temu prawie co film można było zaobserwować postęp w jakości efektów specjalnych, widać było który jest starszy, a który dopiero co wyszedł. Cameron przynajmniej w tym nie odwala maniany, a Marvele mają przestarzałe i niedopracowane efekty. Żal.

  • 19shady962023-02-17 22:47:33

    @rebelyell wydaje mi się, że słabe efekty w nowych filmach Marvela to wyniki terminów i tego, że filmy są nimi przepełnione od pierwszej do ostatniej minuty. Właśnie wróciłem z Quantumani. Efekty w Obi-Wanie przy tym to majstersztyk. Mam przeczucie, że na wielki ekran poczekamy co najmniej 5 lat.

  • rebelyell2023-02-17 19:43:25

    @bartoszcze: a zauważyłeś żeby do tej pory to scenariusz był najbardziej dopracowanym elememtem u nich? :D

  • bartoszcze2023-02-17 17:50:23

    ich ilość ostatnio wzrosła ujemnie

    U talkin` about me? ;)

  • SW-Yogurt2023-02-17 17:46:54

    Zrobią to zobaczę w kinie, na początek raz, a potem się zobaczy. Nie zrobią, też dobrze. ~:P

    A platformy tak wychodzą na swoje, że taka prawie nowa na D optymalizuje koszty, czyli zmniejsza zatrudnienie. Cośtamcośtam, że brakuje kilkudziesięciu milionów abonamentowiczów do realizacji planu, a ich ilość ostatnio wzrosła ujemnie.

  • Finster Vater2023-02-17 17:08:51

    Generalnie nie wychodzą 😀 Popatrz sobie jake straty ma firma na "D". Ale ponieważ nie ma bezpośredniej relacji i trudno tutaj dokladnie pokazać relację inwestycja - zysk, mamu duże pole to ukrywania dziwnych operacji finansowych.

  • bartoszcze2023-02-17 16:25:29

    @AJ
    Ja do dziś nie do końca rozumiem jak te streamy wychodzą na swoje, jeżeli ich jedynym przychodem są abonamenty, a sztandarowe seriale kosztują słono.

  • AJ732023-02-17 16:04:06

    Albo jakość, albo cięcie kosztów - pick one, Iger.
    Bardziej niż nowe filmy ciekawi mnie, w jaki sposób zamierzają wyjść na plus w streamie, hehehe.

  • bartoszcze2023-02-17 15:53:29

    @rebelyell
    No kiepski scenariusz ciężko zamaskować efektami :P

  • rebelyell2023-02-17 15:09:23

    Wychodzi na to, że scenariusz zajmuje najwięcej czasu i jest najbardziej dopracowanym elementem w produkvjach Disneya XDD

    Co do kosztów to zastanawaiałem się jakim cudem Czarna pantera 2 tyle kosztowała, skoro dużo efektów było niedopracowanych, wyglądających jak film sprzed ponad dekady.

  • OwenKRK2023-02-17 12:48:22

    @DarthMati - w tej chwili to już nie jest kwestia wiary, jak przychodzi nowy/stary szef i każe Ci zrobić film, to raczej już nie ma wyboru. Albo będzie nowy film, albo nowy szef w Lucasfilmie.

  • DarthMati2023-02-17 12:31:37

    Bla, bla, bla... Ktoś w to w ogóle jeszcze wierzy?

  • Qel Asim2023-02-17 11:18:40

    Same dobre wieści 🙂

  • bartoszcze2023-02-17 10:02:37

    Chodzi o Kaczora Howarda?

  • Peter_D2023-02-17 09:35:26

    Lucasfilm jest świetnym przykładem jak można zniweczyć dorobek budowany przez prawie 30 lat.

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..